Fanka Pokémonów traci 700 godzin gry i wszystkie Pokémony, ponieważ były partner resetuje Switcha w zemście - społeczność oferuje pomoc
Fanka Pokemonów straciła całą swoją kolekcję na Nintendo Switch. Według niej przepadło aż 700 godzin grania, ale społeczność szybko zaoferowała kilka rozwiązań problemu.

Mimo, że zdobycze w grach wideo są tylko wirtualne, to i tak mają dla ludzi duże znaczenie, zwłaszcza jeśli spędziło się nad nimi dużo czasu. Pech spadł na jedną z internautek, której były partner celowo przywrócił ustawienia fabryczne Nintendo Switch. W ten sposób straciła wszystkie swoje postępy z gier Pokemon Shield, Arceus i Scarlet. Na szczęście zalazły się osoby oferujące pomoc.
Utraciła swoje Pokemony przez mściwego partnera
Na subreddicie r/pokemon użytkowniczka SkyOKat podzieliła się swoim nieprzyjemnym doświadczeniem. Trudne zakończenie związku sprawiło, że były partner z zemsty postanowił przywrócić ustawienia fabryczne na konsoli Nintendo Switch, co doprowadziło do utraty wszystko zapisów, a tym samym zdobytych rzadkich pokemonów. Przez to SkyOKat straciła całą chęć do grania w ulubioną serię.
Historia może mieć jednak szczęśliwe zakończenie, ponieważ w komentarzach pojawiły się osoby oferujące pomoc. Użytkownik MindWizardx zaproponował przehandlowanie Pokemonów. Sam posiada ich bardzo dużo i w grach zajmuje się głównie rozmnażaniem fantastycznych stworków, więc bardzo łatwo mógłby pomóc SkyOKat odbudować jej kolekcję.
Inne rozwiązanie zaproponował EconomyManner5115. Rzucił światło na możliwość odzyskania wszystkich zdobytych pokemonów, ale to wymagałoby zmodowania Nintendo Switch. Warto pamiętać, że ta czynność jest w oczach Nintendo nielegalna, więc jeśli SkyOKat nie chce ryzykować, to znacznie pewniejszą opcją jest skorzystanie z pomocy MindWizardxa.
Pozostali komentujący sympatyzowali z poszkodowaną i zwrócili uwagę, że wirtualna rozrywka to często nie jest tylko gra. Jeśli spędzamy z daną produkcją wiele godzin, to tworzy się emocjonalne przywiązanie. Nic więc dziwnego, że SkyOKat była zła i jednocześnie czuła, że już pewnie nigdy nie zagra w Pokemony. Odpowiadając SkyOKat napisała, że na razie wciąż przeżywa żałobę za stratą i nie jest gotowa na nową przygodę w świecie Pokemon.