Nowa generacja SSD może wymagać aktywnego chłodzenia

Dyski SSD z każdą kolejną generacją są coraz szybsze. Jednak wraz z większą wydajnością rośnie ilość wydzielanego przez nie ciepła, co może wymusić zastosowanie aktywnego chłodzenia.

futurebeat.pl

Dawid Wanat

Nowa generacja SSD może wymagać aktywnego chłodzenia.
Nowa generacja SSD może wymagać aktywnego chłodzenia.

Dyski SSD są już nieodłączną częścią naszych PC, bez której większość osób nie wyobraża sobie pracy z komputerem. Technologia idzie do przodu, szybkość zapisu rośnie, a co za tym idzie – większe są również ilość wydzielanego ciepła oraz zapotrzebowanie na moc.

Robi się gorąco

Sebastien Jean, dyrektor techniczny firmy Phison, zajmującej się projektowaniem i produkcją kontrolerów do układów flash NAND, wypowiedział się na temat przyszłości dysków PCie 5.0.

Zauważa on, że każdy GB/s, który oferuje dysk, wymaga około jednego wata mocy. Wraz ze wzrostem prędkości z każdą kolejną generacją coraz większym wyzwaniem staje się zarządzanie ciepłem.

Próbujemy utrzymać się mniej więcej w tym samym zakresie mocy, co w przypadku dysków SSD 7 GB/s, podczas gdy celujemy w prędkości do 14 GB/s, wprowadzając także wiele innych zmian.

– Sebastien Jean, Phison CTO

Dyski SSD kupisz tutaj

Jednym ze sposobów na obejście tego narastającego problemu może być ograniczenie liczby kanałów NAND wykorzystywanych przez Solid State Drive. Jak mówi Jean, w praktyce nie potrzeba już ośmiu kanałów NAND, aby spełnić wymagania PCie Gen4 czy nawet Gen5. Potencjalnie wystarczą cztery kanały NAND. Mniejsza liczba kanałów powinna wpłynąć na obniżenie zapotrzebowania na moc o 20-30%.

Innym pomysłem jest zastosowanie mniejszego procesu technologicznego. Mogłoby to być zejście z 16nm na 7nm. Sprawiłoby to, że węzły procesowe pracowałyby z wyższą częstotliwością przy niższym napięciu.

Mimo wszystko Sebastien Jean zapowiada, że przy dyskach SSD Gen5 nie można wykluczyć nawet zastosowania aktywnego chłodzenia.

Podobało się?

3

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Komputery
2022-03-29
15:28

michal13225 Centurion

michal13225

Już nad tym pracują ale nie łączenie hardware'u tylko by GPU korzystało z pamięci NVMe bezpośrednio, pomijając skoki do RAM i potem do CPU. DirectStorage chociażby, Nvidia ma coś swojego, są też chyba jakieś rozwiązania Open-Source.

Komentarz: michal13225
2022-03-29
14:58

amfa24 Konsul

amfa24
😎

Dyski M2 pierwszej generacji są w zupełności wystarczające do grania czy pracy. Strata pieniędzy na te nowsze. No chyba ,że ktoś chce się pokazać i pochwalić hehe

Komentarz: amfa24
2022-03-29
12:34

marcing805 Legend

marcing805

Kowalski wielu rzeczy nie potrzebuje a posiada, bo sąsiad ma, bo w internecie pisali, bo gdzieś coś usłyszał. Tak się robi marketing.
Dobre w tym jest to, że SSD jest już na każdą kieszeń, nawet te najnowsze PCie 4.0 nie starszą ceną, choć za model z dobrym chłodzeniem trzeba dać ładny tysiąc złotych.

Komentarz: marcing805
2022-03-29
12:32

Gerwantosowy Chorąży

Nie mają gdzie szukać postępu to zajmują się pierdołami.
Jeżeli już chcą nad tym pracować to niech pomyślą nad połączeniem SSD z RAMem lub VRAMem.

Komentarz: Gerwantosowy
2022-03-29
12:30

pawel1812 Generał

Edanio
To zależy do czego. W przyszłości gry mogą zacząć korzystać z łączenia dysku twardego bezpośrednio z kartą graficzną. Nowe generacje kart graficznych, mogą przynieść znacznie wyższe pojemności pamięci na tych kartach graficznych. Co może przełożyć się na kolejne skoki w jakości używanych tekstur w grach, ale też przełoży się na to, że drogi do ich załadowania będą coraz bardziej zatkane.
Co prawda przy pojemności używanej w dzisiejszych profesjonalnych kartach graficznych (128GB RAMu w Mi250), można bezpośrednio do pamięci załadować całą mapę praktycznie w każdej współczesnej grze, ale nie sądzę, by w gamingowych kartach, takie pojemności szybko stały się powszechne.

Mimo wszystko w dużych otwartych światach z multiplayerem, zdarza się, że gra dostaje obecnie czkawki przez braki w szybkości transmisji i pośrednictwo procesora we wszystkich operacjach. Rust jest tutaj przykładem, gdzie przez przestarzały silnik i brak takich mechanizmów gra dostaje czkawki w kluczowych momentach. I bywa frame drop nawet przy mocno wykręconym procesorze na chłodzeniu wodnym.

Komentarz: pawel1812

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl