27 miliardów dolarów wydanych na tokeny NFT w tym roku
Tokeny NFT są coraz popularniejsze. W 2021 roku wydano na nie aż 27 miliardów dolarów. Ludzie kupują przy ich pomocy przedmioty wirtualne, dzieła sztuki, nawet obiekty z metaverse.

- 27 miliardów dolarów wydano na tokeny NFT w roku 2021;
- jednymi z najczęściej kupowanych tokenów są obrazy z kolekcji CryptoPunks.
Niewymienialne tokeny NFT kojarzą się z kryptowalutami, działają w oparciu o sieci blockchain (na ogół Ethereum) i zyskują coraz większą popularność. Rok 2021 to dla nich czas prawdziwego boomu. Według informacji podawanych przez serwis TechSpot w ciągu tego okresu konsumenci przeznaczyli na ich wykup łącznie 27 miliardów dolarów (ok. 110,4 miliarda złotych). Można już w ich postaci kupić naprawdę wiele wirtualnych przedmiotów, w tym dzieła sztuki.
O co chodzi z kryptowalutami, takimi jak bitcoin (BTC)? Zapraszam do przeczytania artykułu, w którym poznacie wiele informacji i faktów związanych z tym tematem:
Dobrym przykładem jest kolekcja CryptoPunks. To zestaw 10 tysięcy niepowtarzalnych obrazków o rozmiarach 24x24 piksele, wygenerowanych algorytmicznie. Są one sprzedawane w formie tokenów NFT na aukcjach, na których ich ceny osiągają poziom nawet milionów dolarów. Zainteresowani tymi nietuzinkowymi „awatarami” wydali na nie ponad 3 miliardy dolarów w 2021 roku. Ciekawy przykład – obrazek o numerze 7610 kupiła korporacja Visa za 150 tys. dolarów.

Inny znany przypadek to zakup NFT związanego z jachtem za 650 tys. dolarów. Tylko że ów jacht to wirtualny obiekt w metaverse. Wraz z zegarkiem tematycznie powiązanym z grą Cyberpunk 2077 otrzymujemy token, który jest jego certyfikatem autentyczności. A to zaledwie dwa zastosowania technologii wywodzących się z kryptowalut. NFT są coraz bardziej popularne i nic nie wskazuje, aby w najbliższej przyszłości miało się to zmienić.
Komentarze czytelników
SiergiejB Junior
Obstawiam, że na początek większość tego ruchu to sprzedaż by wygenerować popyt. Tzn. instytucja, która sprzedaje te obrazki sama kupuje przez inne podmioty większość za grubą kasę, żeby pokazać ludziom, że to ma taką wartość. A potem szaraczki kupują pozostałe już nie za miliony, ale np. dziesiątki tysięcy dolców, myśląc, że kiedyś sprzedadzą to z zyskiem. I tak jesteś setki tysięcy dolarów do przodu na automatycznie wygenerowanym badziewiu.
Zdzichsiu Senator

NFT to zwykłe oszustwo. Bełkotliwa otoczka o tokenach do brzydkich obrazków, które w rzeczywistości są warte jedne wielkie zero. Ceryfikat autentyczności? Po co komu certyfikat, jak każdy może sobie ten obrazek zapisać na dysku w .png lub .jpg? Nie dość, że golą hajs z frajerów, to jeszcze wykorzystują zasoby internetu i marnują cenną energię elektryczną.
tankersss Chorąży
Nie są popularniejsze, wymieniają się tylko i wyłącznie osoby które tworzą te tokeny, a jeżeli chodzi o sam rynek wtórny to on nie istnieje. NFT obecnie to Scam polegający na obietnicy zarobku długoterminowego. NFT w poprawnym wydaniu to np. licencje gier cyfrowych którą możesz koledze dać i jak ją przejdzie to odda lub da kolejnej osobie.