szkoda że na pc nie wyjdzie.;/
Po tym co napisał kazii, to jednak się cieszę, że w tą grę nie pogram ^^ Chociaż podobne odczucia miałem po ukończeniu mass effect 2, a po HR to bym pewnie w depreche popadł :D
Siema, gra jest wybitna !! w jeden dzien dowiedzialem sie kto jest Origami Killerem :) mega zaskoczenie !! mam obecnie 78% trophies, mam problem z trofeum Detoks, pomozcie mi jak je zdobyc, z gory dzieki !!
Hej,
Cztery posty wyżej masz link do poradnika. Cytuję:
'Detoks
Blues Jaydena - Oprzyj się chęci na tripokainę
Powstrzymaj się przed zażyciem trypokainy. Idź do łazienki i tam wyrzuć narkotyk do toalety albo wejdź pod prysznic.'.
Pozdrawiam :)
nom tak ale w rozdziale Blues Jaydena wogole nie ma opcji ze on bierze trypokaine ;/ wiec chodzi to o wczesniejsze rozdzialy gdzie jest wybor zazyc czy nie bo nie rozumiem ;p
napisz mi dokladnie gdzie jest ten moment odmowy wziecia tego narkotyku ;p bo brakuje mi tylko 3 trofea i platyna, a tego nie moge zrobic ;/ teraz robie wszystkie zakoncznia :)
ok juz zrobile, a mozecie mi pomoc przy pucharku Kamikadze ?? kurde robie wszystko zgodnie z opisem, ale w momencie gdy jeden radiowoz sie zbliza za kazdym razem mnie ociera ;/;/ a odchylam pada w prawo. POMOCY !!
właśnie kupiłem tą grę po długich zastanowieniach i mam nadzieję że nie będę żałował tych 190 zł A tak z innej beczki - Czy ktoś z Was próbował złożyć tą figurkę z origami która jest na okładce W pudełku z grą jest specjalna karta do złożenia tego "czegoś" ale ni cholery mi nie wychodzi ha ha ha
podczas instalacji gry masz instrukcje jak zlozyc odpowiednio origami :0 moje juz lezy kolo TV hehehhe
Dla tej gry kupię sobie PS3.
Grę kupiłem wczoraj po bardzo długich zastanowieniach. Po uruchomieniu gry i klikudziesięciu minutach zabawy miałem mieszane uczucia. Ładna grafika ale sama gra jakaś taka sam nie wiem ......nie porwała mnie. Ale co tam gram dalej i wiecie co.......... nagle gra dostaje kopa i zmienia się w niej poprostu wszystko GRA JEST POPROSTU BOSKA !!!!!! opowiadana historia jest niezmiernie wciągająca i nie można się oderwać od pada i konsoli, a sam klimat jest POTĘŻNY !!!! i strasznie czasami przypomina mi film "Siedem" Momentami jest taki ponury i przygnębiający. Naprawdę czuć ten klimat "namacalnie". Wcześniej przed zakupem myśałem tak jak ktoś już wcześniej napisał : "po co mi gra która przechodzi się sama" NIEPRAWDA !!!!! jeszcze nigdy nie byłem tak bardzo zaangażowany w historię gry jak teraz i nigdy nie zżyłem się tak z bohaterem gry jak tutaj. W tą grę bede grał w kółko bo jest wielka Uwierzcie mi ( nie mam 15 lat a blisko 35 ) W wielu grach zabija się tysiące ludzi i nie robi to na mnie żądnego wrażenia a tutaj zastrzelenie jednego pacjenta zrobiło na mnie ogromne wrażenie i jeszcze długo po tym myślałem o tym czy dobrze zrobiłem itp. A takich klimatów w grze jest pełno !!!!!!!!!!
Dzisiaj ukończyłem gre i naprawde gre polecam jest bardzo wciągająca :)
Teraz bede zdobywał pozostałem trophies w oczekiwaniu na God of War 3 :)
Zajebista gra zrobione wszystkie zakończenia platyna wypada świetnie przy tej produkcji xD
A mnie trochę zawiodła.
Na początku niesamowicie wciąga, i mamy do czynienia z fantastycznie interesującym thrillerem psychologicznym, a potem... potem scenarzystom zabrakło pomysłów i doskonale budowane napięcie kończy się serią krwawych jatek.
W dodatku są pewne luki fabularne, w efekcie których muszę racjonalizować pewne działania bohaterów, bo nie wynikają one w sposób logiczny z treści.
A już za cholerę nie mogę zrozumieć jednej ze scen (w piwnicy byłego chirurga... chyba nie zdradzam szczegółów żadnych to pisząc ;) ). Po kiego grzyba ona była? Co wnosiła?
Dla mnie 7/10 - rewelacyjny pomysł, ogromna grywalność, kulejący momentami scenariusz, chwilami niewygodne sterowanie. Koniec końców - dobra, mocna gra, nie przełom, ale zdecydowanie nowy, dobry standard. Forma - 10/10; Treść 6/10. Ale z rozkoszą pograłbym w więcej takich interaktywnych filmów :).
To gra której bardzo długo się nie zapomina a Fahrenheit przy tej grze wydaje mi się poprostu ŚMIESZNY !!!! Z każdą minutą spędzoną z tą grą jestem coraz bardziej nią zafascynowany i aż szkoda mi w nią grać żeby mi się nie skończyła : ) Genialna muzyka która bardzo mocno potęguje ten klimat i cała ta historia, postacie i niekiedy zaskakująco trudne wybory .... jak dla mnie 10/10 Polecam wszystkim którzy szukają nieco ambitniejszych gier niż Modern Warfare itp.
Taaaaa ależ tu pełno super, mega, hiper zachwyconych tą grą...tak czułem, prócz grafiki, zawiłych zagadek, płaczących o pomoc w ich rozwiązaniu i kilku fascynatów - ŚREDNIAK! Do tego 1 miejsce w ranku?! buahahah pewnie po koleżeńsku wedle Empiku. Już od ponad 2 lat NAJWIĘCEJ gier sprzedaje i kupuje się na Allegro. Zobaczcie ile i jakich gier na PS3 jest najwięcej sprzedanych, na tej cud top liście 90% z tych gier brak :D na koniec najlepsze, jak widzę na tej liście tytuły, których nie ma, będą, dopiero czeka je premiera....no comment.
... OT ACJÓBAZ
Własnie platynka mi wpadla :)) gra jest poprostu cudowna, ten klimat trzeba przezyc samemu. Teraz czekam na GoW 3 !!!! Zapraszam do znajomych PSN Jedras88, pozdro !!
Nie krytykowałbym tych, którzy zamieszczają spoilery. Przynajmniej w przypadku tej gry.
Shuffler ma rację pisząc o motywach zabójstw dokonywanych przez jednego z bohaterów. Sama gra nie jest warta tylu komentarzy. Nawet nie budzi kontrowersji. Dla mnie to zwykły peesowy przeciętniak. Przeszedłem ją tylko raz i więcej nie zamierzam. Niewtajemniczonym powiem, że od początku do końca właściwie nic się nie dzieje. Bardziej szkoda czasu jak pieniędzy. Grafika? Fajny jest tylko filtr nałożony na wieczorne lokacje spowite deszczem. Reszta graficznie i animacyjnie jest przeciętniutka. Poza tym mnie ta gra zmęczyła. Przebieg akcji zależy od wciśniętych guzików na padzie. Czasami człowiek nie ma czasu wybrać danej opcji, bo nie do końca wiadomo, czym różnią się od siebie poszczególne opcje. Mycie zębów przy pomocy umieszczonego w padzie żyroskopu tylko mnie rozśmieszyło. Od tego momentu wiedziałem, że gra będzie przereklamowaną tandetą. Poza tym dopatrzyłem się bugów i wpadek w scenariuszu. Nie odciąłem palca temu ojcu, a tymczasem piękna bohaterka na motorze stwierdza, że jedzie do człowieka, który jest właścicielem rudery, w której gość obciął sobie palec.
Mam nadzieję, że historia zakopie tę grę głęboko na najwyższych półkach i pokryje na zawsze pajęczyną.
ta gra to jest naprawdę dobry produkt i według mnie warto go kupić.polecam każdemu.czytając komentarze i widząc ludzi którzy piszą że ta gra jest do bani to jedyna rzecz która nasuwa mi się na myśl to to że są to kolejne zrypy którzy nie mają ps3 tylko pc lub xbox.
