22 września 2022
Przygodowe, Crowdfunding, Indie, Singleplayer.
Unikalna gra przygodowa z elementami metroidvanii, której akcja toczy się wewnątrz magicznej książki. W Beacon Pines podczas zabawy zdobywamy amulety pozwalające nam wypełniać puste miejsca w treści opowieści, a co za tym idzie – wpływać na wydarzenia i kształtować ich bieg.
Zobacz Grę
GRYOnline
Całkiem przyjemny samograj na 3 godziny.
Wady:
- jak nie ogarniecie kto jest kto, to czasem nie będziecie wiedzieli gdzie iść, bo dostaniecie tylko cel "idź do Kowalskiego".
- przez mechanikę zmiany decyzji szybko zapominamy w której wersji świata właśnie jesteśmy i jakie warianty decyzji są w niej wybrane, przez to nie zżywamy się z bohaterami, bo cały czas mamy wrażenie, że gramy w nieoptymalną wersję, zaraz przeskoczymy do drugiej która będzie lepsza
- odwlekanie finału. Przez ostatnią godzinę finał wydawał się być tuż tuż, ale ciągle musieliśmy przeskakiwać między alternatywnymi wersjami świata żeby dowiadywać się nowych faktów. Kiedy zakończenie wreszcie nadeszło byłem wycieńczony, a w dodatku dotyczyły ono nieoptymalnej moim zdaniem wersji świata. Jak na grę z tyloma wyborami jestem rozczarowany bo dostałem średnie zakończenie bez możliwości jego zmiany.
- mało lokacji, tylko jedno miasteczko i kilka domów/pokoi na krzyż. Głównie latamy w te i we w te
-całkowita liniowość. Jest tylko jedna wersja świata prowadząca do finału i musimy tak długo przeskakiwać między wyborami aż do niej dojdziemy.
Zalety:
- klimat, muzyka
- ciekawe postacie
- ładna grafika
- krótka :)
Ogólnie przyjemna przygoda na raz, ale raczej do niej nie wrócę przez upierdliwą mechanikę. Wolałbym całkowicie liniową przygodę z większą liczbą wartościowych dialogów i lokacji.
Bardzo ciekawa propozycja na jesienny wieczór :) Więcej o tej produkcji w mojej recenzji:
https://www.youtube.com/watch?v=bJ-N1YLOfIQ&ab_channel=B_BloomStream
Beacon Pines to na papierze furrasy i słodkie visual novel, ale w rzeczywistości to naprawdę dojrzale napisana i poprowadzona narracyjnie opowieść young adult klimatami przypominająca Stranger Things i Twin Peaks. Ponadto sposób przedstawiania historii jest dość oryginalny. W grze na wskutek eksploracji miasteczka bądź interakcji z postaciami zbieramy znajdźki w postaci gestów. Każdy taki gest można wykorzystać w pewnych punktach przygody do wyboru jednej z rozgałęziających się ścieżek fabularnych. Kawał dobrej roboty.