Gdyby ludzkość mentalnie szła do przodu to już dawno temu powstałyby takie bazy i już dawno temu odbywały by się z nich loty na Marsa.
Te misje kosmiczne są równie sensowne czy bezsensowne co kiedyś zdobycie Mount Everestu. W sumie to kolonizacja Mount Everestu będzie miała dużo większy sens + dna oceanów.