Po latach gracze wspominają ją ciepło. Jedną z dwóch skasowanych gier People Can Fly ma być kontynuacja Outriders
Polskie People Can Fly anulowało niedawno dwie duże produkcje, z których jedną ma być Outriders 2. Tytuł miał być rzekomo „prawie ukończony”.

Na początku czerwca polskie studio People Can Fly ogłosiło zawieszenie dwóch dużych projektów – Gemini oraz Bifrost – a także poinformowało o redukcji zatrudnienia. Nie wiedzieliśmy wówczas, czym dokładnie były te tytuły, ale teraz serwis ThumbWars przekazał, że jednym z nich ma być Outriders 2.
Outriders 2 anulowane
Źródłem tej informacji jest anonimowy insider, który przyznał, że zespół deweloperski dowiedział się o anulowaniu gry w tym samym czasie, co reszta świata. Było to więc niemałe zaskoczenie. Potwierdzono, że projekt znany jako Gemini miał zostać wydany pod nazwą Outriders 2, co było do pewnego stopnia do przewidzenia, ponieważ jego wydawcą miała być ta sama firma, która odpowiadała za część pierwszą – Square Enix.
Jest to tym bardziej przykre, że według źródła gra była rzekomo „prawie ukończona”. People Can Fly zostało jednak zmuszone do jej anulowania z powodu okoliczności, które „były poza kontrolą studia”. Niestety, nie wiadomo, co dokładnie to oznacza.
Pierwsze Outriders spotkało się z mieszanym przyjęciem graczy. Wydana w 2021 roku produkcja otrzymała ponad 45 tysięcy recenzji na Steamie, z czego 66% jest pozytywnych. Co ciekawe, potencjalne anulowanie drugiej odsłony serii zasmuciło część graczy, którzy ciepło wspominają „jedynkę”, mimo iż nie była to wybitna produkcja.
Pierwsza część była fajna do bezmyślnego grania ze znajomymi. Szkoda, dwójka mogłaby być super.
To rozczarowujące. Outriders było fajną grą. Nie wybitną, ale miało w sobie wystarczająco dużo, by sądzić, że sequel mógłby być świetny.
Pierwsza część mi się podobała, ale była raczej przeciętna. Skasowanie drugiej nie jest wielkim zaskoczeniem. Mimo to, zagrałbym w nią, gdyby ją wydali.
Co z projektem Bifrost?
ThumbWars podał również garść informacji dotyczących drugiego anulowanego projektu o kodowej nazwie Bifrost. Miała to być gra-usługa nieoparta na żadnej znanej marce. Niestety, według źródła, tytuł nie wzbudzał żadnego większego entuzjazmu nawet wśród pracowników PCF.
Określano ją rzekomo jako „generyczny, śledzący trendy produkt, pozbawiony oryginalności i kreatywności”. Jeżeli rzeczywiście tak było, to być może dobrze się stało, że projekt został anulowany, zanim ujrzał światło dzienne.