Czy kupywanie używanych kart na allegro ok 300 zł taniej ma sens?
Zależy na co trafisz.
Kupiłem pewną kartę graficzną gdzieś w lipcu zeszłego roku, a już z 2-3 miesiące zepsuta leży.
Potem znowu wróciłem do swojej starej karty, ma ona dobre 5 lat, a w której miałem przez ten czas problem tylko z wiatrakiem - pewnego dnia się zepsuł, ale po wymianie sprzęt zaczął hulać jak nowy.
Obecnie jestem po zakupie następnej używki, więc przekonanie się co to z nią będzie dopiero przede mną.
Za 1 razem może zwyczajnie pecha miałem. Podsumowując, tak jak napisałem na początku - "zależy"
a jeśli karta jest na gwarancji i się zepsuje to można wymienić na nową?
a jeśli karta jest na gwarancji i się zepsuje to można wymienić na nową?
No to chyba na tym polega gwarancja?
Tylko barany kupują używane karty graficzne na allegro, większość z nich jest zepsuta albo naprawiana domowymi sposobami i automatycznie sprzedawana by pozbyć się śmiecia.
Tylko barany kupują używane karty graficzne na allegro, większość z nich jest zepsuta albo naprawiana domowymi sposobami i automatycznie sprzedawana by pozbyć się śmiecia.
Zbike ma rację. Takich kart jest sporo.