Intergalactic The Heretic Prophet będzie nową grą twórców Uncharted i The Last of Us. Oto jej pierwszy, efektowny zwiastun.
The Game Awards 2024 zwieńczyła zapowiedź nowej gry studia Naughty Dog. Okazało się, że ekipa Neila Druckmanna od około czterech lat pracowała nad Intergalactic: The Heretic Prophet. Oto pierwszy trailer owej produkcji, będącej piątą marką zapoczątkowaną przez tego amerykańskiego dewelopera . Zmierza ona wyłącznie na PS5.
Intergalactic: The Heretic Prophet zabierze nas w przyszłość oddaloną o tysiące lat. Wcielimy się zaś w Jordan A. Mun – graną przez aktorkę Tati Gabrielle niebezpieczną łowczynię nagród, która tropi poszukiwane osoby po całym kosmosie, podróżując na pokładzie swojego statku kosmicznego marki Porsche. W ramach wydarzeń, o których opowie gra, Mun wyląduje na Sempirii. Jest to odległa planeta, która straciła komunikację z resztą wszechświata setki lat temu. Protagonistka będzie musiała się wykazać, chcąc opuścić jej orbitę jako pierwsza osoba od ponad sześciu dekad.
Naughty Dog zapewnia, że Intergalactic: The Heretic Prophet zaoferuje „najgłębszy gameplay” spośród wszystkich produkcji studia. Ponadto deweloperzy mają nam zaoferować kolejną emocjonującą opowieść bazującą na postaciach i ich „epickiej podróży”. Warto również dodać, iż za ścieżkę dźwiękową produkcji odpowiadają Trent Reznor oraz Atticus Ross.
2

Autor: Hubert Śledziewski
Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.