Od stycznia zaczynam nową pracę. Mieszkam w Warszawie, zaczynam pracę w Pruszkowie tak więc kawałek do przejechania jest (na szczęście autostradą).
Dostałem do podpisania: Informuję, że miejsce mojego zamieszkania jest położone poza miejscowością, w której znajduje się zakład pracy i nie otrzymuję dodatku za rozłąkę.W związku z tym proszę o podwyższenie odliczanych mi zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodów o 25% miesięcznie. O zmianie stanu faktycznego, wynikającego ze składanego oświadczenia, poinformuję przed wypłatą wynagrodzenia za miesiąc, w którym zaszła zmiana.
Czyli czego będę miał mniej / więcej o te 25% i w ogóle o co chodzi? :)
Koszty uzyskania przychodu będziesz miał większe, czyli w skrócie - podatek będzie naliczany od mniejszej kwoty (bo więcej "wydałeś" na osiągnięcie tego dochodu)
Z wiki:
O koszty uzyskania przychodów zmniejsza się przychód uzyskując w ten sposób dochód. Dochód po dokonaniu dopuszczalnych prawem odliczeń (np. straty z lat poprzednich) staje się podstawą opodatkowania podatkiem dochodowym
Oznacza to większą pensję z przeliczenia brutto/netto czy możliwość później odliczenia tego od podatku?
Hmm no to dupa, to nie wiem ile będę zarabiał w takim razie...super :/
Weź pierwszy z brzegu kalkulator brutto-netto z internetu, wspisz kwoty, zahacz opcję mówiącą o podwyższonych kosztach uzyskania przychodu i się dowiesz. Wszystkie kwoty KUP - podstawowe i podwyższone - są z góry ustalone.
Obliczyłem, 5zł różnicy xD Spoko, na piwko raz w miesiącu będzie ;)