Grę przeszedłem i wiecie co? Jedno jest pewne. Tej gry nie zpomni się NIGDY !!!!! Ale nie jest to gra dla wszystkich. To nie jest gra dla tych którzy lubią "tępe" gry typu Modern Warfare itp. gdzie bez używania mózgu biegnie się przed siebi strzelając do wszystkiego co się rusza. Heavy Rain trzeba "przeżyć"Za same emocje daję jej 10+
"Przebieg akcji zależy od wciśniętych guzików na padzie."
no to jest bardzo dziwne w grach co nie? :D
szkoda że nie mam ps3, fahrenheit był zajebisty, a mi zostało tylko oglądanie playthrough na YT
Hub3rtu2 :: "Przebieg akcji zależy od wciśniętych guzików na padzie." no to jest bardzo dziwne w grach co nie? . Przede wszystkim interpunkcja, jeśli już chcesz uchodzić za błyskotliwą osobę. Wszystko zaczyna się w szkole i szkoła daje nam najwięcej, a konsole to tylko zabawa. Sięgnij częściej po książkę lub dobrą prasę, a wtedy nauczysz się pisać poprawną polszczyzną. Niepotrzebnie silisz się na logiczne myślenie.
Jeśli o mnie chodzi, to takie decydowanie o rozwoju akcji przyprawia mnie o mdłości. Gra jest nudna i mało wciągająca. Wolę Uncharted 2, mimo że to gra liniowa. A w PES 2009 przynajmniej każdy mecz jest inny i o wszystkim decyduję sam, bez oglądania w kółko tych samych filmów. Heavy Rain to flaki z olejem. Przechodzę to drugi raz, wybierając inne opcje, ale akcja ciągle przebiega według tych samych schematów.
Śmieszy mnie to, że niektórzy tak bardzo "wczuwają się w emocje" i dają za to 10+. Boki zrywać.
Heavy rain - rewelacyjna, zaskakująca i wciągająca. Emocje i adrenalina towarzyszą na każdym kroku. Ci co grali w Fahrenheita znają już ten klimat. Brawa dla Quantic Dream za kapitalny produkt.
Shit i tyle. 5% grania i 95% oglądania. Więcej mogę zrobić, jak siedzę na kiblu.
yadin - a czego się spodziewałeś? To że powstała gra, która nie polega na "zabij jak najwięcej" to od razu gniot? Sam osobiście jeszcze nie grałem, ale demo narobiło mi smaczka.
Noo Za dwa tygodnie play station 3 i odrazu kupuje gre :) Narazie musze sie jeszcze zadowolic produktem microsoftu ;]
powiem tak... demko nie zachęciło mnie wcale, ale no cóż.. demka są różnorakie... po rozpoczęciu gry moje uczucia się nie zmieniły. z hitu na jaki wyczekiwałam naprawdę długo, po wszystkich recenzjach i zobaczeniu not 10/10, 9/10 gra w moich oczach ma średnie 8/10. spodziewałam się większego hitu.
No, dziś ukończyłem - będzie mi brakowało chwil z tą grą, wspaniałe szarpanie emocjami, świetna historia, rewelacyjnie zarysowane postaci... Mimo scenariuszowych dziur (jak w każdym filmie :) ) emocji było co niemiara - mi na szczęście udało się szczęśliwe zakończenie i wszyscy przeżyli. :) Ale raczej nie będę przechodził drugi raz czy robił trofeów - Cage ma rację, nie warto... Gra jak najbardziej na 9/10. :)
Yoolek :: A skąd Ty wiesz, jakie gry lubię i czego oczekuję od bardzo dobrych gier?
Co za komentarze...
Ja grę przeszedłem i jestem zachwycony, Grałem w Fahrenheita i gra trzyma poziom. Co to w ogóle jest za porównanie HR do PESa 09 tumanie ? Jeżeli kupiłeś grę to musiałeś czytać co nieco o niej. Każdy dobrze wiedział, że to gra polega na wciskaniu odpowiadnich przycisków w danym momencie i wybieraniu różnych posunięć, które pokażą co innego.
spoiler start
Czy da się uratować w jakiś sposób Scotta (detektywa) ? Bo próbowałem pare razy inaczej zagrać, ale za każdym razem ginął.
spoiler stop
Ja chcę PS3 !!!
Trzeba było sobie najpierw ściągnąć demko i zagrać a nie później marudzić. Gra jest cudna inna od wszystkich. Przeszedłem już 3 razy :). Zabójcą z Origami jest...NIE NIE NIE napisze Wam :).
Jak chcecie Heavy Rain na PC to podpiszcie się pod tą petycją http://www.petitiononline.com/HR200910/petition.html
ja bym wolał na X360 ;)
chyba pierwsza gra, której zazdroszczę użytkownikom PS3..
NIewatpliwa zaleta tej gry jest to ze nie wyjdzie na pc=piraci zonk
i dobrze że nie wyszło na PC bo my PCtowcy byśmy zjedli tą grę i byśmy skrakowali, więc sony ma szczęscie, PS3 sucks
Salwik --->
spoiler start
Sprobuj pozabijac wszystkich oprocz Scotta ;) Nie wiem czy zadziala, ale moze sie udac
spoiler stop
Rowniez gre przeszedlam. jestem oczarowany !
Mam pytanie do osób które już ukończyły grę, a dokładnie ile Wam to zajęło?
Chciałbym zobaczyć ze 3 wyniki, żeby wyciągnąć jakąś średnią.
Z góry dzięki!
Czy tą gre można kupić w Empiku ????
@kable
Oczywiście, tam możesz w dodatku kupić edycję specjalną HR
Ta gra... to istne cudo. Zwykle nie interesuję się przygodówkami, ale ta mnie tak wciągnęła, że miałem ochotę płakać przy paru scenach. I jeszcze ta muzyka w tle... żadna gra nie wywołała u mnie takich wielkich emocji. Gdy dowiedziałem się, kto jest Zabójcą z Origami to poczułem się, jakby ktoś mnie chlasnął w twarz mokrą ścierką, byłem w szoku (nie będę spojlował). Tę grę polecam każdemu, kto lubi dramat i przygodówki, a także dużo klikania. Niemal krzyknąłem, gdy w jednej scenie
spoiler start
Ethan obcina sobie palec w jednej próbie
spoiler stop
Mnie ta gra nie porusza ani trochę. Momentami nawet irytuje poziomem rozwiązań w scenariuszu. Nie chciałbym, aby przyszłość należała do interaktywnych filmów. Zagrał w to może trzy razy, wykasowałem z dysku i gra wylądowała w koszu. Szkoda czasu.
Salwik -->
spoiler start
Można. Pozwól utonąć Lauren w samochodzie, a później odpowiednio rozegraj magazyn w zależności od tego którzy z bohaterów się tam zjawili (jeśli wszyscy/Ethan i Jayden to daj się zabić Jaydenem podczas walki z Shellbym, Jeśli tylko Ethan/Madison/Jayden, to po prostu nie zastrzel detektywa Ethanem/daj się pokonać. Nie wiem czy da się go ocalić jak jest opcja Madison + ktokolwiek inny, bo nigdy nie próbowałem nie trafiać wskazówek na początku pościgu za Madison a potem zawsze pojawiał się Ethan/Jayden żeby strzelić Shellby'emu w plecy
spoiler stop
Gra mojego życia, kropka. Wygrałem tą grę 14 razy, zgarnąłem platynę, nie żałuję ani sekundy i ani grosza jaki poświęciłem na nią. Pierwszy raz w życiu popłakałem się przy grze komputerowej. Wywołuje niesamowite emocje. Kiedy
spoiler start
straciłem Jaydena w zgniatarce do samochodów na wysypisku podczas mojej pierwszej gry
spoiler stop
, to byłem tak roztrzęsiony, że aż musiałem odłożyć pada, wyłączyć grę i przespać się, bo przestałem kontaktować z otoczeniem. Niesamowite uczucie.
Jasne, ma parę dziur w fabule, jedną nawet dosyć poważną
spoiler start
Czy ktoś mi może wytłumaczyć, jak te pieski z Origami znalazły się nagle w kieszeni Ethana i dlaczego budził się po zanikach pamięci zawsze koło placu budowy, gdzie rozegrała się tragedia młodych Sheppardów? Shellby mu je podrzucał i robił pranie mózgu we śnie, czy jak?
spoiler stop
, ale nie przeszkadzały mi one kompletnie przy graniu.
11/10 jak dla mnie. Ci którzy mają PS 3 i jeszcze nie grali - marsz do sklepów. Dla tych co nie mają - w mojej opinii warto jest kupić konsolę dla tej grę. Wiem, że nie każdy może sobie pozwolić na taki wydatek, lub po prostu nie chce, ale jak ktoś cierpi na nadmiar kasy i uwielbia gry miażdżące klimatem i fabułą to naprawdę warto.
gra jest zaje*****
dobra gra.:)
A ja podtrzymuje opinię. Nudy na pudy. Zero grania, dużo patrzenia. Własny wpływ na akcję trudny do przewidzenia. Niby jak w życiu, ale rzecz w tym, że gra ma kilkanaście gotowych zakończeń, które nie wiadomo, od czego zależą.
Yossarian1507 :: A może w jednym z zakończeń okazuje się, że zabójcą jest Ethan? Stąd te utraty świadomości. Być może po utracie jednego z synów poddaje próbie innych rodziców?
