Historia wydanych konsol Xbox przez Microsoft:
- Xbox (XBX) [15.11.2001]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox
- Xbox 360 (X360) [22.11.2005]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox_360
- Xbox One (XO) [22.11.2013]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox_One
- Xbox Series X|S [10.11.2020]
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Xbox_Series_X/S
Sprzedaż konsol Xbox:
1. Xbox - 24 mln
2. Xbox 360 - 84 mln
3. Xbox One - 39,1 mln
4. Xbox Series X|S - ?
------------------------------------------------------------------------
Serwisy Informacyjne poświęcone Xboxowi:
https://twitter.com/Xbox
https://www.youtube.com/c/xbox/featured
https://www.xbox.com/pl-PL
Lista achievementów:
https://www.trueachievements.com/
Przydatne linki:
Biblioteka Game Pass - https://www.xbox.com/pl-PL/xbox-game-pass/games
Microsoft Store - https://www.xbox.com/pl-PL/games/all-games
Support - https://support.xbox.com/pl-pl
Link do naszego wątkowego konkursu:
https://docs.google.com/spreadsheets/u/0/d/1GEONXX7JvhTUxTHc13ie2Ii8a-jgYkBlNKdB28pIg9M/htmlview#
Lista naszych gamertagów:
1. cswthomas93pl
2. adam11i13
3. Xfarben87 (Mutant z Krainy OZ)
PSN: Farben87
4. The PaGur (PatriciusG)
5. DarthTusken9767
6. Highl4nder666 (JohnDoe666)
7. raziel88ck
8. dziadek09 (Maverick0069)
9. eucliwood10 (konewko01)
10. Jakkobz (Mr. JaQb)
11. Bartekdmx (dmx) mail: [email protected]
12. Dosq8881 (Crod4312)
PSN: Dosq_X_
13. Jackov15
14. matmafan360
15. Trubadurant (zielele)
16. malaycpt (barnej7)
17. truskolodz (Truskolodzix)
18. EnixPL (EnX)
19. captainpabloo (A's)
20. Bartoz1722 (Ognisty Cieniostwór)
PSN: Bartoz_Maestro
21. - (Wujek K)
PSN: kerethhellothere
22. RavSmolen (Smoleń)
23. adamosis (cycu2003)
Wiedmolol'bul Geralt już się ogląda. Toć to "pies na baby" czy w tym przypadku na czarodziejki :P
Ostatnio też widziałem tą Keire, i apropo Keiry. Kiedyś robiłem jej wołowinę w cynamonie, która spożywała podczas posiłku z Geraltem.
to tak jak ja pije wodke ktora spozywam w stalkerze
tez moge podeslac fote
Via Tenor
Gracie coś dzisiaj?
U mnie żar z nieba się leje, jedyne słuszne miejsce to plaża z dostępem do jeziora
Ja sie urlopuje, smaze jaja w Gdyni. Z malopolski myklem dzis tutaj w niecale 5h, luks drogi mamy w naszym imperium.
Także byłem tam na chwilę w trakcie urlopu, z tym że je mam zdecydowanie bliżej, bo lekko ponad 100km, ale i tak lubię tam wracać
u mnie takze zarko i duszno, na zmiane smali i leje
jeziorko najblizsze mam niestety 40km i to takie dzikie z nudystami na plazy
siedze w jaskini i gram, jutro wracam do pracy
Ja niedawno wróciłem z wakacyjnego wyjazdu, ale przy tej pogodzie to jednak wybieram basen i wypad na plażę nad pobliski zalew niż granie.
Gaming tylko godzinkę, góra dwie, wieczorami.
Zazwyczaj męczę wtedy Biomutanta.
Jaja się gotują.
Siedzę w kampinosie
Ale mam wrażenie że pasiaki słyszę to spieprzam xD
Po latce wprowadzili pogode w Toussaint? Ja serio przez 3 przejscia gry na pc nie mialem tam innej pogody niz sloneczna. A tu na dzien dobry mnie deszczyk przywital.
Stawiam, że to bug albo redzi przy patchowaniu coś standardowo dla siebie spartolili. O ile wiem to Toussaint miał stanowić przeciwieństwo dla szaroburych królestw północy z tym niemal wiecznym deszczem.
Ale podziwiam zaparcie. Ja 2 razy ograłem na pececie i mam dość wiedzmina. To i tak dużo bo raczej jedną fabule ogrywam raz.
