jestem za! legalne wyścigi samochodowe w filmie też mogą być ciekawe...w tle jakieś dziwne akcje
Shadow of the colossus też podobno ma się doczekać ekranizacji, oczywiscie w jednym jak i drugim przypadku jestem niemal pewien że wyjdzie kupa.
Nie wyobrażam sobie o czym miałby być ten film.
[2] Akurat dobrze zrobiony SoTC bym chętnie obejrzał.
Stricte wyścigowa otoczka o zabarwieniu fabularnym w połączeniu egzotyczną wersją czterech kółek, to w tej chwili dobry przepis na kasową produkcję. Seria F&F, mimo że została zbanalizowana może pochwalić się niezłą publiką (zainteresowanymi) i równie satysfakcjonującym zyskiem wizerunkowo-marketingowym. :) Wiem, że GT idzie w innym kierunku. Trzymam kciuki!
Shichbukai --> Naprawdę? Filmów o podobnej tematyce nie brakuje, a niektóre z nich okazały się kasowe. ;) Różnice między przyjętą konwencją nie są tak istotne.
ludzie już naprawde muszą nie mieć pomysłów, by robić ekranizacje na podstawie gier.