Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Szumiące słuchawki dokanałowe

11.03.2012 10:55
Herr Pietrus
1
Herr Pietrus
230
Jestę Grifterę

Szumiące słuchawki dokanałowe

Nie wiem czy to odpowiednia kategoria, czy nei powinna byc technika, ale w sumie...widzę ze tutaj takich tematów najwięcej.

Dawno temu - oj, dawno - kupiłem sobie, w sumie w ciemno, dokanałówki, z myślą o słuchaniu muzyki na ulicy... Konkretnie to Philipsy SHE 9550 - bo ładne, ponoć nie do końca tragiczne :) no i z takim czymś do zwijania kabla... Ostatecznie jednak użyłem ich parę razy, przeleżały ze dwa lata w szufladzie. Dzis je znowu założyłem i... w sumie to chce zapytać o cos, o co powinienem pytać, jak jeszcze były na gwarancji.

Słuchawki strasznie szumią. Tzn, gdy podłączy sie je do odtwarzacza, słychać .. no słychać szum. Wyraźny, naprawdę wyraźny i głośny. Oczywiscie nie tak jak muzyka, ale szum ten nie znika po włączeniu utworu, wiec jak jest to jakas klasyka na fortepian z pauzami... tragedia. Pewnie, w jakiejś lupaninie średnio to słychać, ale generalnie słychać i często mocno. W stockowych, ale pchełkach, tego nie ma. Sądziłem, ze to muzę wina odtwarzacza (cały czas iRiver T10 :D) ale podłączyłem je do telefonu (SE Mini Pro) i jest to samo...

Druga sprawa - czy kazde dokanałówki maja taki lipny kabel/tak przenoszą wszelkie uderzenia, tracenia kabla do uszu?

A, może jeszcze po trzecie - średnio te Philipsy izolują, ale to pewnie dlatego, ze, jak gdzieś potem doczytałem, sa półotwarte?

A w sumie jak juz tak pytam, to - choc wiem jak tu sie poleca np. głośniki :) - zapytam może, na co ewentualnie je zamienić? Najlepiej w podobnej cenie, ok. 100-120zł więc cudów pewnie mam nie oczekiwać... Chciałbym, zeby po prostu nie szumiały jak stockowe chłodzenie do Phenomów, i nie zalewały wszystkiego basem, albo nie miały takiego, ktory wszystko zdominuje. Audiofil ze mnie żaden i nawet miedzy pchelkami od iRivera widze średnią różnicę, ale ze zwykle padają chyba takie pytania - to intuicyjnie czuje, ze lubie raczej analityczne brzmienie i raczej neutralne czy nawet zimne... o ile dobrze czuje, to to znaczy po lekturze jakichś tam for typu mp3 :)

11.03.2012 11:09
kubinho12
2
odpowiedz
kubinho12
117
kubiszubidubi

Druga sprawa - czy kazde dokanałówki maja taki lipny kabel/tak przenoszą wszelkie uderzenia, tracenia kabla do uszu?

Ja w swoich praktycznie nie słyszę. Taki szum co opisujesz przypomina mi sytuację, gdy słucha się czegoś na max. głośności.

11.03.2012 11:55
Herr Pietrus
3
odpowiedz
Herr Pietrus
230
Jestę Grifterę

Głośność jest... w 1/4, może 1/3? Teoretycznie wiem, ze źródła dźwięku potrafią szumieć, no ale żeby słuchawki za 100zł tak to uwydatniały? w każdym razie kiedys gdzieś czytałem,z e raczej im lepsze i czulsze słuchawki, tym bardziej wyłapuja szum i wymagają lepszego źródłą niz mp3 i zintegrowana dźwiękówka... :D ale t10 swego czasu był naprawdę jednym z najbardziej polecanych odtwarzaczy i nie wiem, jaki am odstęp szumu od dźwięku (chyba ten parametr coś w tym względzie znaczy?), ale jest aż tak źle?

11.03.2012 19:34
Herr Pietrus
4
odpowiedz
Herr Pietrus
230
Jestę Grifterę

łup? :)

Forum: Szumiące słuchawki dokanałowe