Ceny elektroniki mogą jednak nie pójść w dół - w fabrykach brakuje pracowników
Fabryki chipów mają przed sobą kolejny problem. Jak pokazuje jeden z raportów, zaczyna brakować odpowiednio wyszkolonych pracowników.

Producenci chipów napotykają coraz więcej trudności. Ostatni raport IPC, czyli międzynarodowej organizacji zrzeszającej producentów elektroniki, pokazuje, że poza ogromnym zapotrzebowaniem na półprzewodniki, brakuje także odpowiedniej kadry. Badanie przeprowadzone w Azji, Europie oraz Ameryce Północnej pokazuje, że 80% z ankietowanych producentów ma problem ze znalezieniem pracowników.

Jest to bardzo znacząca kwestia, ponieważ stawia pod znakiem zapytania ostatnie przewidywania IDC, według których mogliśmy spodziewać się nawet nadprodukcji półprzewodników w 2023 roku. Istotny jest także aspekt cen materiałów potrzebnych do wyprodukowania chipów. Aż 90% producentów wskazuje na rosnące koszty materiałów, co jest spowodowane m.in panująca na świecie pandemią, która znacznie ogranicza możliwości transportu.
Widać także wcześniej wspomniane trudności ze znalezieniem pracowników, 89% fabryk przewiduje, że problem z zatrudnieniem nie zniknie, a nawet będzie bardziej dotkliwy. To także wina pandemii, która znacznie utrudnia podróże wykwalifikowanych pracowników pomiędzy krajami. Rozwiązaniem ma być przeszkolenie obecnych pracowników, tak by mogli pracować na bardziej wymagających stanowiskach, co jednak oczywiście zwiększy koszty ich zatrudnienia.

Patrząc na powyższe wykresy, trudno optymistycznie myśleć np. o kwestii kart graficznych, które dalej drożeją, a ich aktualne ceny możecie sprawdzić pod tym linkiem. Dodatkowo jeśli producenci półprzewodników nie będą w stanie zorganizować wyszkolonej kadry, to także plany o powstaniu nowych fabryk stają się wątpliwe. W końcu jeśli zabraknie pracowników w nowych fabrykach, to kto ich zastąpi? Raczej nie będą to maszyny, ponieważ potrzebują one kogoś, kto odpowiednio je zaprogramuje.
Więcej:„Intel miał misję żeby nas zabić” według Jensan Huanga; teraz zbuduje dla NVIDII 2 mikroprocesory
Komentarze czytelników
KMyL Generał

Wzrosła liczba samobójców, którzy przy wyskakiwaniu z okna obozu pracy minęli się z siatką bezpieczeństwa?
Jak się chce usprawiedliwić wzrosty cen, powód się zawsze znajdzie.
A to ceny nie powinny mieć prawa rosnąć i w ogóle to sprzęt z Chin powinien tylko tanieć, co nie?
dzony85 Generał

No bądźmy ze sobą szczerzy, elektronika np karty graficzne już nigdy nie stanieją do tych cen co kiedys były.
zanonimizowany1361555 Konsul
Tak z pewnością Azjatów im tam brakuje do pracy kolejna bajka jak z kryptowalutami.
Meno1986 Senator

"Rozwiązaniem ma być przeszkolenie obecnych pracowników, tak by mogli pracować na bardziej wymagających stanowiskach, co jednak oczywiście zwiększy koszty ich zatrudnienia."
Mam rozumieć, że zatrudnienie nowych wykwalifikowanych nie zwiększyło by kosztów? Czemu ma służyć ten wniosek?
Widzący Legend

W Chinach zaczyna brakować prądu, więc szanse na zwiększenie podaży chipów zmniejszają się, zatem ceny w górę.
https://www.globaltimes.cn/page/202109/1235270.shtml
Potwierdzenie już jest: https://www.tomshardware.com/news/power-outages-in-china-could-affect-apple-intel-nvidia