Kurde, fajnie jakby czasem popadalo :) kiedys mialem snieg w Novigradzie, i to nie tylko jako bialy deszcz, dachy normalnie byly biale. Przenioslem sie wtedy ze snieznych terenow skellige, albo wczytalem sejwa bedac na śniegu. Nie pamietam, nigdy mi sie to nie powtórzyło :(
z tymi dachami to dziwne, nie slyszalem o takim przypadku
jesli chodzi o same opady sniegu to dosc znany bug jesli sie przeniesie ze skellige podczas zamieci:)
Po tych ich patchach to deszcz nawet w chałupach padał xD
cycki... check
wiedzmin... check
stalker ->
mozemy jechac z watkiem
#cheekibreekialldayallnight
To ja dopisze jeszcze jeden punkt:
Łukaszek robiący fikołka -> pending
Myślicie, że na Starfielda starczy czasu?
Mogę sobie narzekać na game passa, że indyki, że starocie, ale fakty są takie, że do tej pory w subskrypcji przeszedłem około 50 gier, wypróbowałem jeszcze trochę więcej. Sprawdzałem gry, w które w innym wypadku bym nie zagrał. Wracałem do gier, które z jakiegoś powodu kiedyś pominąłem. Ogrywałem gry, które w innym wypadku na pewno bym kupił. I co prawda w zwykłej cenie na pewno bym abonamentu nie kupił, tak dzięki trikowi z konwersją (który swoją drogą już niedługo może zostać ukrócony), jestem uwiązany z Microsoftem na następne 3 lata :P
Można, bo ja właśnie tak zrobiłem. Najbardziej opłacalnie wychodzi subskrypcja 3 miesięczna, wtedy konwertuje na ok. 50 dni GPU. 3 miesiące Golda kosztują jakieś 30 złotych na sklepikach. Można nabić max 3 lata GPU
Gold chyba tak nie działa korzystnie dla obecnych subskrybentów - co innego nowi i powracający.
Via Tenor
Zawsze możesz przycebulic i założyć nowe konto. Dodajesz do konsoli, logujesz się na swoje i masz dostęp do gier z gamepassa.
Profit
Everspace 2 od dzisiaj dostępny w Xbox Game Pass, za to jedyneczka przeceniona w sklepie na 35 zł (plus dodatek przeceniony na 11 zł).
https://twitter.com/XboxPL/status/1691510137100374017?t=dyutmrwUpF3DyIOULCkZTg&s=19
Nie wiem czemu ubzdurałem sobie że ten tytuł to jakieś kosmiczne MMO. Skoro to jest single player to chętnie rzucę okiem.
Pierwszy Everspace to rogal, którego formą zupełnie się nie sprawdziła, dlatego odeszli od tego pomysłu w drugiej części. Szkoda czasu i pieniędzy na jedynkę, oprócz grafiki nic tam nie ma. Lepiej brać od razu dwójkę która jest świetna i wyeliminowała wszystkie słabości jedynki.
Z tego typu gier myślałem o Chorus, lepoej mi chyba podejdzie, bo wydaje się bardziej arcadowy od Everspace.
Chorus to była dla mnie fajna gra na 6-8h.
Po tym czasie miałem wrażenie że widziałem w tej grze już wszystko i mi się kompletnie znudziła.
Pierwszy Everspace mi nie podszedł bo to Rogal. Chorus spoko, fajna arcade'owa strzelanka. Ja osobiście jestem mega fanem Freelancera, a to była gra od Microsoft studios. Mogli by wyciągnąć z zamrażarki. Tylko nie wiem kto ma do niej prawa obecnie. Z podobnych gier to ostatnio było Rebel Galaxy Outlaw. Everspace 2 dodałem do kolejki, na pewno sprawdzę jeśli jest inna niż pierwowzór. Czekam na Starfielda, bo mam nadzieję że latanie i handel będzie miał choć troche vibe z Freelancera.
Dobra, pograłem 50 minut.
No i to praktycznie jest to samo co Chorus jak dla mnie...