Genialna gra. Fabuła, klimat, oprawa graficzna. Po prostu coś niesamowitego. Warto było wydać te dwie stówki.
yadin --> Ja rozumiem, że Quick Time Events to nie jest ideał dla wielu graczy, i dla niektórych będą bardziej uciążliwe niż umilające grę (mnie osobiście tak wkręciło, że strasznie się z padem miotałem po całym pokoju przy co bardziej ekstremalnych sekwencjach, a po wygranej akcji miałem więcej satysfakcji niż z pokonania jakiegoś trudnego bossa w shooterach), więc nie zamierzam negować tego punktu. Ale wpływ na akcję trudny do przewidzenia? Możesz podać jakiś przykład? Nie zauważyłem żadnej nieintuicyjnej komendy, a przeszedłem tą grę w tę i nazad. Tak samo zakończenia. Moim zdaniem dosyć oczywistym jest, że zakończenie Ethana polegające na
spoiler start
popełnieniu samobójstwa w więzieniu
spoiler stop
będzie zależeć od tego, czy
spoiler start
Ethan da się złapać policji i czy Shaun zostanie uratowany
spoiler stop
.
a co do twojego przypuszczenia -
spoiler start
niemożliwe, zobaczyłem wszystkie możliwe sceny i zakończenia jakie można zobaczyć w tej grze. Tożsamość zabójcy jest zawsze ta sama.
spoiler stop
Możliwe, że wyjaśnią to w którymś z DLC jak wyjdą następne.
A przy okazji, następnym razem lepiej dawaj takie rzeczy w spoilery.
spoiler start
Ja wiem, że opcja 'główny podejrzany + dziwne zaniki pamięci' z automatu go wyklucza z podejrzeń o morderstwo (przynajmniej w mojej głowie) z racji tego, ze to zbyt oczywiste, więc to musi być czerwony śledź, ale nie ma sensu psuć zabawę innym, nawet jeśli jest to wyeliminowanie jednego z podejrzanych?
spoiler stop
Yossarian1507 :: Dla mnie to żadna zabawa. To gra w stylu glam. Graficznie nic nie zachwyca, wielowątkowa fabuła mnie męczy, dłużyzna dołuje.
Samobójstwo Ethana w jednym ze scenariuszy niczego nie wyjaśnia, ale to tak na marginesie. To tak na marginesie, bo gra, moim zdaniem, jest słaba. Wywaliłem ją.
yadin - znajdź sobie jakąs dobrą terapie psychologiczną. Gra jest wciągająca, ma klimat, fabułe i akcje. niezły thriller.
Wciągnęła mne tak ze obejrzalem caly playthrogh na youtube w dwa dni. Swoja droga chyba nie powinna byc pokazywana na youtube dwa tygodnie po premierze bo ta gra jest własciwie jak film. daje 10/10. Ciekawe czy Alan Wake chociaz troche dorowna Heavy Rain.
Powiem jedno. Dla tej gry kupię PS3.
Gdybym miał się sugerować związkiem pomiędzy grą a konsolą, to po zagraniu w "Heavy Rain" musiałbym wyrzucić PS3 przez okno. A tego nie zrobiłem.
Według mnie wydanie HR na pc to czyste zyski dla studia.
Mam takie pytanie: dopiero co zacząłem HR, ale już "looknąłem" na trofea i jest takie żeby zobaczyć wszystkie zakończenia (prawie wszystkie są ukryte czego można się było domyśleć). I tutaj pytanie: wiadomo ile konkretnie jest zakończeń :)?
PS. Nie czytam tematu, bo nie chcę spoilerów, które tylko zepsują mi zabawę, więc sorki jeśli ktoś już zadał to pytanie.
Bodajze cos kolo 18 zakonczen jest liczonych na trofeum
podobno ma zarąbistą fabułe
Gra heavy rain jest przeznaczona dla graczy dojrzałych,bo widzę,że nie wszystkie dzieci pojmują fabułę tej gry,tu nie chodzi o to żeby nawalać w ludzi bez opamiętania jak w Postalu lub Serius Sam(czy jakoś tak) tylko o to by oderwać się od tych gier i zagrać w coś nowego,unikatowego.Może jest trochę krótka i ma parę niedostrzegalnych błędów(można je zliczyć na palcach jednej ręki) ale co z tego???Takich gier jest mało,więc radzę posiadaczom konsoli PS3 zakupić tą grę bo jest tego warta.
Miód, cycuszki i malina!!! Gierka to miazga!!!! Brawa dla Quantic Dream!!!!!!!
Dla tej gry zrobię:[WIELKI SPOJLER]
-Kupię PS3
KONIEC WIELKIEGO SPOJLERA
Dla tej gry w zeszły piątek kupiłem PS3. Mogę jedynie powiedzieć, że jest to najlepsza gra w jaką dane było mi zagrać, emocje jej towarzyszące były - jak dla mnie - nieporównywalne z żadnym innym tytułem. Nawet moja żona, która ma dosyć negatywny stosunek do gier, przeżywała losy bohaterów wraz ze mną. Po ukończeniu gry jest mi trochę smutno z tego względu, że to już koniec. Zamierzam bawić się w odkrywanie wszystkich zakończeń i sukcesywnie ściągać DLC, jednak to są jedynie półśrodki. Pozostaje mi jedynie czekać na kolejną produkcję Quantic Dream, gdyż przeglądając ofertę PS3 nie byłem w stanie znaleźć chociażby podobnej gry, najbliżej jest Alanowi Wake, aczkolwiek w obecnej chwili mój budżet nie podźwignie zakupu X360 ;-)
Heavy Rain dało mi dużo radości jak i pozytywnego smutku, dzięki Quantic Dream!
Wlasnie wczoraj zamowilem Ps3 SLIM 120GB z Heavy RAin;] Jutro dojdzie, nie moge sie doczekac. Jak skoncze gre, dam swa recenzje
Gram od wczoraj w Heavy Rain jestem pod ogromnym wrażeniem, chyba nigdy fabuła gry aż tak bardzo mnie nie wciągneła! Po prostu REWELACJA! 10/10
koleś właśnie zjebał..eś mi grę,jakbym cie spotkał to bym ci zrobił z dupy jesień średniowiecza
lol
Mam zamiar kupić tą grę ale nie wiem czy szybko mi się nie znudzi. Proszę o odp :D
Jak grałeś w Fahrenheita i spodobał ci się ten model rozgrywki to spokojnie kupuj HR. To jest taki gamepleyowo udoskonalony Fahrenheit ze świetną fabułą. Warto kupić.
ziomaleczek555 ty chamie zepsułeś ludziom grę.Lepiej nie wychodz sam z domu!
Proszę administratorów o usunięcie posta użytkownika "ziomaleczek555", to straszny spoiler i może wielu osobom zepsuć grę.
A jeżeli o samo Heavy Rain chodzi, powiem krótko: jest to najlepsza gra w jaką w życiu grałem. Na równi z innymi tytułami, które uważam za wybitne (GTA IV, AC2), jakkolwiek ten tytuł to prawdziwy diament wśród dzisiejszych gier. W żadnej innej produkcji nie można zżyć się z bohaterami, fabułą, tak jak w HR. To po prostu coś niesamowitego. I zdecydowanie dla dojrzałych odbiorców, bo inni po prostu nie są jeszcze zbyt mądrzy i nie zrozumieją gry.
Prawdziwe cudo i totalny must-have, argument, dla którego kupo PS3 jest w 150% uzasadnione.
Niczego podobnego nie ma na innych konsolach, w filmach, książkach, nigdzie.
P.S. Nie oglądajcie żadnych filmików na jej temat, walktroughów itp - bo spoilery mogą SOLIDNIE zepsuć zabawę! Ja nic wcześniej nie wiedziałem o szczegółach fabuły i pewnie też dzięki temu jestem tak oczarowany i zachwycony.
Gra na początku wydaje się fajna, ale później wcale taką nie jest..... Gra ta jest za bardzo fantastyczna i przesadzona, a mnie takie gry nie bawią (nie wiem jak innych) dlatego zaraz po przejściu tej gry musiałem ją sprzedać. (Na szczęście strata nie była wielka tylko 50zł.)
a propo komentarza ziomaleczek555 , nie sugerujcie sie tym zakonczeniem , bo gra ma multum zakonczen i to jak sie skonczy zalezy od was ;] jak mi sie skonczyła nie powiem , ale mój kolega wogule nie znalazł mordercy ;] wiec nie przejmowac sie tylko ciupać ;]
Fajna gra. Najbardziej podoba mi sie fabuła
Niesamowita gra. Nie wiem czy jakaś inna mnie tak kiedykolwiek wciągnęła.
zna ktoś podobne do HR gry na Peceta albo ps3?
Ostatnio słyszałem muzykę z HR w reklamie cementu o.O.
Cholerne plagiaty!
Ta gra jest niesamowita super fabuła i klimat 10/10 gra warta każdej kasy.
Czy ktoś wie ile jest zakończeń w grze i jak zdobyc trofeum o nazwie kamikaze?
