Najciekawsze materiały do: Wild West Online

Czuję wielki sukces dla firmy odpowiedzialnej za tytuł "Wild West Online". Patrząc na same screeny, można stwierdzić, że gra zapowiada się pięknie pod względem wizualnym. Na prawdę czuć podobieństwo pomiędzy tą grą a RDR2. Mam tylko nadzieję, że gra będzie tania, a jak będzie już kosztowała te 200zł, to chciałbym, aby oferowała pełno zabawy i luzu niczym GTA V, aby cena była dobrym odwzorowaniem tego, co oferuje tytuł (nie to co DayZ). Ode mnie 10

Uwielbiam okres Dzikiego Zachodu, a od czasu Call of Juarez: Gunslinger nie pojawiła się żadna poważna gra osadzona w latach 1865-1910 w USA. Czekam z niecierpliwością.

Wygląda ciekawie, znając jednak moje szczęście to nie wyjdzie na Steamie, jestem zmęczony setkami kont i launcherów.

https://www.facebook.com/groups/1879681772283738/ zapraszam do polskiej grupy na FB poświęconej tej grze. Na razie malo contentu ale będzie coraz wiecej wraz z pojawieniem sie nowych info o grze.

Steam czy nie , oby im to wyszło . Tylko czy to nie gra robiona na prędce z okazji zapowiedzi Red Dead Redemption 2 ? Nie orientuje się w temacie , może ktoś wie więcej. Jeśli RDR 2 wyszło by kiedykolwiek na PC to miną i tak wieki. Sama reklama RDR tego gatunku sprawia że takie gry będą powstawały w pośpiechu i mogą być słabe. Ciekawi mnie jak długo jest tworzony ten projekt.

Druga sprawa to jaki model płatności. Chciałbym B2P. Jeśli od razu dadzą F2P to może im to nie wyjść na dobre.

Z jednej strony wygląda ciekawie z drugiej jest w tym coś dziwnego co mówi mi że ta gra będzie klapą. Na pewno po obejrzeniu ostatniego materiału wideo jestem w stanie powiedzieć że gra jest stanowczo za droga.

Jak ja się na te grę napaliłem. Mówię , gra z takim tytułem musi być hitem jak np. WOW. Tak samo jak ty obejrzałem wcześniej kilka razy wideo, oraz filmiki , które analizują ten materiał i mi przeszło ;)

Na pewno będę śledził te produkcję, gdyż to dopiero alpha ale silnik tej gry wg mnie jest przestarzały i będą starali się trzepać kasę na item shopie jak w setkach takich gier, które szybko zostały zamknięte.

Przyciągały screeny, które ukazują grę niczym GTA V, a po obejrzeniu wideo można zauważyć jak jest to sztucznie zrobione - proszę nie myśleć , że chodzi mi tu tylko o grafikę lecz także o klimat, świat żyjący własnym życiem . Najbardziej dobija mnie wygląd i ruch postaci oraz system walki. Błędy związane z dźwiękiem itd można wybaczyć bo to wczesna faza i może to poprawią. Jednak silnika nie zmienią i wiele rzeczy już nie da się poprawić. Silnik ten podajże pochodzi od twórców DayZ i możemy sobie nieco wyobrazić jak to będzie wyglądało.

Zobaczymy, jak na razie zrezygnowałem i czekam już tylko na Mount and Blade II bo tu dostajemy produkt od doświadczonych deweloperów.

Chciałbym, żeby w grze o dzikim zachodzie (zwłaszcza MMO) poświęcono dużo czasu, jeśli chodzi o broń. Kiedyś interesowałem się trochę bronią czarnoprochową (co ciekawe... legalną w Polsce "https://www.youtube.com/watch?v=n3m585vytJk" Jeszcze ciekawsze, że posługiwanie się taką bronią, jest bardziej niebezpieczne niż posługiwanie się bronią współczesna- paranoja i schizofrenia! Jedyny "problem" to znaleźć miejsce do strzelania i mieć dostęp do prochu, na którego kupno, trzeba mieć "pozwolenie": https://www.youtube.com/watch?v=m6gyZOJNms4 super sprawa : https://www.youtube.com/watch?v=fDu_WBTdGgo ) i chciałbym, żeby nie była to bezmózga strzelanina, gdzie przeładowanie broni trwa kilka sekund, a bardziej wolałbym realizm.

Wybieramy się gdzieś na farmę np. po zapasy jedzenia i bierzemy ze sobą jakiegoś colta, 6 Strzałowego i zapasowy bębenek. W trakcie przejażdżki na koniu atakują nas bandyci. Niepostrzeżenie z krzaków wyskakuje 3 oprychów i karzą nam zejść z konia i oddać nasze buty ;) schodząc z konia, udajemy, że się przewróciliśmy, bandyci w śmiech, a my wyciągamy w tym czsie colta... Strzelamy po 2 strzały na przeciwnika 1...2...3...X...X...X Co jest kur... 2 padło, ale 3 już wyciąga swojego remingtona (niestety zapomniałeś wyczyścić broń przed wyruszeniem po zapasy i się sprzęt zablokował) i... w ostatniej chwili rzucasz się na zwłoki jego sojusznika, wyciągasz broń z jego kabury. Padają 2 strzały. Dostałeś w nogę, ale ostatni bandyta nie miał tyle szczęścia.

Chodzi mi tutaj o to, że w takich grach dużą rolę powinno odgrywać posługiwanie się bronią i dbanie o nią, żeby broń była czymś więcej niż tylko kawałkiem metalu, o którym możemy zapomnieć. Opróżniamy bębenek i dochodzi do walki w ręcz, bo nie mamy amunicji lub mamy zbyt mało czasu na załadowanie. To by było coś :)

No to może się udać, fajnie ogólnie to wszystko wygląda.

Uważajcie na to, jak nie lubicie być dymani w 4 literki, to omijajcie to szerokim łukiem. Za tą produkcją stoją dobrze znani scamerzy.

Poczytałem trochę for oraz kilkanaście innych źródeł i definitywnie odradzam. "Ładnie na wierzchu, brzydko w środku" lub "Move on! nothing interesting there.." będą najlepszymi określeniami na tę produkcje Ż\_(?)_/Ż