Cyberpunk 2077 będzie o wiele większy niż Wiedźmin 3
Jeśli ta gra naprawdę ma być tak wielka to nie wiem czy CDPR da sobie z tym projektem radę. Trzymam kciuki, widać że chcą się rozwijać i to bardzo dobrze. Może doczekamy się polskiego rockstara.
Mam gdzieś w to, że będzie o wiele większy, gdyż mam nadzieję, że nie ucierpi to jakość gry. Wiedźmin 3 jest świetna gra, ale nie jest wolny od mnóstwo błędów i wymaga wiele łatki. Nie wspominając o downgrade. Mierz siły na zamiary. :/
Poczekamy zobaczymy, gry nie zobaczymy i tak wcześniej niż koniec 2018/początek 2019 r.
Ojej, jeszcze wiekszy swiat.
A moze zamiast pogoni kto zrobi wiekszy swiat, CDPR wystartowalby w konkursie "kto zrobi ciekawszy"? Bo poki co na tym polu jest srednio.
Wydany w tym roku Wiedźmin 3: Dziki Gon zaimponował graczom na całym świecie rozmiarami i bogactwem świata przedstawionego oraz mnogością ciekawych aktywności.
Tymi rzeczami to chyba tylko zaimponowal malo wymagajacym graczom. Swiat byl za duzy i jak na swoj rozmiar za nudny, a poboczne aktywnosci jak gry czy pojedynki to cos co widzielismy juz dawno temu, zadne cudo. Oprocz swietnej fabuly ta gra nie byla az taka cudowna.
Mam nadzieje że nie będzie to napchany świat syfem tak jak to jest częściowo w Wiedźminie. Chodzi mi oczywiście o pływanie po morzu w wiedźminie, jest to tak nudne i tylko wydłuża rozgrywkę a na dodatek nie ma nic ciekawego do roboty ani jakiś fajnych widoczków, bo mamy tylko taflę wody. Ja już wolę bardziej skompresowany świat gry niż zapchany częściowo syfem. Oczywiście wiedźmin jest grą bardzo dobrą ale nie jest pozbawiony wad a jedną z nich jest napchany świat na siłę. I tak jest on lepiej zrobiony niż to co się działo w DA:I tam to jeszcze bardziej było nużące, ganianie za byle pierdołkami ale przynajmniej widoczki były fajne.
Pierwsza myśl po przeczytaniu tytułu?
Nie musi być większy, zaś musi być bardziej dopracowany na dzień premiery. Liczy się jakość a nie ilość Panowie.
Co nie zmienia faktu, ze na Cyberpunka czekam nie mniej, niż czekałem na W3.
Popieram tych, którzy uważają, że liczy się jakość, a nie ilość/rozmiar.
Z drugiej strony akurat o ten aspekt gier CDP Red się nie obawiam, bo - w odróżnieniu od kilku innych powszechnie uznanych i większych od polskiego studia deweloperów - jeśli chodzi o wykonanie i "zagęszczenie" świata, każdy Wiedźmin mi imponuje i bardzo się podoba.
Mwa Haha Ha ha [4] https://www.gry-online.pl/newsroom/cyberpunk-2077-bedzie-o-wiele-wiekszy-niz-wiedzmin-3/komentarze/ze170bd?N=1#post0-13837102
Tymi rzeczami to chyba tylko zaimponowal malo wymagajacym graczom.
Ale bzdury, taa, ciekawe co zaimponowało wymagającym graczom, DA, skyrim? No litości, to są te lepsze gry? Chyba dla casuali, którzy dostali szoku, że w ogóle można robić gry takie jak W3, a nie ten chłam od wielkich wydawców i wiecznie dymanie, biedne, niedorobione gry z dlc. Wolne żarty, wiedźmin 3 zmiótł je z powierzchni ziemi.
W3 pokazał jak powinna wyglądać dobrze zrobiona gra od a do z, gdzie każdy element jest na poziomie, a nie jakiś durne zapychacze i nędza.
@kaszanka9
a nie jakiś durne zapychacze i nędza
No akurat w Wiedźminie 3 były zapychacze.
Jak czytam te zapewnienia o "jeszcze większym świecie" w grze cRPG, to mnie krew zalewa! Kiedy twórcy zrozumieją wreszcie, że otwarty świat wcale nie musi (wręcz nie powinien) być ogromny i rozległy?
Otwarty świat powinien być przede wszystkim różnorodny (także wizualnie), ciekawie zaprojektowany i pełen oryginalnej (w sensie niepowtarzalnej) zawartości. To jest moim zdaniem źródło sukcesu, a nie kilometry kwadratowe niczego...
Dla mnie ideałem otwartego świata ciągle pozostaje Gothic 3. Naprawdę rozległy obszar (zwłaszcza jak na tamte czasy), podzielony na 3 strefy klimatyczne (ośnieżone góry, lasy, pustynia), całość była dostępna dla gracza od samego początku i nie pojawiał się tam ani jeden ekran doczytywania. Nie było losowych wydarzeń czy masy przypadkowego lootu, wszystko zostało zaprojektowane ręcznie i miało swoje ściśle zaplanowane miejsce w świecie gry. Gracz może nie napotykał na "ciekawe miejsca" co 5 minut, ale gdy już trafiła się jakaś jaskinia czy tajemnicza chata w środku lasu, można było być pewnym, że będzie tam coś interesującego i wartego zbadania.
Wiesiek 3 na wielkości świata połamał sobie zęby, po co więc CDP chce drugi raz popełnić ten sam błąd?
