Wydaje się, że sukces Nintendo DS można określić tylko jednym słowem – fenomen. Prosty handheld z oryginalnymi rozwiązaniami odniósł niesamowity sukces na skalę światową. Nintendo ciągle o tym przypomina, podając coraz to lepsze i nowsze osiągnięcia w stosunku do konkurencji. Także i tym razem.
Tech
Maciej Bajorek
17 października 2006 12:40
Czytaj Więcej
i nie ma wątpliwości kto tu jest królem :-)
Przypomnijmy, że handheld Nintendo sprzedał się w liczbie ponad 22 milionów egzemplarzy na całym świecie, natomiast Sony rozesłało po sklepach ok. 20 milionów konsol PSP.
różnica jest spora. Sony moglo i rozesłac po sklepach te 20mln konsol, ale realnych nabywcow jest moze z 15mln najlepszym wypadku :)
DS po prostu trzyma klimat handhelda, czyli proste gierki i nieskomplikowana grafika, a psp to gadget z wypasami, ktore bardziej pasuja do konsol stacjonarnych.
Heh ... zaraz wpadnie tu Albz i powie że Sony sprzedało 40 mln PSP a Nintendo 20 mln DS ;)