Nie trzeba być detektywem, by wydedukować, że skoro pierwsza część gry Dragon Age nosi podtytuł Początek, to najpewniej po jej debiucie studio BioWare stworzy kolejne odsłony swojego cRPG. Pytanie tylko, czy nadal będą one związane wyłącznie z pecetami czy może zakres ich odbiorców zostanie poszerzony o właścicieli konsol.
gry
Marek Grochowski
5 sierpnia 2008 11:32
Czytaj Więcej
Przecież nawet Dragon Age: Origins wyjdzie na konsole, więc tym bardziej kolejne części!
Ambitny Łoś ====> ale to wersja PC będzie miała edytor, więc na miejscu konsolowców aż tak bardzo bym się nie cieszył i nie wytykał, że wersja PC będzie uboższa (co jeszcze i tak nie jest przesądzone)... ;)
Ja po prostu mówię, że odkąd BioWare zaczęło robić RPGi w konsolowym stylu t.j. KotoR, Jade Empire, Mass Effect (mój ulubiony rodzaj rpg :D), to na PC wychodziły później i z jakimiś dodatkami ew. ulepszeniami. No ale Dragon Age to tytuł bardziej pctowy, coś jak dawny Neverwinter, czy Baldur's Gate. Trochę dziwnie by było robić tą grę na konsole, ale pewnie BioWare coś wymyśli. Chciałbym, żeby dało się grać tak jak w ich "konsolowe" RPG, bo nie przepadam za stosami tabelek. No, ale rozumiem, że dawno nie było dobrej gry z tego gatunku na PC, bo Neverwinter 2 Obsidianu robił się strasznie nudny po paru chwilach grania, a gry BioWare zawsze mają w sobie to coś. Może po prostu dopiero kolejne części Dragon Age będą już robione domyślnie na konsole i doczekamy się KotoRa w świecie fantasy :D
Nie od dziś wiadomo, że najlepiej sprzedają się gry multiplatformowe, a BioWare na pewno stać na stworzenie Dragon Age nie tylko na PC-ty
dobra wiadomosc bo gra zapowiada sie naprawde fajnie, chcialbym ja ujrzec na konsolach