

Ja skontaktowałem się ze steam odnośnie cen to mi odpisali coś takiego jak na screenie. Po czym rozwinąłem temat i dostałem taką odpowiedź...
"Dziękujemy za Twoje komentarze – doceniamy opinie płynące ze strony społeczności użytkowników Steam. Przekażemy Twoje uwagi do odpowiedniego działu.
Oprócz tego, jeśli chcesz również podzielić się opinią, sugestią lub pomysłem ze społecznością, odwiedź sekcję sugestii i pomysłów na forum dyskusyjnym Steam.
To forum jest regularnie sprawdzane przez zespół rozwojowy Valve.
Steam Support
Iga "

No i super! Slitherine często współpracuje z polskimi studiami (Master of Magic, Stargate, aktualnie Battlesector i niedługo Stormbinders) pewnie miało to jakieś znaczenie.
Typowa automatyczna odpowiedź.
Nic z tego bełkotu w tym ss nie ma sensu.
Po 1. od dawna dla niektórych krajów ceny nie są ustalane indywidualnie.
Po 2. dla tych niektórych krajów, szczególnie biedniejszych wchodzących w skład unii europejskiej ustalane są przede wszystkim ceny dopasowane dla bogatszych krajów jak np. niemcy i dopiero z euro bądź usd konwertuje się na regionalne waluty.
Po 3. jakie konkurencyjne poziomy cen??? Przecież jak teraz cyfrowe gry sprzedaje już dosłownie tylko jeden podmiot korzystający z różnych platform dystrybucyjnych, więc tylko różne gry od różnych twórców konkurują tylko o uwagę konsumentów jakością, pomysłami gry (dla jasności i ułatwienia zrozumienia problemu, coś o fizycznych kopiach gier. Wydawcy bądź twórcy sprzedawali swoje kopie sklepom, które potem je klientom bezpośrednio sprzedawały, a sklepów było wiele i one ze sobą konkurowały uwagę klientów przez cenę)?
Ot automatyczna marketingowa gadka ściemka bez ładu i składu oraz sensu jakby gdyby była ona sklecona na szybko i byle jak, byleby tylko była automatyczna odpowiedź.
Miałem tę grę do kupienia, jeśli nie day one, to na pewno bez większego ociągania. Ale że nagle im się wydanie na GOG-u odwidziało, to mnie się zakup odwidział. Na Steamie to ja mogę kupić za 5 lat, jak będzie po 50 zł.
Czyli teraz zamiast zapłacić 4 razy więcej niż Niemiec zapłacimy "tylko" 3 razy więcej.