Ośmiu influencerów zostało oskarżonych o manipulowanie cenami akcji. Na swym procederze zarobili łącznie 114 mln dolarów, a teraz grozi im 25 lat więzienia.
Influencerzy często wykorzystują swą popularność w mediach społecznościowych, aby promować produkty różnych firm, otrzymując w zamian wynagrodzenie. Nie zawsze odbywa się to jednak zgodnie z prawem, czego przykładem jest oskarżenie ośmiu twórców, o którym informuje serwis Qz.
Departament Sprawiedliwości oraz amerykańska Komisja Papierów Wartościowych postawiły zarzuty ośmiu influencerom, oskarżając ich o manipulowanie kursami akcji. Grupa kupowała tanie walory wybranych firm, a następnie zachęcała swych fanów w mediach społecznościowych do ich zakupu.
W ten sposób doprowadzała do szybkiego wzrostu ich kursu i wówczas sprzedawała je nie informując o tym swych fanów, co pozwoliło im zarabiać ogromne pieniądze. Według śledczych, proceder uprawiany od stycznia 2020 roku przyniósł łącznie 114 mln dolarów.
Zarzuty postawiono ośmiu osobom w wieku od 23 do 28 lat, którzy łącznie posiadali na Twitterze ponad 1,5 mln obserwujących. Wspólnie działali także na własnej platformie inwestorów giełdowych Atlas Trading, którą promowali jako jedną z największych społeczności dla inwestorów giełdowych.
W oskarżeniu mowa o twórcach wymienionych poniżej:
Swą skuteczność w zarabianiu pieniędzy uwiarygodniali w mediach społecznościowych, publikując zdjęcia wystawnego życia oraz luksusowych przedmiotów, którymi się otaczali.
W swej działalności wykorzystywali także popularny podcast o handlu akcjami należący do jednego z oskarżonych (Daniela Knighta), który promował pozostałych jako doświadczonych ekspertów od obrotu papierami wartościowymi. Influencerzy używali tej platformy do polecania słuchaczom zakupu określonych akcji, bez ujawniania zamiaru ich sprzedaży. Według śledczych, autor podcastu również czerpał z tego zyski.

Dokument Komisji Papierów Wartościowych ujawnia metody, jakimi posługiwali się oskarżeni. Czasem rozpowszechniali fałszywe informacje o określonych akcjach; innym razem okłamywali fanów na temat strat poniesionych na określonych walorach, podczas gdy w rzeczywistości dużo na nich zarobili. W ten sposób chcieli wzbudzić zaufanie followersów i pokazać, że oni również nie są nieomylni i czasem mogą stracić zainwestowane środki.
Znalazły się w nim także transkrypcje prywatnych rozmów prowadzonych przez oskarżonych za pośrednictwem Discorda, podczas których nie wiedzieli, że są nagrywani. Przyznają w nich, że okradają fanów z ich pieniędzy oraz potwierdzają zaangażowanie w manipulacje akcjami.
Komisja Papierów Wartościowych będzie domagać się m.in., zwrotu poszkodowanym wszystkich pieniędzy wraz z odsetkami, a także kar cywilnych dla każdego pozwanego. Ponadto postawiła im również zarzuty w równoległym postępowaniu wszczętym przez Sekcję ds. Oszustw Departamentu Sprawiedliwości i Biuro Prokuratora w Teksasie.
Jeśli oskarżeni zostaną uznani winnymi zarzucanych im czynów, każdy z nich może spędzić w więzieniu nawet 25 lat.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:Platforma Max. Jak kupić? Podajemy ceny pakietów w 2025 roku

Autor: Marek Pluta
Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.