Mimo że adaptacja kultowego Sandmana stała się jedną z najpopularniejszych produkcji na platformie Netflix, to niestety nie obyło się bez kontrowersji. Chodzi przede wszystkim o wprowadzone do serialu zmiany, co do których fani mają bardzo mieszane odczucia.
filmy i seriale
Kamil Kleszyk
18 sierpnia 2022
Czytaj Więcej
Obejrzałem i szału nie ma. Śmierć wyszła fajnie, bibliotekarka też jest ok, chociaż Morgan Freeman byłby lepszym wyborem. Od biedy pożądanie też ujdzie. Reszta to typowe netflixowe wciskanie wiadomo czego wiadomo gdzie. Do 5 odcinka śledziłem z zapartym tchem, potem wskaźnik netflixowości się przekręcił.