Bardziej moje klimaty, więc liczę, że nie zawiodą. Ważne aby wyzbyli się tych bugów, które na każdym kroku w Wiedźminie spotykałem i niech nie zapychają całego świata pierdołami, tylko skupią się na głównym wątku i ciekawych misjach pobocznych. Mam nadzieję, że większa właśnie nie oznacza zapychania świata byle czym.
No widzę, że problemy z czytaniem macie chłopcy? Tu nie chodzi o to, że świat będzie większy tylko że sama gra będzie większa, większy projekt, bardziej złożony niż W3...
Zdzichsiu [11]
Jak w każdej grze, ale zauważ jakie zadania poboczne były i ile ich jest, każdy znajdzie coś do siebie i jaki poziom dialogów, co drugiego tam kolano nie bolało i nie trzeba było zbierać tony niepotrzebnego gówna, bo tak nam kazali.
Patrząc całokształtem dopracowania elementów i świata, wiedźmin pozamiatał wszystkich.
I to mówi osoba, która nie przepada za rpg ala średniowiecze, magia, miecze itp. wolę sf, ale nie można po prostu odmówić w3 dominacji nad półproduktami wielkich korpo mających graczy za debili.
Jeżeli faktycznie tak będzie to patrząc z perspektywy Wiedzmina 3, CD Project RED będzie musiał wypuszczać co najmniej jeden patch tygodniowo żeby w ciągu pierwszego roku od premiery doprowadzić grę do przyzwoitego stanu.
No to potem tak: Thorgal, Funky Koval, Yans, Szninkiel i mogą iść się sprzedać EA :)
Lepszy skondensowany, ciekawy świat z ręcznie pisanymi unikalnymi questami i pełen małych szczegółów wieńczących całość niż wielka, nudna mapa pełna powtarzalnych questów typu przynieś...; zabij...
Dla mnie najlepszy jest duży, nieskompresowany świat, nawet jeśli oznacza to kilometry nieużytków i bezdroży.
Ale dwa warunki.
Taki świat musi mieć ciekawe, ręcznie projektowane miejscówki oraz sekrety, wynagradzające w stopniu wystarczającym eksplorację i dłużyzny.
Drugi warunek sine qua non to system szybkiej podróży. Fajnie móc godzinami jeździć po USA jak w tej ostatniej samochodówce od UBI, ale fajnie też w razie potrzeby szybko przeskoczyć z LA do Miami... ;)
Gdzie w artykule jest coś o wielkości świata gry, o której tak rozprawiacie? Jedyna wzmianka jest od autora artykułu. To, że Cyberpunk jest wielkim projektem, niekoniecznie znaczy że świat jaki ujrzymy w grze będzie olbrzymi. Wielkość może się tyczyć jego złożoności, treści w nim zawartych, a nie samych rozmiarów...
Tymi rzeczami to chyba tylko zaimponowal malo wymagajacym graczom.
Mwa Haha Ha ha ->
Noo, bo ty jesteś taki wymagający, ynteligentny gracz, który najchętniej zagrałby w questy oparte na książkach Prousta. Co tam nam, zwykłym niewymagającym graczom, do twojego absolutu. Co najwyżej możemy bić pokłony i skrycie zazdrościć wysublimowanego gustu i wyrafinowanego umysłu.
Ja tą grę widzę trochę jak Wiedźmina 3, czyli mamy mapę w tym wypadku Night City, metropolię z wysokimi budynkami, więc chciałbym mieć możliwość zwiedzania wyższych kondygnacji, aby gra nie toczyła się tylko na parterze, jakiś prosty system parkour/możliwość wspinaczki byłaby mile widziana. Jako, że gra ma być sandboxem, nie wyobrażam sobie jej bez jakiegoś środka do szybszego przemieszczania się (jakiś mini ścigacz, możliwość i możliwość latania nim, na trailerze Bagińskiego Psycho Squad ma "latający poduszkowiec"), plus fajne by było rozwiązanie z gta gdzie mamy możliwość zamówić/skorzystać z taxi (szybka podróż, to rozwiązanie z Wiedźmina z drogowskazami mało mi się podoba). Jedna z informacji o której coś wiemy to jest to, że REDzi mają w planach wprowadzić zarówno możliwość grania w widoku TPP jaki FPP (co mi się nie podoba, bo zazwyczaj takie gry mają słabe animacje postaci: gry Bethesdy, no chyba że to będzie w stylu MGSV to jestem na tak). Ogólnie to jest mało gier TTP z otwartym światem gdzie akcja dzieje się w Cyberpunku, moim ideałem byłaby gra Rockstara w takich klimatach (GTA w Cyberpunku), ale jeśli nasi rodacy dadzą ciekawy świat do eksploracji, ciekawą fabułę, postacie i pojazd do przemieszczania się po tym świecie mogą być pewni, że z miejsca zamówię kolekcjonerkę.
[24]
Jakbys umial czytac ze zrozumieniem to bys wiedzial, ze nie chodzi mi o gre jako calosc, a o sam swiat, jego budowe (monotonia, brak roznorodnosci etc.) oraz o nudne i powtarzalne aktywnosci. Nastepnym razem najpierw czytaj, a potem szczekaj.
re up
Misiu, czytam lepiej od Ciebie, składam literki dokładniej niż Ty kiedykolwiek będziesz. Rozumiem, co napisałeś i nadal twierdzę, żeś pieniacz, któremu dogodzić nie sposób.
Jasne, bo nie spuszczam sie bezkrytycznie nad Wiedzminem jak wiekszosc tutaj i smialem napisac, ze cos mi sie w tej grze nie podoba, wiec musze byc pieniaczem. I gimbusem i hejterem, tego nie dodales.