Oparta na systemie operacyjnym Android konsola Ouya odniosła wielki sukces na Kickstarterze, zbierając aż 8,6 milionów dolarów. Sprzęt ma pojawić się w sprzedaży w czerwcu tego roku. Niestety pierwsze recenzje użytkowników, którzy dzięki wpłaceniu podczas zbiórki odpowiednich funduszy otrzymali sprzęt już w marcu, nie są pozytywne. Producenci odpowiadają, że nie jest to ostateczna wersja konsoli.
Tech
Marcin Pietruszewski
9 kwietnia 2013
Czytaj Więcej
Niby dobrze, że takie konsole powstają może to nie konkurencja dla microsoftu lub sony, ale z czasem może się stać.
Ale i tak to oleje ciepłym moczem przecie są smartfon i tablety od tego.
Twórcy odpowiadają na te zarzuty za pośrednictwem oświadczenia wysłanego do serwisu Games Industry International – według nich sprzęt, który trafił do fundatorów już teraz, nie jest jeszcze ostateczną wersją konsoli i nie jest przeznaczony do recenzji.
Tia, takie tam tłumaczenie na odczep, bo coś powiedzieć na swoją obronę musieli. Zrobili bubla i teraz pewnie srają po gaciach, żeby do tego czerwca się uwinąć z robotą i nie było mega faila na starcie.
A co ich to obchodzi, wszystko był dobrowolne, to nie jest kasa dana z gwarancją, że produkt będzie żył tyle i tyle, równie dobrze po wydaniu w miarę stabilnej wersji mogą całość zarzucić i nikt im tej kasy co dostali nie zabierze.