Nawet feeling prowadzenia statku niemal identyczny
W store jest CoJ Gunsliger za 11 zł jak by ktoś nie grał. Chernobylite widzę też jest za niecałe 70 zł. Grał ktoś? Warto zakupić? Powiem szczerze ta tematyka też mnie mocno interesuje i stalkery, metra mam ograne i byłem w Prypeci, Czarnobylu.
ja skonczylem dwa razy na ps5 i na decku z roznymi wyborami
taki symulator chodzenia w okazjonalnymi strzelaninami, bardzo ladna grafika, swietny dzwiek, ciekawa historia, klimacik w porzadku
sredniaczek, ale imo jak najbardziej warto zagrac, mi sie bardzo podobal
https://twitter.com/NikoMueller/status/1691689784308023621
Podobno od 25 sierpnia można będzie pobierać Starfielda.
Teraz spojrzałem i widzę że koleś tę datę oparł na własnej wierze.
Także taguje #plotka
ponoc call of duty ma sie zmienic, ale niewiadomo w jaki sposob
ponoc tez ma byc to naprawde grube info
co obstawiacie? przejscie na live service? moze koniec single player?
jak mi zabiora kampanie to sie wsciekne
ed. linki
https://twitter.com/prorebornyt/status/1690903150775951360
https://twitter.com/TheGhostOfHope/status/1691153099908378624
kampanie juz raz zabrali i wyszlo takse.
moze wlasnie live service? moze zrobia hub dla przyszlych czesci i masy DLC, jak Destiny?
beda nowe kampanie, a poprzednie beda usuwane?
chociaz to by zmienilo naprawde duzo, bo wtedy chyba nie mogliby wydawac dwoch osobnych serii?
Czekać az dodadzą Majora HauHau i Superbohaterów. Live Service, ha tfu.
ponoc call of duty ma sie zmienic, ale niewiadomo w jaki sposob
Zrobią z niego eksa Xboxa.... ale będzie płacz:D
spoiler start
Dla rozluźnienia żartowałem of course;)
spoiler stop
Live Service, ha tfu.
Plujesz na live service/gaas bo grałeś w dużo gier, czy po prostu plujesz, bo taka moda jest?
beda nowe kampanie, a poprzednie beda usuwane?
ale dlaczego mieliby dodawac nowe kampanie i usuwac stare, to nie ma sensu, nawet z biznesowego punktu widzenia
destiny ma kampanie fabularne single player ktore sa dodawane i usuwane? pierwsze slysze, ale nie interesowalem sie nigdy ta seria
to jak im sie to oplaca? przeciez zeby to sie zwrocilo to musza taka kampanie sprzedac, a nie wierze ze znalezli frajerow ktorzy cyklicznie placa za cos co im zaraz zabiora
Wujo. Pluję, bo to są wyciagarki kasy i w większości kasyna. Nie o taki typ gier nic nie robiłem. I tak, grałem w różne gry. Moda to jest na te rakowiska, nie na wyrażanie dezaporpaty wobec nich. Ja jestem starym graczem, nie zmienię się. Lubie co lubie, nie lubie co nie lubie.
no i ogarnalem temat i jest inaczej
https://www.bungie.net/en/Explore/Detail/News/49189
usunieto czesc starej zawartosci z powodow trchnicznych, poza tym ciezko to w ogole porownac - kampanie w destiny sa niejako czescia rozgrywki online cos jak w world of warcraft
nawet odpalilem na yt zeby zobaczyc jak to wyglada i sorry, ale prawdopodobnie samo intro do mw2 kosztowalo wiecej niz cala jedna kampania w destiny
zakladajac ze:
1. przejda na live service
2. nie beda chcieli calkowicie porzucic kampanii
3. chcieliby utrzymac ich hollywodzki poziom
to nie widze innej opcji jak wydawanie ich jako osobnych pakietow premium, ale moze rzadziej niz co roku
Pluję, bo to są wyciagarki kasy i w większości kasyna.
Wyciągarki kasy to się zgadzam. Zwłaszcza jeśli wyciągarka kasy = pay to win. W większości kasyna? Wskaż mi takie tytuły, poza oczywistym Genshinem, który jest gachą i to taką najgorszego sortu.
Moda to jest na te rakowiska, nie na wyrażanie dezaporpaty wobec nich.
No nie wiem, ostatnio to ja widzę plucie na model rozrywki, gdzie nie każdy jest Activision, który traktuje gry jako dojarkę frajerstwa.
Ja jestem starym graczem, nie zmienię się. Lubie co lubie, nie lubie co nie lubie.
A czy ja Ci gdzies kazałem lubić live service? Zapytałem czy to plucie jest czymś zmotywowane, a nie pluciem dla samego plucia.
