Co to jest Perplexity i czym różni się od ChatGPT?
W tym artykule przyglądamy się z bliska Perplexity, czyli jednemu z chatbotów, a także pokazujemy, co różni go od ChataGPT. Jak się okazuje, choć łączy je sporo, stworzono je z myślą o nieco innych zastosowaniach.

W ostatnich latach byliśmy świadkami prawdziwego wysypu różnorodnych chatbotów. Wśród nich znajdziemy między innymi narzędzia do generowania grafiki, pokroju obsługiwanego przez DALL-E 3 kreatora obrazów od firmy Microsoft, jak i do tworzenia muzyki, czyli Suno oraz Udio.
W tym poradniku sprawdzamy, jak ChatGPT, który spośród narzędzi tego typu zdołał najlepiej przebić się do masowej świadomości, wypada na tle młodszego Perplexity. Poniżej pokazujemy możliwości obu tych chatbotów i omawiamy najważniejsze różnice pomiędzy nimi.
Spis treści:
Perplexity – co to jest?
Perplexity jest tak zwaną sztuczną inteligencją, a dokładnie – chatbotem stworzonym przez firmę Perplexity AI. Podobnie jak ChatGPT, narzędzie to potrafi prowadzić z nami rozmowę i odpowiadać na zadawane przez nas pytania. Niemniej, pomiędzy ChatemGPT a Perplexity występują spore różnice, którym przyglądamy się poniżej.
Sama firma Perplexity AI powstała w sierpniu 2022 roku; jej dyrektorem generalnym został Aravind Srinivas, który wcześniej pracował w OpenAI (a co za tym idzie – współtworzył ChataGPT), natomiast pozostałymi jej współzałożycielami byli Johnny Ho, Denis Yarats oraz Andy Konwinski.
Na przestrzeni kolejnych miesięcy Perplexity AI pozyskało finansowanie między innymi od firmy Nvidia, a także od Jeffa Bezosa (założyciela firmy Amazon). W kwietniu 2024 roku wycena Perplexity AI przekroczyła barierę miliarda dolarów.
Perplexity a ChatGPT – różnice
Omówienie różnic pomiędzy Perplexity a ChatemGPT należy rozpocząć od celu, w jakim powinny być wykorzystywane te narzędzia.
- ChatGPT koncentruje się na prowadzeniu rozmów z użytkownikiem, a także na tworzeniu tekstów.
- Perplexity skupia się przede wszystkim na wyszukiwaniu informacji na wskazane przez nas tematy i odpowiadaniu na postawione przez nas pytania. Warto jednak odnotować, że jeśli taka jest nasza wola, z Perplexity również możemy sobie „porozmawiać” lub wykorzystać do napisania tekstu.
Drugą nadrzędną różnicą są źródła informacji prezentowanych w Perplexity a ChacieGPT.
- ChatGPT korzysta z wytrenowanych danych, a także przetwarza język naturalny.
- Perplexity błyskawicznie przeszukuje Internet w poszukiwaniu źródeł i dostarcza nam je niejako „na tacy”, wraz z odpowiedziami na nasze pytania.
Osobna wzmianka należy się szybkości działania tych chatbotów.
- ChatGPT często potrzebuje dłuższej chwili na przeanalizowanie swoich danych i wygenerowanie odpowiedzi na zadane przez nas pytanie.
- Perplexity działa wyraźnie szybciej i niemal natychmiast rozpoczyna pisanie odpowiedzi.
Krótko mówiąc, podczas gdy ChatGPT świetnie nadaje się do prowadzenia rozbudowanych rozmów i generowania złożonych treści, Perplexity może niejako zastąpić nam wyszukiwarkę internetową, oferując szybki dostęp do konkretnych informacji.
Perplexity – przydatne funkcje
Perplexity posiada przydatne funkcje dostępne za darmo. Najważniejsze z nich to:
- Łatwy dostęp do źródeł odpowiedzi – gdy Perplexity wyświetla nam informacje na wskazane przez nas tematy, niejako automatycznie podaje ich źródła, co pozwala nam szybko i sprawnie je zweryfikować.

- Powiązane tematy – po udzieleniu odpowiedzi na zadane przez nas pytanie, Perplexity podsuwa nam kilka powiązanych tematów, które mogą nas zainteresować.

- Oprócz tego warto zwrócić uwagę na funkcję Discover, która podsuwa nam najciekawsze wiadomości ze świata.
Perplexity Pro – co daje?
Tryb Pro w Perplexity kosztuje 20 dolarów miesięcznie (a więc w przeliczeniu około 80 zł). Jego użytkownicy otrzymują dostęp między innymi do:
- Możliwości analizy plików graficznych i tekstowych.
- Zaawansowanych funkcji związanych z zarządzaniem źródłami, na których ma być oparta odpowiedź.
- Różnych modeli językowych, jak GPT-4 Turbo, Claude 3 czy Mistral.
- Generatorów obrazów (DALL-E 3, Stable Diffusion XL).
Więcej:Wikipedia traci czytelników. Google podkrada ruch, AI podcina skrzydła, Elon Musk odpala Grokipedię