Nie ukrywam, że ten stary screen z wersji alpha wygląda bardziej klimatyczny.
Tak jak drzewko rozwoju w Diablo 2, gdzie mają całkiem spoko grafiki w przeciwieństwie do Diablo 3 w moim odczucie.
Stare lepsze całkiem pomysłowe zostało zastąpione byle jakim nieciekawym brzydkim motywem... Czyli dosłownie tak jak obecny blizzard...
Blizzard zdzwiony że gracze nie chcieli wydawać cennych punktów na "bzdety po drodze" aby osiągnąć konkretne bonusy?
Dopiero po wielu awansach bohatera koszt wzrośnie na tyle, by ciągłe resety były nieopłacalne.
Klasyczny błąd bo dopiero na x lvl mamy na tyle punktów aby faktycznie poczuć różnicę pomiędzy danymi buildami.
To właśnie była porażka w D2, a dobrze rozwiązano to w D3.
Miejmy nadzieję, że najbardziej OP skilem nie będą te 3 magiczne numerki na odwrocie karty...
Szczerze mówiąc to nie spodziewałem się po nich jakże wspaniałej rewelacji, ogólnie te drzewko wydaje mi się być tak skromne że tak jak Diablo III, ta gra również będzie prawdopodobnie do przejścia na jeden raz. Poe to był prawdziwy kombajn i sandbox dla osób lubiących projektować własne buildy z różnymi rezultatami, gra była fajna ale po patchu 3.11 wszystko zaczęło się rypać ale to już wątek na inny temat. Cóż pozostaje mi śledzić wszelkie możliwe newsy o tej nowej grze Zamieci i się później przekonać czy jest to warte wogóle jakiejkolwiek świeczki.
Przypomina trochę to z PoE jeżeli idzie o koncept, ale nie grałem od lat więc pewności nie mam czy mnie pamięć nie myli, więc jak się mylę to niech ktoś mnie poprawi.
Jeśli więc zechcą dalej eksperymentować z daną klasą postaci, najlepszym rozwiązaniem ma być stworzenie nowego herosa
Jedyną przyczyną bezsensownych z punktu widzenia gracza rozwiązań jest znalezienie sposobów wyciągnięcia od niego pieniędzy.
Czyli co? ograniczona liczba slotów postaci + chcesz więcej = płać?
A może chcesz zresetować = płać?
A może jeszcze jakieś pomysły?
Próbowali skopiować Path of Exile ale chyba im coś nie wyszło. Wygląda jak mega biedna wersja tego
Jest źle. To drzewko zaczyna przypominać to z PoE, a to jest tragiczne. Wydaje mi się, że w kilku innych grach widziałem już próbę robienia podobnego drzewka, ten styl zaczyna się twórcom gier podobać, niestety :(
Żenada, przecież to wygląda jak w ostatnim Assassin's Creed Vallhala. Nie wiadomo gdzie iść, skaczesz z odnogi do kolejnej odnogi.
W D1 mi się podobało, że skille były z książek, tylko brakowało mi przypisanego do skilla exp'a jak to jest w POE.
Dobrze jakby było można potestować czy lepiej gra się z kijem czy z książką w ręku, najlepiej jakby były oddzielne pule doświadczenia . W D2 poza tym bez internetu tworzenie postaci było jak zgadywanie. D3 spłycili trochę i poszli w skrajnie drugą stronę. Jest lepiej z D3, ale przegrywają drzewem z wieloma konkurentami i jak dla mnie endgamem.
Nie lubię sytuacji gdy nauka wiązania sznurówki wymaga 24h grindu, bo jest się wysokopoziomową postacią. Skyrim trochę rozwiązuje problem oddzielnymi pulami doświadczenia i tylko perki są wspólne (endgame i reset puli jest bez sensu). Najlepiej jakby było low level fantasy i w endgame zamiast 10dps zadawało się 100dps, aby nie było dziwnie pokrojonego na poziomy postaci świata.
Zgodzę się, że poprzednia wersja z faktycznym drzewem prezentowała się lepiej, przynajmniej pod względem artystycznym, ale przecież nie o to chodzi na takim ekranie.
Chodzi o możliwość wyboru i kreowaniu postaci pod siebie, czyli coś co właśnie widzę w nowej odsłonie drzewka talentów.
Tylko zamiast do Path of Exile bardziej przyrównał bym to do Last Epoch, bo tam każda umiejętność ma swoje własne skill tree pozwalające na modyfikowanie danej zdolności według naszego uznania. Co prawda w D4 wygląda to bardziej ubogo, ale na pewno jest to dobry kierunek.
Wygląda to bardzo interesująco. Wreszcie mamy wybór i spore możliwości w rozwijaniu bohatera a nie samograja jak w przypadku D3. Drzewko wydaje się na tyle duże aby było co robić a z drugiej strony nie mamy takiego przerostu formy nad treścią jak to ma miejsce w PoE.
Czy mój komputer wystarczy do gry w Full HD z wysokimi ustawieniami i włączonym RTX to moja specyfikacja komputera
Intel® Core i7 9ge 9700f 3,0 - 4,7 GHz
Corsair Vengeance 16 GB 2666 MHz RGB PRO
B360 AORUS GAMING 3 WIFI
Gigabyte GeForce RTX 2060 SUPER WINDFORCE OC 8GB GDDR6
1000 GB Seagate
480 SSD
Niezbyt zachęcająco to wygląda bo nie widać drogi od słabych do silnych ataków czy magii tylko wszystko pomieszane.
Już to widzę jak niedzielny konsolowy gracz z UK albo USA to ogarnie.
Oby nie robili tego pod martwa platforme pc, bo bedzie klapa