Ja wiem, ze takie gry są popularne, firmy zarabiają na tym miliony. Więc specjaliści, programiści, artyści zamiast robić jakies fajne nowe projekty, klepią skórki do broni, itemki i inne pierdoły. Z tym mam problem. Niedługo gry SP to będzie przeszłość. Skrzynki, dropy, inne uzależniające pierdoły gdzie nie masz pewności jak to działa i czy nas nie oszukują, bo nikt tego nie może sprawdzić. Osobiście tego nie wspieram, bo pay to win to rak. O ile jeszcze kosmetykę da się przeżyć to wszystkie wspomagacze za hajs w niektórych grach to juz dno.
O kurła.
Ale dziwne, bo nie było informacji o tym że ozlocili.
Żeby nie kazali pobierać 100gb 1 września xD
Edit. Dobra, doczytałem na screenie, nie bijcie
Oby to było tym czym zawsze powinna być premiera gry -> świętem graczy i twórców.
Via Tenor
Oby gamescom to były świetne targi. W tym roku żadne pokazy mnie nie porwały... może robię się stara zrzęda?;(
A co miało porwać?
"Not na actual gameplay"
Czy
"In game Engine footage"
Mnie podjaral mocno Starfield.
Za to wczoraj odpaliłem sobie trailera Fallout 76 w 4k i zacząłem czuć niesmak lekki, bo to "ultra" oświetlenie co pokazywali w Starfield było mocno podobne do tego właśnie w trailerze, jeśli nie bliźniacze.
A jak gra potem wyglądała i w jakim była stanie to każdy już wie
juz takich targow jak kiedys gc i e3 nie bedzie
tak samo nie bedzie juz takich konferencji jak kiedys, bo zwyczajnie nie ma tylu gier ktore mozna pokazac i dlatego kazda wypychaja indorami
W sumie nigdy tego nie robię, ale zacząłem się zastanawiać czy nie kupić sobie tego pakietu premium do Starfielda aby grać już 1 września. Grę i tak będę miał póki co z GPU, a czekać przez weekend kiedy wszyscy będą odkrywali kosmos może być trudne ;)
Też się zastanawiam, ale chyba poczekam na pierwsze nagrania pełnego gameplaya.
Chociaż znając życie, jak nic nie zobaczę do 1 września, to pewnie się złamie i kupię żeby sam sprawdzić...
nie rozumiem nad czym tu sie zastanawaic
czekasz na te gre, masz szanse zagrac w nia wczesniej to kupuj i graj
chyba ze sie cykasz ze ktos na golu ci preorder wytknie
ja bym sie nie czail, tez wzialem diablo4 ultimate zeby zagrac te cztery czy ile dni wczesniej(i do dzisiaj jeszcze nie skonczylem)
chyba ze sie cykasz ze ktos na golu ci preorder wytknie
Raczej mam w to wywalone bo Phantom Liberty do CP2077 już kupione na PC xd. Po prostu nigdy nie brałem droższych edycji, które zapewniały szybszy dostęp do gry bo uważam, że to po prostu jest prawdziwa premiera gry za którą kasują dodatkową kasę, a przoduje tutaj chyba EA z FIFĄ. No ale na Starfielda czekam już tyle czasu, że chyba ten jeden raz warto to wziąć.
Za 1 razem mogę grać w golasa, na drugie podejście kupię sobie DLC jak już wszystkie wyjdą i odpowiednio potanieją
A płatny wcześniejszy dostęp przemilczę, to powinno być zakazane
A płatny wcześniejszy dostęp przemilczę, to powinno być zakazane
wrecz przeciwnie, powinien sie stac standardem dla kazdego kto zlozy zamowienie przedpremierowe
w sensie, bo troche zle sie wyrazilem - kazda wersje gry powinien on obowiazywac, nie tylko te najdrozsze edycje
https://twitter.com/videotechx/status/1691799301897298048
to co panowie? czekamy na por... wroc, na remaster gta4
Staram się nikomu w porfel nie zaglądać ale 50$ za zero usprawnień... ja pier:/ a potem się dziwić że co premiera to brak optymalizacji.
