Szukam filmu
Szukam filmu, nie pamietam z niego zbyt wiele, pamiętam tylko że kończył się w nieoczekiwanym momencie. Pamiętam, że główny bohater miał właśnie iść/jechać/albo coś zrobić co miało sfinalizować fabułę filmu, ale nagle pojawiają się napisy końcowe. Nie był to cliffhanger, ani "to be cotinue" tylko zamierzony efekt twórców. Ktoś pamięta taki film?
Przychodzi mi na myśl kilka filmów bez zakończenia/konkluzji
Obietnica - 2001
Zodiak - 2007
Francuski łącznik - 1971
Z Odzysku - 2006
Poza prawem - 1986
To nie jest kraj dla starych ludzi - 2007