Powiem szczerze: dla mnie Heavy Rain obok Metal Gear Solid 4 są najlepszymi grami na Playstation 3, jakie kiedykolwiek wyszły. Solidarnie po 9,5/10 ode mnie dla obu.
niedawno dostałem ps3 i to była moja pierwsza gra na nią.a gra gienalna daje 10/10.
200 zł płacić za grę ;o
Najlepsza gra w jaką miałem okazje zagrać razem z uncharted 2 i god of war 3 dla tych gier 11/10
Harry M -> ta gra jest tez na ps3 move. jak chcesz to sobie kup move ale to jest wtedy trudniejsze. Pozdro
sasuke xxx -> zgadzam sie z toba. te gry sa warte takiej oceny. wedlug mnie to najlepsze gry! poza tym fight night round 4 tez jest fajne fnr4- 9/10. dodaj mnie na ps network lorek321 jestem ;]. Pozdro
gra zajebista (zaraz obok Fahrenheita) ale szkoda troszkę, że frajda tylko na jedno przejście gry, co najwyżej można się pobawić w odkrywanie zakończeń, które tak naprawdę zamykają się w 3 rodzajach. Długofalowe następstwa naszych czynów (podobnie jak w niektórych RPG) też powinny się znaleźć w tej grze...aż fabuła i sposób rozgrywki się o to proszą.
PS: gra ma 6 zakończeń (tzn. 6 różnych zestawów dla wszystkich bohaterów, tyle trzeba mieć do odblokowania trofeum), Kamikaze to trofeum za dojechanie do celu na autostradzie (trzeba wybrać odpowiednią drogę i bezbłędnie manewrować samochodem)...jeszcze jakieś pytania?
Mam pytanie. PO pobraniu tego patcha do move będzie dało się normalnie bez zmian grać padem?
[398] oczywiście
jestemmmm cztery setny (Chyba)
kiedy bedzie obnizka ceny? bardzo chce kupic ale nie mam tyle kasy :( prosze o odpowiedz.
Juz jest obnizona wersja a ptachem do move , za 119 zl na allegro :)
O zakończeniu Heavy Rain decyduje przede wszystkim to, kogo gracz doprowadzi żywego do portu i co z nimi sam uczyni. Jak ktoś się połapie, że jeden z głównych bohaterów, choćby nie wiem co, nie da się nigdy uśmiercić, łatwo zrozumie, kto jest zawsze zabójcą i jak ta gra jest skonstruowana. Heavy Rain to, według mnie, tylko eksperyment w tego typu grach. Jeśli tak mają wyglądać tego typu gry przygodowe, to ciepię dolę.
Ta wersja Heavy Rain Move Edition ma dodatkowo: Soundtrack, 3 rewelacyjne motywy XMB (na PSN kosztuje 7zł każdy) i Taksydermista jakąś grywalną scenę (tego jeszcze nie sprawdzałem. Jakiś czas temu sprzedałem wersję zwykłą i strasznie mi się zatęskniło za tą grą i wziąłem z Move za 119zł i na dodatek takie miłe gratisy ;d.
powiem tak....rewelacja...gra bez precedensu....wątki swietnie wymijają się, by na końcu połączyć się...szacunek
Obowiązkowa pozycja dla PS3....
Jedyna gra która kiedykolwiek wycisnęła u mnie łzy....i niech już tak zostanie. :( 9/10
przewidują konwersję na PC?
Ktoś ma jakieś info na ten temat?
Nie będzie wersji pc. Ta gra jest rewelacyjna, wszystko co dzieje się na ekranie zależy od ciebie, a co do zakończeń jest ich dokładnie 22. Ode mnie 10/10.
ksenomorf ---> zgadzam się z tobą całkowicie. Ostatnio zakupiłem PS3 i Heavy Rain i nie mogłem się oderwać od ekranu. Gra wciąga.
Ta gra robi ogromne wrażenie.
Po prostu wnikasz w nią,jej świat i poznajesz losy bphaterów tej dramatycznej historii
Origami killera i zapominasz o bożym świecie.
Jest wymagającym skupienia doświadczeniem.
To rzeczywiście jest bardziej filmowe przeżycie niż gra-w pewnym tego słowa znaczeniu.
Polecam,nawet po spróbowaniu dema.
Bezapelacyjnie jedna z najlepszych gier ubiegłego roku. Opowieść pełna emocji, poświęcenia, coś czego brakowało mi w grach od dłuższego czasu. Zostałem wbity w fotel, po prostu. Ode mnie mocne 9/10.
gra po prostu super są lepsze gry o tej ale ta może być nawet bardzo znana przez następne 5 lat ocena 10/10
Gdybym miał PS3 to bym na pewno to kupił.
Jak kupie te gre z tym patchem do PS3 MOVE to bede mogl normalnie grac na padzie ?
Recenzja Heavy Rain
Wielu ludzi zadawało mi pytanie czy Heavy Rain jest grą wartą zakupu Playstation 3, teraz mogę wreszcie dać im odpowieć.
Ciężki Deszcz jest przede wszystkim opowieścią, a dopiero potem grą. Fabuła z założenia jest prosta, po mieście grasuje morderca, który porywa i topi dzieci, a my wcielamy się w cztery postacie, które
naprawdę warto poznać. Ethan Mars, który szuka swojego porwanego przez mordercę syna, dziennikarka Medison Page, detektywie o imieniu Scot Shelby i super agencie Normanie Dżajdenie. Wszystkie postacie są bardzo dobrze zarysowane, a historia wciąga od początku do końca. Heavy Rain posiada 22 zakończenia, ale są to raczej rozgałęzienia różnych wątków fabularnych. To co ta gra potrafi najlepiej ze wszystkich gier w jakie dotychczas grałem, a jest ich sporo, to granie na emocjach. Ta gra potrafi wzruszyć, a wrażenia z grania są porównywalne z najlepszymi thrillerami. Nie inaczej jest z muzyką, która świetnie wpasowuje się w klimat gry. Soundtrack z gry można usłyszeć w niektórych serialach telewizyjnych, a nawet przed meczami piłki nożnej o puchar Anglii. Recenzenci z "by gramy na Maxa" pokusili się o stwierdzenie, że Heavy Rain jest najładniejszą grą w histori. Na pewno jest jedną z najładniejszych gier na konsole tej generacji, ale są ładniejsze gry. No, poza modelami twarzy bohaterów, które rzeczywiście są najładniejsze w histori. Trzeba coś napisać o rozgrywce. Mnóstwo quick time events najlepszych jakich widziałem i dialogów to całe Heavy Rain. Bardzo dziwnie rozwiązano poruszanie się postaci, ponieważ wymaga to naciśnięcia i trzymania przycisku "gazu" z samochodówek. Świetnym pomysłem jest to,że jeśli nasza postać zginie to historia toczy się bez niej.
Podsumowując omawiana gra jest jedną z gier dla której warto kupić konsolę sony, ale przejście jej zajmuje 8 godzin co należy wziąć pod uwagę. Jeśli posiadacie Ps3 i nie macie tej gry to biegnijcie do sklepów !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Plusy: Minusy:
-Grafika, zwłaszcza modele twarzy -Zajmuje 8 godzin
-Znakomita muzyka - nie znaleziono
-Fabuła
-Wywołuje emocje
Grafika: 9+/10
Muzyka: 10/10
Grywalność: 9/10
Fabuła: 10/10
Ogułem: 10/10
Czekam na opinie co do mojej recenzji.
Cholera jasna. Pożyczyłem od kumpla Heavy Rain. Z zacieszem włożyłem płytę do napędu, gra się włączyła. Ładuje... Minutę później się załadowało. Włączyłem grę, po czym w połowie Cutscenki gra się zawiesiła, a konsolę mi zresetowało. Za drugim razem gra zatrzymała się na mrygającym origami. Macie pojęcie o co kaman?
Szkoda, że nie mam PS3, bo gdybym miał to najchętniej bym sobie kupił właśnie tę grę.
Jestem już po ukończeniu gry na dwa sposoby (jeszcze kilkanaście xD). Heavy Rain robi niesamowite wrażenie, kiedy ma się wpływ na decyzję wielu postaci, co może zakończyć historię inaczej. Tylko mnie trochę zastanawia fakt, że ma być ekranizacja. Po pierwsze: po co? A po drugie: Jeśli już, to powinni zatrudnić tych samych aktorów, co brali udział w tworzeniu gry.
Heavy Rain dostaje ode mnie z miejsca 9,5/10 :)
To jest zajebisty tytul jeśli ktoś ma dylemat czy go kupić to na 100% tak ja mam platyne i gierka skonczona
Gierka ma mistrzowsko napisaną fabułę. Kiedyś jakaś szuja na forum zdradziła kto jest zabójcą origami, ale mimo wszystko nie udało się tej mendzie zepsuć mi zabawy. Gra do ostatniej chwili trzyma w niepewności. Historyjka robi się z czasem coraz bardziej dramatyczna i tylko od nas zależy czy skończy się happy endem. Mistrzostwo!
To jest najlepsza gra w jaką w życiu grałem! Ahhh aż szkoda że nie będzie kontynuacji.
