Czasami zdarza się, że autorów słabych gier chcielibyśmy wysłać wprost do piekła, na bezludną wyspę albo przynajmniej na okołoziemską orbitę. Trzecia z opcji może stać się udziałem Richarda Garriotta, producenta MMORPG Tabula Rasa, który już w przyszłym roku zostanie wysłany w kosmos - bynajmniej nie dlatego, że włożył zbyt mało pracy w stworzenie swego tytułu, ale dlatego, że jego pracodawcy post
gry
Marek Grochowski
25 września 2007 14:53
Czytaj Więcej
A nie mogliby Uwe Bowla wysłać w kosmos uszkodzoną rakietą żeby tam zdechł?