Szukam smartphona, ale mam dość specyficzne wymagania.
Urządzenia ma służyć jako kieszonkowy komputer, w szczególności jak terminal do łączenia się ze zdalnym pulpitem.
Wymagania.
A) albo fizyczna klawiatura, albo rysik - precyzja sterowania jest bardzo istotna.
B) szybkie wyłączanie i włączanie - ponieważ urządzenie ma być komputerem, nie potrzebuję trybu czuwania - nie będę z niego dzwonił. Czyli wyłączam i nie tracę baterii, włączam za tydzień i działa.
C) bateria, antena, bajery - sprzęt ma działać w terenie (poza miastem) - dobra antena aby 3G łapać to podstawa.
Prawdę mówiąc to nie musi być smartphone - jeśli jest jakiś np. 7 calowy netbook z 3G to też może być.
Jeśli to jest jakieś nietypowe urządzenie, jak np. Pandora, to też ujdzie.
Galaxy Note, jedynka lub dwójka. Rysik bardzo czuły, 5'3 cala, po zmianie softa + kernela czas włączania to około 10 sekund. Z zasięgiem troche gorzej. Baterie możesz dokupić większą, normalna pozwala na 5-6 godzin użytkowania bez przerwy.
O Notach myślałem - bo rysików indukcyjnych używam cały czas.
Co rozumiesz przez zmianę softu?
Zmiana ROM'u, taki ParanoidAndroid (system) z odpowiednim kernelem działa zaskakująco szybko + czas włączenia to właśnie około 10 sekund. Rozumiem przez to iż nie zapala się ekran, ale po tych 10 sekundach można odrazu użyć jakiejś aplikacji. Aczkolwiek życie baterii odrobinę spada.