Bo i tak się sprzeda, jak zawsze. Gracze graczom zgotowali ten los. Ja się dziwię, że jeszcze nie znaleźli sposobu jak dodać MTX do tych remakeów i remasterów ;)
no ja widzialem tutaj na golu komentarz goscia ktory nie rozumial oburzenia
moze jeszcze mu nikt nie powiedzial, ze dokladnie ta sama wersja gry buja sie co chwile za kilkanascie zlotych w promocji na msstore
Pierwsze RDR jest dziś bardziej warte wydania tych 50 dolarów niż większość nowych gier
Co nie zmienia tego, że cena okropnie za wysoka, za 20 PLN można byłoby kupić (bo za gdzieś tyle kupiłem kiedyś na Xa) :P
Co tu się dziwić, skoro wielu użytkowników PS4 i PS5 nigdy nie miało PS3 ani któregoś z Xboxów i nie mieli okazji w to zagrać, a wcześniej grali w RDR 2, które dla wielu jest grą generacji.To się musiało tak skończyć.
Ja sam jestem tym portem zainteresowany ze względu na polskie napisy, ale w premierowej cenie tego nie kupię. Prędzej wrócę do oryginału, którego nadal mam. Mój angielski trochę się poprawił od kiedy ostatnio odpalałem RDR, więc może tym razem byłoby lepiej.
Via Tenor
Można, bo ja właśnie tak zrobiłem. Najbardziej opłacalnie wychodzi subskrypcja 3 miesięczna, wtedy konwertuje na ok. 50 dni GPU. 3 miesiące Golda kosztują jakieś 30 złotych na sklepikach. Można nabić max 3 lata GPU
Robiłeś to jakimś sposobem, czy po prostu kupiłeś kilka kodów na golda po 3 miesiące i normalnie przekonwertowałeś na ultimate?
Tak jak napisałeś. Normalnie się wykorzystuje kody i automatycznie konwertuje je na GPU, jak już jesteś subskrybentem. Ważne tylko, żeby były Global/EU/Polska
Ja mam GPU do Października. I tak sie też zastanawiam czy nie przycebulić i dobić sobie już teraz kodami na Golda dopóki są jeszcze w sprzedaży. Macie jakiś namiar gdzie je kupić najtaniej? Bo za roczną zdrapkę Golda mogę zapłacić ok 28Ł , a za 3 miesięczna 7Ł więc na to samo by wyszło ALE skoro za 3 miesięczna zdrapkę jest 50 dni GPU a za roczną 120 dni to się coś tu nie spina. Więc lepiej naładować wiecej z tych z 3 miechy na to wychodzi.
Tanio już było, ja też kiedyś nabiłem 3 lata za bezcen, ale dziś zostało tylko to
I tak się według mnie opłaca, wychodzi poniżej 20 PLN na miesiąc
Najlepiej nabijać 3-miesięczne, najtańsze kody znajdziecie przez gg.deals, ew. pepper
Kupiłem 3 miesięczny kod na cdkeys, wpisałem i przedłużony GPU o 50 dni. Eldorado się skończyło, Gold nie żyje, trzeba dobić pod korek na cebulaka bo te kody pewnie znikną niedługo, albo cena pójdzie ostro w górę.
Hi-Fi Rush dotarł już do 3 milionów graczy.
https://twitter.com/hifiRush/status/1691846131548913781?t=3EFjd_UlPoxnTNG2r6l7Ew&s=19
Chciałbym poznać opinie Mavericka, czy dalej uważa, że ta gra to popierdółka.
Chciałbym poznać opinie Mavericka, czy dalej uważa, że ta gra to popierdółka.
Moim zdaniem podawanie danych gier w tej formie kompletnie niczego nie dowodzi, jest to najbardziej rozwodniona statystyka.
Po pierwsze jak coś na premierę jest w abonamencie to siłą rzeczy masa ludzi to odpali z ciekawości i dlatego, że już za to zapłacili.
I Tutaj kluczowe jest słowo "dotarł" - zakładam, że nawet do mnie dotarł bo pokazałem córce - ile osób w to pograło czy też ukończyło to inna bajka.
Pokłosiem tego o czym pisze jest to ,że każda gra debiutująca w game passie może pochwalić się wysoką liczbą graczy do których tytuł dotarł.
Co dwa miesiące coś można wkleić ... jak nie z tym pistoletem gadającym to świetne dzieło Obsidian - natomiast te gry by nie miały kawałka tego co mają gdyby nie premiera w abonamencie.
Sami nie jednokrotnie podkreślacie, że gdyby nie GP to byście w to czy w tamto nie zagrali.
Równie dobrze można gówniane seriale na Netflixie uważać za duże i znaczące dzieła bo masa ludzi odpaliła 1 odcinek.
