Wygląda na to, że Switch 2 będzie retro konsolą w momencie premiery.
Coś może być w tym roku 2026, bo Switch nadal się dobrze sprzedaje. A jeśli premiera faktycznie miałaby być w przyszłym roku, to podejrzewam że taką petardę jak nowy Metroid w 3D zostawiliby sobie na start nowej konsoli razem z kolejnym Marianem.
A tutaj jednak Metroid wychodzi na aktualny system.
A co to zmienia? Historia pokazuje że to gry i ciekawe patenty sprzedają konsole, a nie specyfikacja co widać na każdym kroku w przypadku konsol.
Switch pokazał że jest mistrzem, bo nie dość że wychodzi na to najwięcej gier w historii Nintendo i od tylu lat nadal się dobrze sprzedaje. To na dodatek zarabiają na sprzęcie, grach, nośnikach i akcesoriach. Na razie to Nintendo jest wielkim wygranym i niebawem zrówna się z PS2, a może nawet je przegoni.