Xbox One uruchomi nextgenowe produkcje dzięki streamingowi
Na przykład dla osoby takie jak ja, gdzie Internet nie pozwala praktycznie na nic z nowych rozwiązań. U mnie gra np. 100gb pobiera się 2-3 dni więc żadna forma streamingu nie wchodzi w grę.
Powoli nie rozumiem strategii MS :D
Chca umozliwic nam na starej generacji grac w gry w nowej generacji przez streaming
Ostatnio MS oglosil patent ze gamepass bedzie na telewizorach i monitorach. Wystarczy ze podlaczy sie jakies urzadzenie i mozna grac.
I teraz moje pytanie brzmi. Jaki jest sens kupowac xbox series X czy S skoro MS chce isc w taka strone? xD Wiadomo gamepassem zarobia. Tylko po co te nowe konsole? Jesli wejdzie to w zycie nie ma sensu ich kupowac. A pewnie szybko wejdzie to w zycie.
Na przykład dla osoby takie jak ja, gdzie Internet nie pozwala praktycznie na nic z nowych rozwiązań. U mnie gra np. 100gb pobiera się 2-3 dni więc żadna forma streamingu nie wchodzi w grę.
poza tym gra odpalona na konsoli będzie działać w wyższej rozdzielczości, niższy input lag i gdy ktoś w pokoju obok zacznie ściągać torrenty albo oglądać film na netflixie w 4k to gra zacznie się ciąć.
Do tego posiadanie gier na własność. Game pass jest genialną usługą, ale są gry które chce się posiadać a już zwłaszcza rozchodzi się tutaj o gry, których w GP nie ma. To rozwiązanie będzie na 99% działać tylko dla gier w GP.
no i trzeba dodać, że stosunek ceny XSX do podzespołów jest obecnie co najmniej 3-krotnie bardziej opłacalny niż PC
To nie dla was dziadki.
Są 3 powody:
1) rozwiązanie będzie tylko dla gier z GP, więc w CODa tak nie pograsz
2) zutylizują rynek poprzedniej generacji gdzie GP stanie się w zasadzie niezbędny, tak więc czy ktoś kupi nowa konsole czy nie to i tak na nim zarobią
3) zasięg marek z GP. Przy takim rozwiązaniu może się okazać, że Halo na serwerach sieciowych będzie miało więcej graczy niż COD czy BF bo będzie utylizować więcej platform.
Dla MS najwazniejszy jest w tej chwili Gamepass, konsole sa uzupelnieniem oferty.
edit
Bo granie w chmurze obecnie jest dokładnie takie same jak granie na konsoli.
Nie jest takie same* :D
To nawet nie chodzi że grafika jest gorsza, tylko ze względu na kompresje wszystko jest rozmyte i nie wyraźne w porównaniu nawet do gry 1080P ze skalą rozdzielczości 50%.
Lepsza czytelność jest na tosterze odpalającym grę w jakości CP77 z najniższą dynamiczną rozdzielczością na XONE.
Gdyby Sony zrobilo taki myk na Vicie to by był dopiero czad
Sony już miało kiedyś PlayStation Now na PS Vita czy też telewizorach Sony i Samsunga oraz swoich odtwarzaczach Blu-ray. Wycofali się z tego.
Świetny ruch ze strony Microsoftu, gracze mają coraz łatwiejszy dostęp do gier, a Microsoft coraz więcej urządzeń na których może sprzedawać subskrypcję (czyli gry). A wiadomo nie od dziś, że takie firmy jak Microsoft czy Sony nie zarabiają na sprzedanych konsolach tylko na sprzedawanych grach i pewnie na subskrypcjach takich usług jak gamepass.
Przecież na tym polega cała idea streamingu - Amerykę odkryli xD
Streamin ma pozwalać uruchomić program na urządzeniu nieprzystosowanym do tego, by umożliwić szerszej grupie ludzi korzystanie z tegoż programu.
To jest właśnie fajne w streeamingu, bo nie potrzebujesz dedykowanego sprzętu, by pograć. A, że ludzie cierpią na brak dobrego sprzętu, to jak wychodzi jakaś oczekiwana gra, rzucają sie na streaming. Po premierze CP2077 kolejki na GFN sięgały czasami kilku tysięcy na darmowym i kilkuset na płatnym. Dlatego dobrze, że MS rozwija swój streaming. Widać, że to jest ich cel. Jeszce miesiąc temu Xcloud działał tragicznie na dużych tv. Pikseloza, lagi okropne, przerywanie rozgrywki ,wywalanie aplikacji. Dziś działa już naprawdę dobrze. Bez kłopotu można pograć w taką forzę czy inne gry dostępnę w gejpasie.
I to jest fajne, bo za 4zł mogę sobie pograć w nowości od MS nie mając w ogóle ich konsoli. Wystarczy zwykły tv i przystawka jeżeli nie ma wbudowanego androida. Gdyby nie to, to za takie gry Bethesdy musiałbym zapłacić pełną cenę, a tak ogram za 4zł.
A Sony odkryło tą Amerykę i udostępni gry z PS5 na PS4 w ramach streamingu?
Temat jest o MS, ale zawsze się jakiś cep znajdzie, co musi o Sony wspomnieć.
Tak, Sony miało coś takiego zanim jeszcze MS na to wpadł.
Na PS3 można było odpalić (nie wiem jak teraz) PS Now, które miało w swojej ofercie gry z PS4. Jak do PS Now trafią gry z PS5, to będzie można i je odpalić. Sony nie wrzuca swoich gier do PS Now w dniu premiery, tylko jakiś czas po. Mają inną politykę z tym związaną.