Gra nie trafia w moje gusta, ale nie mogę iść na przekór recenzentom i nigdy nie pisałem że Hi Fi Rush to słaba gra, zwłaszcza że w nią nie grałem.
Natomiast jest i była małą grą.
Masz wujek obok screena dwa razy większą grę niż HI FI RUSH ---->
post z marca tego roku - zbliżony czas bycia gry na rynku.
Bądźmy poważni.
Wychodzi na to, że High on Life to w zasadzie gra game changer bazując na takich głupawych statystykach.
Co dwa miesiące coś można wkleić ... jak nie z tym pistoletem gadającym to świetne dzieło Obsidian - natomiast te gry by nie miały kawałka tego co mają gdyby nie premiera w abonamencie.
Wiesz, to jest akurat tylko i wyłącznie twój problem że nie jesteś w stanie ogarnąć że świat się zmienił i teraz nie da się wyznaczać sukcesu gry wyłącznie wynikami sprzedaży. I tak, jak najbardziej High on Life, Pentiment i Grounded (bo nie wiem o której grze Obsidianu piszesz, obie bardzo wysoko oceniane) oraz Hi-Fi Rush to są hity. A czy abonament w tym sukcesie pomógł? Oczywiście.
Sami nie jednokrotnie podkreślacie, że gdyby nie GP to byście w to czy w tamto nie zagrali.
Jest ogrom takich gier, tylko że to nie zwalnia gry z tego że musi mnie czymś zaciekawić. Mam GP z 3 lata, w tym czasie przewinęły się przez usługę setki gier których nawet nie dotknąłem.
Gra nie trafia w moje gusta, ale nie mogę iść na przekór recenzentom i nigdy nie pisałem że Hi Fi Rush to słaba gra, zwłaszcza że w nią nie grałem.
Natomiast jest i była małą grą.
Pytanie w jakim sensie? Jeśli chodzi o budżet to oczywiście, to tytuł AA i nikt nigdy tego nie ukrywał. Tylko że to dzisiaj o niczym nie świadczy. Minecraft jest technicznie indykiem... wartym dzisiaj z 3 miliardy. Małą grą było Hellblade czy A Plague Tale.
Ale budżet to nie jedyne kryterium, jednym z nich jest też liczba odbiorców.
Bądźmy poważni.
Wychodzi na to, że High on Life to w zasadzie gra game changer bazując na takich głupawych statystykach.
No bo to jest game changer, a kryteria w żaden sposób nie są głupie. Każdy twór kultury masowej jest tym większym sukcesem komercyjnym im większą ilość odbiorców zdobędzie, model monetyzacji to sprawa drugiego rzędu. Jeśli twoje dzieło nie znajduje odbiorcy to go nie zmonetyzujesz i koniec.
Ja bym Hi-Fi Rush hitem nie nazwał. Biorąc pod uwagę potencjalne grono odbiorców, które po wliczeniu pecetów jest gigantyczne, zagrała w tą grę jedynie garstka. Zresztą nawet jakby brać pod uwagę wyłącznie abonentów gamepassa, to te statystyki nie powalają, bo wychodzi na to, że zagrało w niego ledwo ponad 10% ludzi, którzy mogli odpalić tą grę za darmoszkę na premierę. Przypominam tylko, że ta gra wyszła w styczniu, a nie w zeszłym tygodniu, więc te 3 mln ludzi, którzy w tym czasie wypróbowali grę, to jest tyle co nic.
mowienie, ze liczby z GP/abonamentow sie nie licza to jak mowienie, ze przesluchania na Spotify nie swiadcza o popularnosci artysty.
future is now, old man.
chociaz oczywiscie trzeba brac poprawke na to, ze faktycznie waga 3 milionow w abonamencie to cos innego niz waga sprzedanych 3 milionow, ale to jednak nadal bardzo duza liczba i takie umniejszanie nie ma za bardzo sensu.
kazdy z nas ma ograniczony czas (i miejsce na dysku), wiec podejscie "ALE PRZECIEZ TO TYLKO 3 MILIONY SPOSROD ILUSTAM MILIONOW UZYTKOWNIKOW" nie ma tu zastosowania.
mowienie, ze liczby z GP/abonamentow sie nie licza to jak mowienie, ze przesluchania na Spotify nie swiadcza o popularnosci artysty.
