Imo nie ma nic złego w długowieczności gry-usługi, ale trzeba zauważyć że to rozwiązanie działa dobrze w multi i tam tylko powinno być stosowane.
Za przykład podam FIFĘ która co roku hest wydawana na nowo.
Albo CoDy które mają taki bajzel z Warzone że do dzisiaj nie wiem do końca jak to dokładnie wygląda.
Dla mnie jeżeli gra jest typowo pod multi to niech sobie istnieje pod jedną nazwą, z ewentualnym abonamentem miesięcznym i rzetelnym wsparciem. Nie potrzebuję co roku zmieniania nazwy gry multi albo jej numerka.