Witam, szukam gry dla dwóch osób. Przeglądam internet i ciągle te same propozycje, albo ograne albo niezbyt ciekawe do kanapowego grania. Konkretnie zależy mi na tym żeby była liniowa, miała początek i koniec, aby miała jakąś fabułę i fajnie jakby dało się jeszcze utożsamiać z bohaterem. Jedyne przykłady gier jakie przychodzą mi do głowy to serious sam, rayman i magicka. Niewiele w nich fabuły ale są po prostu świetne. Może to być również gra typowo imprezowa gdzie zamiast coopa jest rywalizacja. Ważne aby był w niej jakiś progres w postaci poziomów do odblokowania albo czegoś takiego inaczej szybko się znudzi. Gra może być na PC albo PS4, lepiej jakaś współczesna ale nie mam nic przeciwko grom starszym. Jedyne gry których bym unikał to sportowe, wyświgowe, shootery i te z 16 bitową stylistyką
Wiem, że napisałeś, że wolisz uniknąć shooterow, ale może Resident evil revelation 2? Bardzo fajna gra dla dwóch osób, ogralem na PC z bratem na split screenie. Nie jest to coś wybitnego, ale osobiście bym polecał. Jest jeszcze borderlands, ale to już shooter z elementami rozwoju postaci i zbierania nowych broni co chwila. Co nie zmienia faktu, że obie gry z czystym sumieniem polecam, szczególnie, że Residenta możesz pobrać na ps store za darmo 1/5 gry.
Bez shooterów czyli właśnie takich jak borderlands, cod itp Po prostu nudzą mnie te gry ale resident evil to ciekawa propozycja
Ktoś coś jeszcze? Są wakacje i dobrze byłoby mieć całą liste tytułów :)