Jako użytkownik Xboxa szczerze zazdroszczę Wam tej gry. Póki co pozostaje Alan Wake, ale chyba przyjdzie czas i na PS3. Pozdrawiam wszystkich fanów dobrych przygodówek na konsole. Szkoda że mamy ich tak niewiele :-)
Porównam angielskie wersje językowe tych gier: Fahrenheit i Heavy Rain.
Uważam że w Fahrenheicie angielski dubbing jest dużo lepszy niż angielski dubbing w HR.
Aktorzy lepiej się tam przyłożyli; Dubbing Lucasa Kenea mistrzostwo.
Teraz porównam Poską wersję HR do angielskiej HR. Polska moim zdaniem znacznie lepsza. To tyle koniec.
spoiler start
Mordercą z origami jest Lauren Winter
spoiler stop
Heavy Rain to cud. To niebo. Błogosławieństwo. To skarb, coś bezcennego. To najbardziej osobiste przeżycie, jakiego miałem zaszczyt doświadczyć w grach wideo. Na początku chciałbym wyrazić swój szacunek i uznanie dla całego zespołu Quantic Dream za niebywały ogrom pracy włożony w tę produkcję. A David Cage to w mojej opinii człowiek z genialnym umysłem, który wie, czego chce i nie boi się pokazać tego, co inne. Już za samo podejście do elektronicznej rozrywki zbiera u mnie punkty, a swoje pomysły realizuje z natchnienia. Takie jest moje zdanie. A teraz przyszykujcie się na dłuższą wypowiedź. Plusy... Obłędna oprawa wizualna i zdecydowanie najbardziej realistyczna grafika, jaką do tej pory spotkałem. Wszystko. Cienie, krople deszczu, kurz, pyłki, oświetlenie. Wszystko to osiągnęło tutaj nową jakość. Chwilami po prostu nie wytrzymywałem z zachwytu i bezwładnie szeptałem: „O ja pier...ę!”. Momentami oprawa zahacza o fotorealizm. Postacie są uderzająco podobne do prawdziwych ludzi. Animacja powala na kolana. Ruchy odwzorowane są bosko, a mimika twarzy sprawia, że są one jeszcze bardziej realne. O bohaterach Heavy Rain bardzo długo nie zapomnę. Cechują się tym, że są po prostu ludzcy, normalni, z własnymi problemami, nie bez wad. To mi się najbardziej podoba i tak ich zapamiętam. Dla mnie są to postacie niezwykle barwne, znakomicie ucharakteryzowane i rozsądnie nakreślone przez fabułę. Aktorzy podkładający głosy postaciom w rodzimym języku wykazali się ogromnym zaangażowaniem, za co serdeczne Bóg zapłać. Miło się słucha swojskich tekstów, odpowiednio wyważonej intonacji, smutku albo rozgoryczenia w głosie, swobodnych dialogów. Ja przywiązuję dużą uwagę do tego typu szczegółów i szczerze powiem, że bardzo zaimponowała mi polska wersja językowa. Lokalizacja godna podziwu. Z kolei udźwiękowienie robi piorunujące wrażenie. Opady deszczu, których poziom z dnia na dzień się podnosi oraz sugestywne odgłosy otoczenia w niezaprzeczalny sposób podkreślają atmosferę. Przestrzenny dźwięk spisuje się na medal, gdyż sprawia, że gracz czuje się jakby tam naprawdę był. Muzyka, ta spokojna, skłania do refleksji i zadumy, jest poruszająca i nieoceniona w budowaniu klimatu. Ta dynamiczna zaś wzmaga dramatyzm, nadaje tempo akcji i podtrzymuje koncentrację. A ta potrzebna jest na każdym kroku, bo większość rozgrywki składa się z krótkich sekwencji zwanych quick time eventami, które swoją drogą są niezwykle widowiskowe. Wymagają trochę zręczności, co podnosi poziom trudności. Spodobało mi się to, że gra nie wybacza błędnych decyzji i toczy się dalej. Sprawia wrażenie bardzo nieliniowej. A do tego producenci zapewniają, że ich produkt posiada około dwadzieścia zakończeń, co tylko umacnia jego pozycję. Warto podkreślić, iż nasze decyzje faktycznie znajdują odzwierciedlenie w dalszej części historii. Dużo do zastanowienia dały mi trudne decyzje i wybory moralne. Gra osiąga tutaj kolejny stopień immersji w wirtualny świat. Rzeczy, które musimy zrobić, aby poprowadzić fabułę wynikają same z siebie, sprawdzają naturalny odruch. Wszelkie czynności czy zagadki w grze wymagają logicznego myślenia i takiego życiowego podejścia do sprawy. Korzystanie z przedmiotów codziennego użytku jeszcze bardziej zwiększa wczucie się i realizm. Interfejs, a raczej jego brak, to strzał w dziesiątkę. Gra zyskuje przez to na filmowości. Dodając do tego fenomenalną pracę kamery mamy gotowy film. Film, którego intensywność nie równa się z żadnym innym i którego czas kreśli się w granicach ośmiu-dziesięciu godzin. To jest dopiero coś! Nie wiem czemu, ale zarówno po ukończeniu Fahrenheita, jak i Heavy Rain, mam ostrego doła. Jestem jakiś taki przybity, przygnębiony i smutny. Widocznie tak działają na mnie gry Quantic Dream. To chyba jedyne produkcje, które w takim stopniu wywołują wzruszenie, smutek, żal, współczucie, nostalgię. Przyznam się, że podczas jednej sceny uroniłem łzę, a to oznacza naprawdę bardzo wiele. Moim zdaniem jeden z najlepiej napisanych scenariuszy w całej branży. Zaczyna się niepozornie, panuje sielanka. Przebieg historii zmienia się jednak diametralnie, a losy bohaterów obracają o sto osiemdziesiąt stopni. Narracja zawiera pełno niedomówień, wzajemnie przeplatają się działania bohaterów, jest pełno emocji i powodów do wzruszeń, i ogólnie akcja trzyma w napięciu do samego końca. Cut-scenki nabrały tutaj nowego wymiaru. To już nie tylko przerywniki filmowe, to interaktywny film. Gra zachwyca również różnorodnością działań, od podstawowych czynności domowych, po wnikliwe śledztwa. Ulice tonące w deszczu czy wnętrza domów wyglądają rewelacyjnie. Zadbano o najdrobniejsze detale. Widać tu pieczołowite dopracowanie lokacji, z których klimat przedostaje się do umysłu gracza. Świetny efekt dają także te widziane przez agenta w specjalnych okularach. Sterowanie odbywa się bardzo intuicyjnie, a to najpewniej przez mądre wykorzystanie właściwości kontrolera. Przez produkcję Quantic Dream dosłownie się przepływa, gdyż wciąga niesamowicie, aż nie chce się odchodzić od ekranu. Wszystko działa tu płynnie, nawet podczas zapisywania rozgrywka nie zostaje przerwana. Gra poza poważną tematyką, odważnymi scenami i brutalnością oferuje również walory estetyczne, które cieszą oko. Generalnie klimat genialny, mój osobisty ideał. Człowiek zanurza się w świat Heavy Rain i wsiąka po uszy. Do grania miałem idealne wręcz warunki. Duży ekran, ciemno w pokoju, no i deszcz za oknem. Myślę, że to nie przypadek. Minusy... Kłopotliwe poruszanie się w tłumie. Lekkie zacięcia czy zderzenia się przechodniów. Czasami opcje wyboru chowają się za bohaterem albo wychodzą poza obraz. Inne malutkie błędy natury technicznej, nie mające żadnego wpływu na przyjemność z rozgrywki. Wystarczy zerknąć na przeważającą ilość zalet, by móc stwierdzić, że gra jest perfekcyjna. Do tego zawarta w niej treść przestrzega i poucza, co jest nadzwyczaj wartościowe. Ta gra jest jak najpiękniejszy sen. Gra, w której się zakochałem. Gra życia. Moja ocena – 9.9/10
Sądzę, że Heavy Rain jeszcze przez bardzo długi czas nie będzie miało konkurencji. Sam przeszedłem "Ciężki Deszcz" w 100%. Oczywiście z pomocą poradników. Moja cena to zasłużone 9.5
Najlepsza gra w jaką przyszło mi grać na playstation 3 . Moja ocena 10/10 bardzo polecam
Powiem tak: "gra" - o ile można "Heavy Rain" tak nazwać (bo szczerze to dla mnie to jest taki interaktywny film), jest naprawdę rewelacyjna, kapitalny klimat, wciągająca fabuła, człowiek czeka, żeby się dowiedzieć kto jest zabójcą, ale to co zrobili ze sterowaniem to moim zdaniem za to powinni przejść jakieś tortury... No już sterowanie tak odpycha, że głowa mała, powiem szczerze, że ja nie mogę przejść Heavy Rain i nie dlatego, że gra jest zbyt trudna, tylko dlatego, że po prostu jak sobie pomyślę o tym sterowaniu to aż odechciewa mi się wkładać płytki do konsoli... Was to też tak razi? No dla mnie jest koszmarne, najgorsze jakie do tej pory widziałem, powaga. Przeszedłbym tą grę jednym tchem jak to się mówi bo naprawdę klimat, fabuła rewelacja, ale sterowanie tak odpycha, że zabiera mi całą przyjemność z gry, dosłownie całą.
