Oculus Rift 2 skasowany?
Z firmy Facebook odszedł jeden ze współzałożycieli Oculusa. Przy okazji pojawiły się doniesienia, że zaprzestano prac nad goglami Oculus Rift 2.
Szeregi Facebooka opuścił Brendan Iribe, czyli jeden ze współzałożycieli i były prezes firmy Oculus. Zmiany kadrowe zazwyczaj nie są zbyt interesującym tematem, ale w tym wypadku jest inaczej. Z doniesień wynika bowiem, że Iribe porzucił swoje stanowisko po tym, jak zaprzestano prac nad Oculus Rift 2, czyli nową generacją gogli VR przeznaczonych do współpracy z PC.
Facebook szybko skomentował sprawę, zapewniając, że nadal inwestuje w sektor gier na PC, ale przedstawiciel firmy nie zaprzeczył, że skasowano projekt Oculus Rift 2.
Nie jest tajemnicą, że wirtualna rzeczywistość ma problemy z przebiciem się na rynku. Plotki o śmierci tej technologii są na razie raczej przesadzone (np. firma HTC wydaje się być zadowolona z wyników tego segmentu), ale tempo rozwoju jest zdecydowanie wolniejsze niż się spodziewano.
Jeśli doniesienia o skasowaniu Oculus Rift 2 są prawdziwe, to nie oznacza to wcale porzucenia wirtualnej rzeczywistości przez Facebooka. W grę wchodzi raczej zmiana strategii, w ramach której firma zmniejszy swoje inwestycje w rozwój VR na pecetach i skoncentruje się głównie na samodzielnych goglach, niewymagających żadnych komputerów czy innych urządzeń. Takim właśnie systemem ma być zapowiedziany w zeszłym miesiącu Oculus Quest.
Przypomnijmy, że Facebook wykupił Oculusa w 2014 r. za 2 mld dolarów. W zeszłym roku firmę opuścił inny założyciel - Palmer Luckey. Niedawno wyjawił on, że odejście to nie było jego pomysłem.
Warto wspomnieć, że w tym roku z Facebooka odeszło wielu założycieli firm wykupionych przez tego społecznościowego giganta. Jego szeregi opuścił także m.in. Jan Koum (WhatsApp) oraz Kevin Systrom i Mike Krieger (Instagram).
