Serwis Adventure Gamers poinformował, że otrzymał od polskiej grupy developerskiej Detalion informacje, iż druga część znakomitej gry przygodowej Schizm, będzie wykorzystywała trójwymiarowy silnik graficzny znany z gry No One Lives Forever 2, tj. LithTech Jupiter. Przypominam, że pierwsza część Schizma, podobnie jak seria Myst, wykorzystywała pre-renderowaną grafikę, tu zaś będziemy mieli do czynienia z renderingiem w czasie rzeczywistym – i tu rodzi się pytanie, czy to wyjdzie grze na dobre...?
gry
Przemysław Bartula
15 stycznia 2003 13:34
Czytaj Więcej
Moze byc niezle. RealMyst, chociaz wyszedl w 1999 wciaz zadziwia mnie grafika...wiec 3D nie oznacza od razu utraty jakosci grafiki
taa ale patrząc na Ninę i jej LithTech w wykonaniu Detalionu, to az sie boje co z tego wyjdzie
Silnikow lichtecha jest kilka , a ten z nolfa jest najbardziej zaawansowany graficnie i fizycznie.
Taa tylko trzeba go umieć zastosować, ten z niny widzeliśmy chyba w AvP2 i wykonanie lekko się różniło... :)
właśnie - a ten z NOLF2 był użyty w "Snajperze" i też wykonanie lekko się różni ;D