Tak jak w temacie. Kupilem 2 takie na chlodnice. Bylem mega zadowolony. Cicho i naprawde ladnie dmuchaly. Wentyle nie przekraczayly 1k obrotow.No, ale wczoraj 1 z nich zaczal klekotac. Poniewaz pompke mam w radiatorze, a nie jak w innych rozwiazaniach w bloku. To sie wystraszylem, ze pompka pada. Na szczescie okazalo sie, ze to ten wentyl. Wentylator nie ma jeszcze roku. Gwarancja na 36 miesiecy. No, ale czytajac warunki gwarancji to praktycznie moga odmowic naprawy/wymiany bo tak.
"4.1 Gwarancja nie obowiązuje w następujących przypadkach:
Jeśli urządzenie zostało uszkodzone lub zniszczone wskutek działania siły wyższej lub czynnika środowiskowego (wilgoć, ciepło, wyładowanie elektryczne, nadmierne obciążenie, kurz itp.)
Jeśli urządzenie było przechowywane lub użytkowane w warunkach niezgodnych ze specyfikacją techniczną produktu opisaną w dokumentacji produktu.
Jeśli przyczyną uszkodzenia była niewłaściwa obsługa.
Jeśli urządzenie było otwierane, naprawiane lub modyfikowane bez uzyskania zgody.
Jeśli urządzenie wykazuje jakiekolwiek uszkodzenie mechaniczne.
Jeśli naklejka z numerem seryjnym jest usunięta lub nieczytelna (dotyczy tylko zasilaczy, chłodzeń wodnych i obudów).
W przypadku indywidualnych komponentów, które ulegają zużyciu związanemu z użytkowaniem lub innemu naturalnemu zużyciu "
Wentyl kosztowal mnie ponad 50 zl za sztuke. Wedlug producenta mial przepracowac ponad 80 000 tysiecy godzin ze wzgledu na nowatorskie lozysko Rifle. Wysylka do nich jest oplacana przez klienta. Nie ma oddzialu w Polsce. Wiec koszt wysylki moze byc tez wysoki jak ma isc zagranice.
Moje pytanie brzmi czy ktos juz u nich reklamowal ? Czy w przypadku wentyla jest sens? Bo jak mam wyslac i dac z 20-30 zl za wysylke i dostac z powrotem z informacja, ze nie uznano bo "zbadano i bal bla bla " .
Sam sobie odpowiedziales.
Nie warto. Poczekasz pare tygodni na naprawe - jesli naprawia - by zaoszczedzic 30-50 zl, a w tym czasie co - chlodzenie bez wentylatora, czy kupisz jakis badziew zastepczy?
Olej, kup nowy, miales pecha i trudno.
Mi tez rozmaite zarowki ledowe NIGDY nie trzymaja deklarowanego czasu pracy, ale jak mam trzymac paragon i poswiecac mase czasu, by odzyslac te 15-30 zl, to mi sie nie chce.
Polecam złożyć reklamacje w sklepie na podstawie niezgodności towaru z umową zamiast korzystać z gwarancji. Sklep powinien pokryć koszt wysyłki.
Polecam poczytać https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/reklamacje/rekojmia/