Jakie fanbojstwo? Przecież to Ty wraz z pozostałą częścią ekipy niebieskich błaznów wchodzisz w każdy post jakkolwiek dotyczący MS i próbujesz w najbardziej pokrętny sposób wbić szpilę, niezależnie jak pozytywna jest dla graczy dana informacja :D
Ja się pytam czy Sony coś takiego oferuje w tym momencie, co mnie interesują czasy PS3? Będzie się dało streamować nowe gry z PS5 na PS4 czy nie? No bo jak nie, to właściciele Xboxów One będą lepiej potraktowani od właścicieli plejek. A piszesz o streamingu tak, jakby każdy go oferował w podobnym zakresie.
Ja wychwaliłem MS za ciągłą pracę nad xloud, bo efekty widać w postaci coraz lepszej jakości, a Ty przyleciałeś i coś o Sony zacząłeś pisać. Masz jakąś obsesje na punkcie Sony czy co? Zróbcie sobie wolne na miesiąc od internetu, bo serio coś już z Waszym fatyzmem jest coś nie tak.
Mam szczerze gdzieś Sony i Microsoft, uwielbiam za to czytać logiczne fikołki fanbojów, szczególnie w wykonaniu tych niebieskich - Ciebie lubię czytać prawie tak bardzo jak mikelsgroma, sakkre, Ghosta aka Trzynaście i kriskowa aka plolaka. Dajecie rozrywkę normalnym użytkownikom tego forum, dlatego ja przerwy sobie robić nie zamierzam, a chętnie poodbijam do was piłeczkę. Uwierz mi, gdyby to zieloni mieli takich rakowych fanbojów jak Sony, to cisnąłbym z nich tak samo jak z Was. Pozdro :)
kriskowa aka plolaka
Przecież to futureman. Te ciągłe korwinizmy w każdym wątku za bardzo tu pasują.
Temat był rzucony jeszcze przed premierą Series X/S kiedy Microsoft obiecał bardzo długie wsparcie dla past genów. Ludzie spekulowali że po pewnym czasie dostęp do nowych gier będzie właśnie przez streaming.
To jest po prostu kolejny dowód na to że celem Microsoftu jest budowanie ogromnej społeczności a nie sprzedaż konsol.
To jest bardzo dobry ruch, klient pozyskany przez sprzedaż konsoli to klient którego pozyskanie kosztowało tyle ile firma do konsoli dołożyła (a wiemy że i niebiescy i zieloni dokładają), klient korzystający z PC, TV lub pastgena to klient pozyskany praktycznie za darmo.
Sam nie mam do streamingu jeszcze tak dużego przekonania żeby zastąpił mi konsolę, ale może kiedyś, kto wie.
A ja nie chce. Wolę kupić nową konsolę i mieć wybór gier oraz lepszą jakość.
Ale zarobić być może zarobią bo telefonicznych konsumentów rozrywki coraz więcej tylko płacić nie ma komu.
Z ekologicznego punktu widzenia jest to wspaniala i logiczna decyzja.
Zamiast sprawne miliony konsol eyslac na śmietniki zeby zanieczyszczały planetę i zmarnować je, to dalej moga sluzyc i działać aż sie zużyją.
Oby wszyscy tak robili tak samo Sony, Nintendo takze poszlo tą drogą.
Pecet tez ma przeciez GF Now, czyta sie w neciez ze ludzie wrecz sprzedaja karty graficzne i uzywaja GF now zamiast wydawac tysiace złotych na karty graficzne.
Serwery są wielokrotnie bardziej wydajne energetyczne od milionow jednostkowych sprzętów, wiec takie granie w chmurze to sa ogromne oszczędności zasobów i brak konieczności produkowania milionow dodatkowych elektrosmieci i dorabianie Chińczyka.
Ja w tym widze mądrość i jeszczem dumny, ze zaczynaja korporacje typu Microsoft myśleć jak wykorzystać stare, a nie tylko wciskac nam ciagle nowe i złomować stare nawet kiedy ma dopiero kilka lat. W ten sposób zniszczymy samych siebie, zatrujemy środowisko tak, ze nasze Dzieci i my na starość bedziemy umierac na raka i o czystej wodzie i powietrzu bedziemy czytac w książkach.
Dodajmy do tego marnotrawstwo energii i środowiska jakim jest kopanie kryptowalut i mamy juz obraz marnotrastwa i dewastacji środowiska w ktorym zyjemy, oddychamy i konsumujemy.
Brawo Microsoft, myslenie o ekologii zawsze należy rozpocząć od eliminacji marnotrawstwa, to da juz bardzo dużo.
A ze natywne granie jest i bedzie lepsze od chmury, tak, ale nikt nikomu nie broni kupic XSX, chodzi o to, ze dzialajace kilkadziesiąt milionow XO/XOS/XOX nie wyląduje na smieciach, w lasach i iles kilometrów wysypisk elektrosmieci bedzie mniej, a sprzet dalej bedzie kogoa bawil.
Tak trzymać! Pierwsza zasada nie marnować, sykorzystac maksymalnie to co juz jest zanim sie siegnie po nowe.
Widać, że wszyscy idą w tą stronę. Najpierw zaczęła Nvidia w 2013, po roku w 2014 dołączyło Sony ze swoją usługą, po 5 latach kolejni jak MS, Amazon czy Google.
