Po ponad 10 latach BioShock 4 potrzebuje „gruntownych zmian” i nowego lidera. Jeden element wymaga szczególnej popra...
BioShock z natury musi być grą wybitną. Bez dwóch zdań.
Co prawda nie należę do fanów jedynki, jednak Infinite zachwyciło!
Take Two nie było zadowolone, zapewnie gra była zbyt uczicwa dla gracza, za mało mikrotranzakcji
Pierwsza i druga część to arcydzieło, jak na tamte czasy. Infinite już mniej, Taki remake części pierwszej, kupiłbym bez zastanowienia.
Ta gra to mangnum opus i dzieło życia Kena Levine'a. Mam wątpliwości, czy bez niego uda się oddać ducha tej serii.
Natomiast zrobić dobrego immersive sima nadal mogą.