Premier Polski i wiceprezydent Stanów Zjednoczonych podpisali deklarację ws. bezpieczeństwa sieci 5G. W dokumencie określono szereg warunków, które będą musiały zostać spełnione przez dostawców usług. Umowa najprawdopodobniej jest wymierzona w Chiny oraz pochodzący z tego kraju koncern Huawei.
Tech
Bartosz Świątek
3 września 2019
Czytaj Więcej
"Nie będą mogły być kontrolowane przez obcy rząd" - czyli nie będą to mogły być firmy, ani chińskie, ani amerykańskie, czy rosyjskie? Współczuję...
"Nie będą mogły być kontrolowane przez obcy rząd oprócz wspaniałego Narodu Amerykańskiego, który regularnie kosi Bananową Republikę Polski na droższy niż dla innych sprzęt oraz jest jedynym uprawnionym krajem do szpiegowania Polaków".
Poprawiłem.
Bo wiesz, Amerykanie dzięki swojej "wrodzonej wyższości moralnej i intelektualnej" są jedynymi uprawnionymi do "strzeżenia pokoju, wolności i demokracji na świecie", co ci wstrętni terroryści (dla Amerykanów każdy, to się z nimi nie zgadza, albo czymś im podpadnie jest dziś terrorystą) nazywają szpiegostwem i inwigilacją. Tak więc pamiętaj, szpiedzy chińscy i rosyjscy won, a amerykańskich powinniśmy witać z otwartymi ramionami i nieskończoną wdzięcznością, że raczą nas szpiegować dla naszego własnego dobra.
Jak mówi nieoficjalne motto NSA "W Bogu pokładamy ufność, całą resztę będziemy kontrolować."
Czyli my udostępnimy naszą sieć trojanom NSA, a w zamian będziemy mogli kupić amerykański sprzęt do budowy sieci bez przetargu, po zawyżonej cenie. Wielki Brat patrzy.