Sztuczna inteligencja znajduje coraz więcej zastosowań. Jej kolejna umiejętność może w niedalekiej przyszłości pomóc w eliminowaniu z dróg kierowców będących pod wpływem alkoholu.
Tech
Marek Pluta
31 października 2022 08:40
Czytaj Więcej
Żadna sztuczna inteligencja nie rozpozna tak dobrze czy jesteś pijany jak twoi starzy.
Mam znajomego, który jest po wypadku i ma problemy z błędnikiem i wysławianiem się (zacina sie).
Ilu już płytkich i głupich ludzi myślało, że jest pijany. Nikt nie pomyśli, że ktoś jest chory.
Tak samo jak ktoś chodzi powoli i człapie po pasach ledwo, który kierowca pomyśli, że to człowiek, któremu każdy krok sprawia bol i ma problemy z bogami bądź kręgosłupem i zamiast się złościć należy współczuć i wyrazić wdzięczność i afirmację, że sam ma zaszczyt być zdrowym.
Więc z tym rozpoznawaniem to niech AI sobie odpuści, a skupi się na pomocy, tak samo głupi ludzie, którzy oceniają na podstawie wyglądu.
No oczywiście, zawsze można brać tiktaki, spraye do ust i inne cuda niż zwyczajnie zdecydować się nie prowadzić po kielichu. Kieliszek wina, jedno piwo być może niektórym krzywdy nie robi a głowa jest jasna i czysta ale decyzja jest taka sama - nie prowadzę, gdy wypiłem. Dużo większym zagrożeniem są jednak kierowcy, którzy decydują się na jazdę niewyspani lub odczuwający zmęczenie i brak koncentracji. Z tego, co wyczytałem z różnych źródeł, to właśnie niewysypianie się, zmęczenie i brak uwagi są głównymi powodami wypadków na drogach. Brak wystarczającej ilości snu może działać gorzej na organizm niż regularne picie alkoholu.