Potrzebuję sprawnie zrobić trasę Wawa-Katowice-Wawa. Może ktoś jechał ostatnio? Jak teraz wygląda katowicka? Ja ostatnio jechałem w sierpniu i wlokłem się jednym pasem 70 km/h za Tirami. Tragedia. Może lepiej A2 do Łodzi (tylko w mieście się pewnie zakorkuje?).
Zrobiony jest tylko odcinek pomiędzy Mszczonowem i Piotrkowem. Wczoraj miałem przyjemność testować. Podjechałem autostradą do Wiskitek, a następnie przez Żyrardów dotarłem do gierkówki. Niestety dalej niż Piotrków akurat nie jechałem.
Jeśli skończyli węzeł na autobanie, to choć odległość większa, bardziej opłaci się dotrzeć do gierkówki przez Łódź. Na starej trasie widać, gdzie jest granica województwa mazowieckiego - jeśli przed nami widzimy 80km zwężenia, oznacza to, że właśnie do niego wjechaliśmy. Śląski fragment trasy jest (poza małymi zdarzeniami losowymi) bardzo przyjemny.
No właśnie niestety ostatnio jak jechałem ze 3 tygodnie temu, to węzeł Łodzi był jeszcze zamknięty, dlatego osobiście wolałem nie ryzykować.
A jak tam trasa od Piotrkowa w dół? Faktycznie da się jechać? Ostatnio dymałem tamtędy na wiosnę do Czech i szczerze mówiąc wracać wolałem przez Kraków :>
Sam nie wiem jak to jest do końca ;/
Na chwilę obecną trasę WWA-SK najszybciej pokonuje się pociągiem PKP Intercity. :(
Dwie Godzinki i chyba czterdzieści minut zużywa na tę trasę, a nie musi człowiek przejmować się zwężeniami, pieczarkami, pomarańczkami czy korkami.
Jeżeli tylko masz taką możliwość, polecam zostawić auto i skorzystać z pociągu :)
Zgadzam się z Paudynem. Moim zdaniem najlepiej jechać A2 do skrzyżowania z 50 i następnie kierować się już na Gierkówkę. Zaraz za Mszczonowem zaczyna się gotowa S8.
Przynajmniej dwa razy w miesiącu jadę:
Wwa - Gliwice - Wisła i z powrotem.
Jak jedziesz z północnej Wwa to najlepiej A2 na Łódź a pożniej Gierkówka.
Zawsze wyjeżdzam z Kabat więc lecę przez Janki katowicką.
Sprawnie się jedzie.
Zastanawiam sie tylko na jakiego oficjela czekają (a może na wybory?), że gotowe odcinki od 10 miesięcy nie są dopuszczone do ruchu. Masakra.
Jadę ze skrajnego Bemowa, do wjazdu na S8 mam kilometr... Dzięki za odpowiedzi, pewnie ten wariant wybiorę.
PKP odpada, muszę mieć auto na miejscu.
W sierpniu to bylo zupelnie inaczej, teraz juz caly odcinek jest gotowy, ale widze ze chyba tylko ja nim jechalem. Jedyne co, to korek na krakowskiej, ktory moze spowolnic wyjazd. Uwazaj tylko na nieoznakowanych, oprocz nich nie ma nawet fotoradarow az do zjazdu na lodzka.