„Jak w ogóle zagrać takiego faceta?”: Russell Crowe podejmuje wielkie wyzwanie w swoim nadchodzącym filmie, którego ...
To był proces nie nazistów żadnych, tylko niemieckich zbrodniarzy. Może tam i jacyś austriackiego pochodzenia byli, nie wiem.
Ale moze by warto przeczytac do konca, zanim poleci sie z wywieszonym jezorem pisac ZNOWU TO SAMO (i jeszcze ten awatar, parodia).
Goering nie byl sadzony za to ze byl Niemcem, tylko za to ze byl nazista, zbrodniarzem wojennym i prominetnym czlonkiem NSDAP. NAZISTOWSKIM. Niemcem byl przy okazji (w kontekscie procesu).
Zas fakt ze chodzi o panstwo niemieckie a przywodcy byli Niemcami jest w artykule zaznaczony (screen).
Crowe jakoś tak mało mi pasuje wizualnie do tej roli, aczkolwiek może zaskoczyć. Graham dał radę z rolą Himmlera kilka lat temu, to i może Crowe też sobie poradzi.