dla mnie gra genialna co widze z 'Zagrajmy w i Gameplay' niedługo sam kupuje ;P nie zawiodłem sie na wszystkich moich grach i na Heavy Rain tez sie nie zawiode. Będzie ciekawie
Mi aż żal ludzi, którzy oceniają tak nisko Heavy Rain. Racja, według Cage'a to jest interaktywny film, a nie gra, ale o rany! W tym właśnie tkwi urok! Tu chodzi też nie tylko o historię (mimo, że jest bardzo, ale to bardzo rozbudowana, aż się chciało wreszcie dowiedzieć, kto jest Origami Killerem), czy o sterowanie. Tu chodzi o to, że TO OD NAS zależy, czy dana postać przeżyje, co zrobi! Angażuje emocjonalnie. A Ethan, Madison, Jayden i Scott to jedni z najlepszych bohaterów, jakie widziałem. Pokochałem determinację i miłość Ethana do jego syna, pokochałem ironicznego, odważnego i ponurego Shelby'ego, zakochałem się w mądrej i dociekliwej Madison, a i polubiłem cynicznego Normana ("Blake, you're unbalanced, psychopathic asshole!"). Nie powiem wam, kto jest Origami Killerem, niestety, ale byłem zszokowany, gdy się dowiedziałem. Genialnie zrealizowany jest klimat ponurego, skąpanego w deszczu miasta. To klimat sprawia, że angażujemy się w akcję ratunkową Shauna. Ta g... ten film sprawia, że chcemy koniecznie zabić skurwysyna, który porwał naszego syna. To sprawia, że ta... gra, dobra, co tam, jest jedną z najlepszych, jakie widziałem. Ale dość o plusach, czas na minusy.
Minusy? Jakie minusy?
Tak jest proszę państwa. Ta gra wg. mnie jest I-D-E-A-L-N-A. Pierdolę wszystkich tych mięśniaków i super herosów. A Ethan i Madison są wspaniałą parą i basta!
+ klimat!!!!!!!!
+ ludzcy bohaterowie
+ wspaniała grafika
+ epicka muzyka
+ gra zmusza do angażowania się w fabułę
MINUSÓW BRAK.
Ocena 10/10.
Słodki Jezu daj heavy rain na PC. Za tą grę oddałbym wszystkie moje NFS, a do tego mógłbym oddać nawet mojego ukochanego ghost mastera i alone in the dark. Ach nie wytrzymam ta gra tak świetnie wygląda i jest zrobiona całkowicie w moim stylu. Gdyby tak Quantic Dream zrobił heavy rain na PC to automatycznie pokochałbym bardziej tą fiemę od Bioware.
Jest 01:50 i właśnie skonczyłem Heavy Rain...A więc moje odczucia są następujące...Pomysł na grę doskonały,grafika przedoskonała ale wg mnie fabuła(super zapowiadająca się z każdym nast.rozdziałem do momentu odwiedzin Madison w szpitalu bo po tym wszyscy wiemy co się stało)dziwna.Niech osoby jeszcze nie grające nie czytają dalej bo zdradzam kto jest zabójcą!!!!
Strasznie negatywnie się zaskoczyłem kiedy dowiedzialem się ze to Shelby...wytłumaczcie mi po co w takim razie on prowadził to dochodzenie z Lauren,pytał tego gościa w sklepie,tą babe z dzieckiem,oskarżał syna tego bogacza,z Lauren to moge zrozumieć że dla alibi żeby widziała że zależy mu na zlapaniu zabójcy ale często ta postać robila to sama(np.sklep)!!!Nie rozumiem także dlaczego Shelby zabił tego zegarmistrza.Może jestem glupi albo nie zrozumiałem tego ale dla mnie gra skończyła się od odwiedzin Madison w szpitalu u matki Shelbiego
Mimo to gra naprawde zajebista i dostałaby 9,5/10 ale przez to że jest bramka w ostatniej akcji wygranego meczu i jest remis czyli tylko 7,5/10 ale to tylko moja ocena:)Gdybym mial jeszcze raz kupić tą gre to i tak bym kupił:):):)pozdro
+grafika 9,5/10
+pomysł 10/10
+innowacyjność jeżeli chodzi o sterowanie 9,5/10
+klimat 10/10
+muzyka 9/10
+otoczenie 9/10
+dialogi 9/10
+brak "game over" tylko gramy dalej 10/10
-fabuła
-zacinanie się
-mogliby zrobić jakieś sceny bez deszczu a tam chyba zawsze pada
Ps.Uratował ktoś agenta FBI przed śmiercią w samochodzie na złomowisku za I podejściem???
Ja dałem radę. Już myślałem, że po mnie ale Szajba nie zapiął do końca swojego stroju mechanika.
A, co do gry, to jak narazie nie ma lepszej gry na PS3. Może trochę fabuła przykrótka, ale gdyby była dłuższa to pewnie była by nudna.A Zabójca Z Origami. Niespodziewałem się tego.
10/10
@maczar1028
No dobra, wyjaśnijmy parę rzeczy. UWAGA, SPOILER.
spoiler start
Jak zapewne wiesz, Shelby łaził do rodzin ofiar Origami Killera. Pod przykrywką prywatnego detektywa rozmawiał z nimi. Ale był jeden dynks: każda rodzina miała jakiś przedmiot związany z Origami Killerem. Np. Susan (niedoszła matka-samobójczyni) trzymała telefon, którym posługuje się Ethan, by zobaczyć litery po każdej udanej próbie. Albo Hassan: ten sklepikarz. Z wdzięczności za uratowanie jego życia przed bandytą dał Shelby'emu pudełko ze wszystkimi figurkami Origami, na których były zapisane instrukcje dotyczące każdej z prób. Jeśli chodzi o Kramera... sam nie mam pojęcia. Być może chciał zwalić winę na niego. A w sprawie Lauren... sama zgłosiła się do Shelby'ego, by pomógł jej odszukać sprawcę, mimo, że Scott się przed tym bronił.
spoiler stop
Wszystko jasne?
Szkoda, że nie wyszła na PC...
Jest w tej grze Co-op na jednej konsoli?
[440]
nie ma, nie wiem jak co-op sobie wyobrażasz tutaj
Właśnie przeszedłem i powiem, że jak dla mnie magia, cud miód i orzeszki.
Fabuła świetna, grafika bardzo dobra, mimika również.
Gra mnie wciągnęła, utożsamiłem się z bohaterami i rozmyślałem podejmując niektóre decyzje.
Dla tej gry kupiłem konsolę (w 1 rzędzie, dopiero później Uncharted) i nie żałuję, nie zawiodłem się, a nawet więcej, gra przerosła moje oczekiwania.
Polecam każdemu komu Fahrenheit się spodobał i każdemu fanowi dobrych gier. Na pewno kiedyś przejdę jeszcze raz aby spr inne rozwiązania.
10/10.
spoiler start
ogólnie starałem się żeby nikt nie zginął i nie było to za trudne. Zakończenie mnie usatysfakcjonowało, udało mi się schwytać zabójcę i i Ethan z Madison razem mieszkają. Norman też ma się dobrze :)
spoiler stop
Świetna gierka, przepłaciłem kupując ją, ale nie żałuję. Wzruszająca i mroczna opowieść o ludzkim cierpieniu i kryminalistyce rodem z Sherlocka Holmesa. W paru momentach płakałem z własnymi bohaterami, czułem to co oni i dokładnie to samo przeżywałem. Tutaj nie liczy się grafika, liczba klatek na sekundę. Tylko o doznania jakich gracz doświadcza w czasie rozgrywki.
Zaskakujące zakończenie i rozwój akcji. Świetny klimat i skomponowana muzyka oraz bohaterowie, którymi przyszło nam sterować i być kowalami ich losu. Najlepsza gierka otwierająca drogę do nowej branży gier. Jakby ta gra była filmem dostałaby co najmniej nominację lub statuetkę Oscara. Mimika twarzy również powala swoją doskonałością. Można spokojnie odczytać emocje danych ludzi po ich twarzach. Dla tej gry, warto kupić konsolę.
Giera bardzo fajna, już Faranheit mi się podobał, a to jeszcze lepsze. 9/10.
Wszystko super, gra bardzo wciągająca. Nie przesadzałbym z tym 'płakaniem razem z postaciami', ale fabuła faktycznie wciąga jak mało która. Tylko to sterowanie... czasami dostawałem cholery.
Gra została zakończona tak, aby druga część była naturalną częścią historii. Mam nadzieję, że doczekam się kontynuacji zanim wyrosnę z pleja :)
Jeżeli ktoś nie chce wiedzieć jak się skończyło, niech nie czyta dalej.
