Witam!
Chociaż uważam się za rozważnego, wręcz dmuchającego na zimne użytkownika internetu, spotkał mnie dziś niemiły incydent. Włamano się na moje konto. Po próbie zalogowania musiałem wpisać kod, który dostałem smsem, gdyż gmail wykrył "niepokojącą aktywność". Gdy wreszcie dostałem się na konto nie zauważyłem nic podejrzanego prócz kilku e-maili w języku angielskim, że wiadomość wysłana do użytkownika .......... została permanentnie zablokowana (i kilka takich emaili). Po wyjściu w wysłane zauważyłem, że zapewne bot, który się mi włamał zaczął rozsyłać jakieś linki (zapewne dopóki nie zablokowł go gmail). Po sprawdzeniu adresów IP, które odwiedzały moje konto zobaczyłem, że atak miał miejsce z IP w Argentynie.
I tu pytanie - czy Gmail ma takie zabezpieczenie jak np. wprowadził ostatnio Steam - jeśli ktoś chce wejść na maila z innego IP musi wpisać kod, który jest wysyłany na zupełnie inny adres (w tym przypadku wygodny byłby telefon.
Poza tym, miał ktoś podobne sytuacje?
Myślicie, że moje poufne dane mogły zostać wykradzione, czy włamanie to raczej miało na celu wyłącznie rozsyłanie spamu?
Masz konto w PSN? Tak z ciekawości się pytam, bo hasło można było by wykraść na setki różnych sposobów.
Nie. Jako że korzystam z najnowszej wersji Nortona 360 + robię systematyczny skan Spybotem, ostatnio przeinstalowywałem również system, a dostawca internetu dodatkowo ma jakies firewalla, podejrzewam, że syfa musiał mieć jakiś komputer, na który kiedyś się logowałem.
Włacz na gmailu weryfikacje po sms, bardzo fajna opcja.
Setup: http://www.google.com/accounts/SmsAuthConfig
Musisz wpisac hasło i kod z sms aby się zalogować na skrzynke. Masz opcje 'zapamietaj mnie na tym komputerze przez 30dni' i wtedy tylko raz na miesiac wpisujesz kod z sms.
jojo
brzmi fajnie ta opcja, ale jak wchodzę na link, który podajesz, przekierowuje mnie na ustawienia konta
na dole kliknij google.com in english, potem wejdź na http://www.google.com/accounts/SmsAuthConfig
Kliknij ponownie na https://www.google.com/accounts/SmsAuthConfig i masz wsio podane co i jak.
Możesz też przełączyć język na polski, funkcje staną się widoczne w naszym języku.
O kutwa, że ja nie znałem tej opcji! Poczta na gmailu jest moją najbardziej "prywatną z prywatnych" skrzynek i teraz mogę być spokojniejszy. Dziękować za info.
No i nie ma żadnego problemu z programami pocztowymi i telefonem. Generujemy specjalne hasło i po kłopocie. Git!
PS. Mam tylko nadzieje, że google nie wysyła spamu na telefon.
Ponowię jeszcze 2 pozostałem pytania:
"Poza tym, miał ktoś podobne sytuacje?
Myślicie, że moje poufne dane mogły zostać wykradzione, czy włamanie to raczej miało na celu wyłącznie rozsyłanie spamu?"