Czy jest mi ktoś w stanie wytłumaczyć, czemu Scott prowadzi prywatne dochodzenie? Nie kumam tego za bardzo. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to chęć dowiedzenia się o swoich błędach i zatarcia wszystkich śladów (stąd zabicie staruszka). Ale jest to dość naciągana historia jak dla mnie...
gre skonczylem jakies 3 tyg temu, w weekend zabiore sie za nia drugi raz, chce ja inaczej skonczyc (za pierwszym razem zgapilem sie i zabilem reporterke) ogolnie solidne 8.5/10
suuuuuuuuuuuuuuper gra , szkoda ze nie wyszedla na pcety ale no sterowanie by wtedy straclo swoj urok , polecam gre bardzo bo jest bardzo ciekawa mamy wiele mozliwosci jak wykonac dana rzecz i wiele zakonczen fabuly , jest jedna z jedynych w swoim rodzaju najbardziej do niej podobna gra jest fahrenheit (polecam tez - dostepna na pcety)
Jak by ta gra wyszła na PC to sprzedaż na pewno by wzrosła. Może kiedyś wyjdzie. cóż Alan Wake został wydany a miał być tylko na Xboxa. I była dobra sprzedaż. Moim zdaniem dobrze by było że by ta gra wyszła na PC lepiej dla twórców. Bo gry na konsole są drogie a na PC są tańsze i lepiej się sprzedają. Jak by wyszła na PC to chyba bym się zesikał i posrał z radości. Fahranheit był bardzo fajny a HR jest jeszcze lepszy. Oby twórcy wydali tą grę będę czekał nawet 5 lat.
@WwaPlayer to nie jest "ciężki deszcz" tylko "Ulewa".
Jak dla mnie nieprzeciętne gówno. Animacja postaci kiepska, brak elementów zręcznościowych. Wszystko kręci się wokół opcji: ubierz okulary, zdejmij okulary, ubierz okulary, zdejmij okulary, ubierz okulary, zdejmij okulary. A jakie skomplikowane decyzje moralne. Niech mn9e cholera. Prawie sobie psychikę "zwichłem". Zero eksploracji. Przeszukać można tylko wskazane miejsca w grze. Zanim gracz upierdoli sobie palec w tej ruderze to prędzej jemu samemu nogi z dupy odlecą.
Wiele wiatru w rzece uleci zanim takie gry będą coś warte.
Czemu narzekacie na sterowanie?Według mnie było ok wręcz zawaliście sie machało padem.W tej grze to mało sie można przyczepic,prawie ideał.Polecam 9.5/10
Yadin, żółć wylewa się z ciebie i właściwie nie warto komentować. Ale muszę ci uświadomić, że wcale nie musisz obcinać sobie palca. I to jest w tej grze najlepsze. Masz wiele możliwości i wyborów. Możesz więc ukończyć grę jako szczęśliwy posiadacz palca i to nie jest jedyny przykład nieliniowości :P
Dla tej gry kupiłem PS3 - na razie jestem po pierwszej godzinie i już łapie za serce. Gra niemal absolutnie doskonała - mi problemy stawia tylko sterowanie (dokładnie kierowanie postacią - jeszcze nie mogę tego ogarnąć), ale fabularnie wydaje się być doskonała, klimat jest niesamowity, grafika jak na możliwości PS3 naprawdę świetna. Jak dla mnie interaktywny film zapowiada się na jedną z najlepszych gier w życiu.
Właśnie ukończyłem.
Po raz pierwszy w życiu mam nieodparte uczucie, że PRZEJE... i to ostro gre :/ Nie tak miało być. Zdecydowanie najgorsze zakończenie.
No ale to pierwsza gra na PS3 którą ukończyłem, a jestem PCtowcem :P
Czy tez macie w tej grze w niektorych momentach widoczne spadki FPS (spowolnienia). dzieje sie to w lokacjach gdzie jest duzo obiektow m.in w centrum handlowym, dworcu, parku? bo nie wiem czy mam cos z konsola czy tak ta gra ma.
To normalka, ale spadki nie są jakieś uciążliwe, a gra wciąga na tyle mocno, że spokojnie można przymknąć na to oko. Grę ukończyłem wczoraj i wszystko byłoby idealnie gdybym pod koniec przypadkiem nie stracił Jaydena.
Jest szansa że ta gra wyjdzie na PC i X360? Ahhh Quantic Dream dał ciała wydali Fahrenhitha na PC i PS2 i chyba XBOXa a potem się związali z Sony FUCK. Jak by nie to to Heavy Rain na 100% wyszedł by na PCty X360 i PS3. A jeśli chodzi o sterowanie to jakoś by zrobili na PC zawsze do PCta można pada podłączyć. Taki Brutal Legend w 2009 roku wyszedł na ixa i PS3 a 2013 zrobili go na PC. Także może kiedyś HR wyjdzie. Na pewno bym kupił a tak to nie opłaca mi się kupować konsoli żadnej bo bym zagrał we wszystkie gry na PS3 i by stało te pudło i by się kurzyło.
pożycz konsole od kogos na 2 dni jak ja :) ps3 ma kilka świetnych ekskluzywnych gier które razem z darmowym multi napedzaja sprzedaż konsoli
Także może kiedyś HR wyjdzie.
To się nigdy nie stanie.
Mi niestety gra się nie podoba w ogóle, zbyt monotonna i dość nudna. Naturalnie to moje zdanie dla każdego co innego. Mocne 4 za pomysł.
Franusss :: Bo to siano. Na niektórych nawet siano robi wrażenie. Ta gra sama się gra. Za pierwszym razem uśmierciłem przez niezdarność wszystkich z wyjątkiem zabójcy. Potem robiłem różne rzeczy, a i tak byłem w stanie uratować każdego. Może tylko raz wykitował mi ten agent CIA, bo zabił go głód narkotykowy. Poza tym zamiast deszczowego klimatu nuda jak diabli.
Może ktoś mi polecić podobne przygodówki (lub też inny gatunek) ale na PC? Chodzi mi tu o podobieństwa fabularne albo model i mechanikę gry itp..
W fahrenheit i the walking dead grałes?
Fahrenheit
W obie gry nie miałem jeszcze okazji zagrać, ale skoro uważacie, że są podobne, to pewnie nadrobię swoje zaległości, dzięki ;)
To zbrodnia. Konsole mam od Grudnia 2012 a dopiero dzisiaj zakupiłem tą grę z allegro. Mam nadzieję że gra jest naprawdę tak dobra jak to opisują.
marass87 :: Morderca jest zawsze ten sam. Jak chcesz, to mogę ci napisać, kto to.
INNOWACJA. To jest to, co wyróżnia tą grę na tle konkurencji. Pomysł niekonwencjonalny, wykonanie niesamowite i mamy doskonałą grę.
Przed chwilą ukończyłem grę.. Moje zakończenie było wypośrodkowane. Ani do końca szczęśliwe, ani też totalnie dramatyczne, choć według mojego odczucia było dosyć smutne. Powiem tylko, że dwoje z czwórki głównych bohaterów przeżyło a dwoje zginęło, z czego jeden zdecydowanie zasłużył sobie na śmierć. Na pewno powrócę kiedyś do tego tytułu, aby inaczej pokierować postaciami i zobaczyć jakie zakończenie będzie miała ta historia. Gra piękna, wzruszająca, momentami skakałem pod sufit z emocji ( żyłem i przeżywałem razem z bohaterami ). Niesamowita gra 9.5/10
Właśnie przeszedłem i ta gra normalnie wcisnęła mnie w fotel i wyjebała z kapci :P
Podchodziłem do niej sceptycznie bo bałem się ,ze gameplay mnie nie zachwycie a nawet odrzuci. A tu wręcz przeciwnie. Fajnie się tak chodziło i robiło te QTEsy :)
Minusem była kamera która czasem źle się ustawiała i wkurzało to trochę :)
Ale jest coś co mnie bardzo nurtuje:
spoiler start
O co chodziło z tym, że ten Ethan nagle ocykał się na środku ulicy i w dłoniach trzymał origami? W ogóle nie rozumiem o co miało chodzić w tych scenach? Skąd on miał to origami?
spoiler stop
spoiler start
a mi się Ethan powiesił, syn utopił, połowa bohaterów zginęła... nie ukończyłem z powodzeniem ani jednej próby OrigamiKillera :) konsolę mam od nie dawna, ustawiłem sobie najwyższy poziom trudności, gdzie palce na padzie podczas QE wyginają się wbrew wszelkim zasadom anatomii dłoni :D
spoiler stop
Jotkichłopak :: Czasem piszę na temat początkujących. Kupuje grę i od razu wchodzi na survival. Trzeba było zacząć od easy. Mi też Ethan się powiesił, reszta zginęła, a chłopca nie uratowano. Za drugim razem miałem już większą wprawę. Wszytko powoli i krok po kroku. Tak naprawdę to ch***wa gra. Jej legendę stworzono na długo przed premierą.
Jako fan Fahrenheita jarałem się mocno Heavy Rainem podczas gry, ale dziurawy scenariusz i co za tym idzie naiwny i całkowicie bezpodstawny twist fabularny troszkę mnie ochłodził. Oby Beyond: Two Souls było lepsze pod tym względem.
Jestem początkującym ps3owcem i mam takie pytanko - czy na zwykłym padzie można wykonać te czynności związane z poruszaniem pada? ,golenie, mycie zębów itp. Mi to nie wychodzi i nie wiem czy coś robię źle , czy potrzebny jest co najmniej dualschock . W opcjach gry nie da się ustawić na sterowanie padem . Do wyboru jest bezprzewodowy , albo taki na pasku ,którego nie znam. Wersja gry to move edition.
Kursorr - musisz użyć kontrolera ruchu Move.
@up- jak możesz to podaj więcej info. nic mi nie mówi kontroler ruchu move. czy to znaczy ,że na zwykłym padzie nie pogram?
Pograsz tylko nie wykonasz tych czynności które wymieniłeś w grze czyli golenie, mycie zębów itp. A kontroler ruchu Move to kontroler który zakładasz sobie na rękę i trzymasz i nim machasz itp. -->
Dzięki, czyli albo omijam scenki związane z ruchem, albo kupić kontrolera ruchu .Zastanawiam się tylko, czy warto wydać kasę ,czy w tej grze są momenty dla których opłaci się dodatkowy wydatek. :)
Kontrolery ruchu Move są od stówy:)
Nie jest realne by ta gra była tylko na kontroler ruchowy!
W menu głównym gry po prawej na samym dole masz wybór jakim kontrolerem chcesz grać.
Nie ma sensu wydawać stówki tylko po to by pyknąć jedną grę. Za tą kase lepiej kupić The Las Of Us!
Jak jest podłączony pad to w menu gry po prawej stronie na dole mam do wyboru tylko kontroler ruchu. Albo pad bezprzewodowy , albo ten ruchu ,innej możliwości nie ma. Mam wersję gry move edition , może dlatego .
Chodzi mi o zwykły pad przewodowy nie sony .W grze są do wykonania czynności , które wykonujemy poprzez ruch samym padem w dół , górę czy na boki .Poruszanie zwykłym padem nic nie daje , a w opcjach menu gry jest do wyboru tylko "bezprzewodowy " lub "ruchu" , nie ma opcji użycia "pada " , czy "zwykłego pada " czy tam jeszcze jakoś inaczej .Mówię o menu głównym gry po prawej na samym dole . Jeszce raz powtórzę , że moja wersja gry to move edition , może tu tkwi sedno sprawy .
Lursorr - Mam taką samą sytuację. Pad na kablu. Zadowolony odpalam gierkę, gram aż do momentu mycia zębów. Trzeba machać padem, nic to nie daje :(
Niestety - albo trzeba załatwić sobie Sixaxis'a/Dualshock'a 3 (wymagany jest żyroskop - podróby raczej go nie mają) albo Move.
Chyba tylko Uncharted 1 i MGS 4 korzystają z żyroskopów, ale w tym drugim tylko pod koniec trzeba go użyć - i da się to obejść ruszając szybko prawą gałką.
Tak podejrzewałem, nie obejdzie bez soniacza dualshocka .Teraz mam sporo czasu , idę wykonać zakup .
Ja nie mogę, jak twórcy gry w idiotyczny sposób rozpieprzają klimat. Dawno się tak nie wk%@$%^em jak przy scenie ze szkłem. Nic nie widać, zapalanie zapałki irytuje i nic nie daje, bo kamera co chwile gdzieś odskakuje. Gdy wreszcie gdzieś dotarłem to próba zakończyła się niepowiedzeniem. Absolutne zero klimatu, tylko frustracja.
Podobnie ze sceną próby Jaszczurki, akcja z palcem. Wdech-wydech przez pięć minut, i tak nie da się.
Strasznie mnie to wkurza, bo są tu elementy GENIALNE ("Antychryst", samobójczyni i dziecko!). Ale niestety za dużo jest scen akcji które psują klimat, np. bezsensowny pojedynek Jaydena (pościg w sklepie by wystarczył).
Połowa gry za mną, liczę że gra jeszcze pozytywnie mnie zaskoczy.
Przed chwilą ukończyłem grę.... Cieszę się, że uratowałem chłopca. Czuję żal, że nie uratowałem innych bohaterów :-( W połowie gry chciałem odłożyć ją na zawsze... nie wiem dlaczego ale niezbyt mocno wczułem się w klimat, chyba za bardzo się spieszyłem żeby ją przejść! :-( Denerwowało mnie to ciągłe chodzenie i szukanie.... W sumie szkoda, bo gra jest naprawdę dobra - w drugiej połowie rozgrywki (u mnie po około 6 godzinach) naprawdę zyskuje i wynagradza. Ci którzy nie grali mam dla Was rady: nie lekceważcie tej gry tak jak ja to zrobiłem: logiczne myślenie, cierpliwość i nie poddawanie się -> to klucz. Naprawdę, to nie jest banał dla tej gry. Nie wiem czy do niej wrócę. To smutna gra ale....zawsze może się lepiej skończyć :-P Za rekomendację niech posłuży to, że ja w swoim 39 letnim życiu niewiele gier skończyłem - Heavy Rain TAK (8,5/10)
Mistrzostwo Świata... Ta gra jest w pierwszej trójce moich ulubionych gier (czy to na PS3 czy na PC)... Jednak posiada ona pewną wadę, jest to gra na jeden raz :) znając już fabułę powtórne jej rozegranie nie ma sensu... 4 bohaterów, ileś tam różnych zakończeń, fabuła idąca do przodu bez względu na nasze poczynania... Brak mi słów jak opisać tą produkcję... Arcydzieło elektroniczne? :)
sedarpl :: Zręcznościowe przechodzenie gier to choroba. Dawno temu przeszedłem Heavy Rain kilka razy. Za pierwszym razem nie udało mi się uratować nikogo. Potem robiłem, co chciałem. Jednak mnie gmeranie przy tej fabule akurat nie podnieciło. Poza tym utrzymuję, że gra jest przeciętna.
Ogromna ingerencja w świat gry. Zupełnie jakbym sam ją w pewien sposób tworzył. Quantic Dream wyznacza nowe standardy w tworzeniu gier XXI wieku. Zawiła historia. Wspaniałe, unikalne i indywidualne postacie oraz wspaniała grafika tworzą cudowny, wielowarstwowy tort, w którym odnalezienie smaków zajmie nam wiele, wiele godzin.
UWAGA Inforamcja 100% potwierdzona, GRA BEDZIE NA PC - JAK SOBIE ZAINSTALUJESZ EMULATOR PS3:)
Przechodzilem kilka razy, az do osiagniecia pozytywnego zakonczenia. Gra zrobila na mnie duze wrazenie. Minusem jest to, ze jest krotka, ale wszystko inne na plus. Nie mam juz ps3, ale moze kupie, chcialbym, zeby moja dziewczyna sprobowala zagrac. Jak myslicie? Czy gra moze spodobac sie kobiecie? Sa tu ajkies kobiety, ktore graly w te gre?
Przeszedłem raz, ale trochę etapów mnie ominęło bo zginęło parę osób.
Niech mi ktoś coś wytłumaczy skąd ten Norman ma te okulary. W 2011 roku jakaś super technologia?
Co do gry jakoś nie czuję się przywiązany do tych postaci (Fahrenheit był pod tym względem lepszy), sterowanie momentami jest mega frustrujące (wciskanie kilkunastu przycisków naraz czy etap ze szkłem).
Na razie nie oceniam bo nie przeszedłem całej.. Zakończenie miałem (jak dla mnie bez sensu), ale parę osób zginęło a co za tym idzie parę etapów przepadło.
Fajnie, że w HR mamy większy wpływ na to jak potoczy się historia, ale jak dla mnie czegoś tutaj brakuje.
Fahrenheit nadal niepokonany IMO
robluk3822 - są tu jakieś, które grały. Mi się podobała także jeśli Twoja dziewczyna lubi takie klimaty to jak najbardziej :)
No tym razem jak wszystkie postacie przeżyły to wszystko zaczęło mieć ręce i nogi.
Cofam to co wcześniej napisałem, gra jest trochę lepsza od Fahrenheita (którego też oceniam na 9.5)
Klimat jest nieziemski, fabuła jest nieziemska, na minus tylko wciskanie kilkunastu przycisków naraz (czasem ręce się lekko plączą)
luckypati - Nie wiem, czy lubi takie klimaty, ale kilka razy zapraszala mnie do teatru, a ta gra to jakby nie patrzec tez niezla sztuka, tyle ze interaktywna. Gdzies tam nawet widzialem zapowiedzi, o realnych mimikach postaci i takie tam. No i to prawda. Wiec mam nadzieje, ze sie spodoba:)
Gra jest swietna, tylko nie rozumiem, dlaczego nie ma zapowiedzi kontynuacji
zajebista gierka