Ale jakbym nie miał Spotify to bym nigdy nie słuchał.
Zresztą czasem tylko trochę posłucham i nie dokończę, więc się nie liczy.
Oczywiście, że granie przez abonament można wliczać do statystyk (choć mają one dużo mniejszą wagę, niż zakup gry), ale mówienie o tym, że gra, w którą przez ponad pół roku zagrała jedynie garstka potencjalnych odbiorców jest hitem, to lekka przesada. Hi-Fi Rush dobrze się przyjęło wśród ludzi, którzy w to zagrali, ale globalnych hitem ta gra nie jest.
Nie wiem po co w ogóle sobie zawracacie głowy takimi statystykami. Podane w takiej formie są totalnie bezużyteczne. Czy gra była hitem? Była, o tym decyduje popularność, której w styczniu HiFi miało aż nadto. Czy hit oznacza wysoką jakość? Nie, ale też nie wyklucza. Czy to gamechanger? Oczywiście że nie bo nie wywarła żadnego wpływu na branżę.
Osobiście uważam że to dobra gra (choć nie ukończyłem całej), na poziomie konkurencyjnej Keny czy Stray swego czasu. Takie tytuły są bardzo potrzebne, segment AA to najlepszy kompromis pomiędzy świeżością a budżetem.
Ta gra jest bardzo specyficzna pod kątem gameplayu i przyznam szczerze, że nawet te 3 miliony to według mnie bardzo dużo. Biorąc pod uwagę, ile graczy odpaliło i wywaliło ją z dysku po przetestowaniu, nie byłbym zdziwiony gdyby liczba faktycznych graczy wyniosła z 20% tej wartości
3 miliony to nie jest garstka i robienie jakichs proporcji nie ma zadnego sensu, bo to tak jakbys mowil, ze Modern Warfare II nie bylo hitem, bo jak podsumujesz liczbe uzytkownikow Xbox + PC + PS to 16 milionow sprzedanych kopii to jest nic.
a jak oceniasz czy film jest hitem to musialbys wtedy brac pod uwage kilka miliardow ludzi.
rozrywka to jest cos co wybierasz, nie mozesz porownywac tego z calkowita liczba potencjalnych uzytkownikow.
no i jak Hi-Fi Rush wyszedl to absolutnie kazdy o tym mowil - to tez jest definicja hitu.
Trzeba dobierać jakieś proporcje, bo podane dane są szczątkowe, a to jest chyba jedyny sensowny sposób. No i biorąc to wszystko pod uwagę oraz okres, jaki minął od premiery uważam, że hitem nie jest.
CoD to troche słaby przykład, bo tutaj sukces jest liczony w dolarach, na których sumę składają się nie tylko zakupione sztuki gry, ale również zakupione mikrotransakcje i multum innych dodatków, które te gry mają.
Z kolei w kinie masz box office. Jak film będzie miał w nim dobre wyniki, to można stwierdzić, że się udał, a jak nie, to może mieć problemy z zarobieniem kasy. I tak wiem, są streamingi, ale mówię to w przypadku fimów, które premierę mają wyłącznie w kinie. No ale jeśli już jesteśmy przy streamingach, to w przypadku np. serialu liczy się oglądalność, więc tu też łatwo jest ocenić, który się udał, a który nie.
ale przeciez Hi-Fi Rush tez na siebie zarobil.
a jak patrzysz na box office filmu to tez porownujesz do wszystkich potencjalnych uzytkownikow, czyli kilku miliardow ludzi, czy moze bierzesz pod uwage specyfike filmu i bardziej realne oczekiwania?
i tak jak mowie - w momencie premiery Hi-Fi Rush kazdy o tej grze mowil, a definicja hitu to:
przebój, szlagier;
1. popularny utwór muzyczny;
2. coś cieszącego się dużym zainteresowaniem, dużą popularnością
i ten drugi punkt byl spelniony z pewnoscia. nigdzie nie ma napisane, ze musi to byc hit sprzedazowy.
przypominam tez, ze gra pomimo bycia w GP dostala sie do TOP10 bestsellerow na Steamie.
https://www.windowscentral.com/gaming/pc-gaming/surprise-xbox-hit-hi-fi-rush-steam-top-10-chart
W przypadku kina patrzysz po prostu na zyski. W przypadku gier niby jest podobnie, ale jak któraś oprócz normalnej sprzedaży debiutuje jeszcze w abonamencie, to już nie wszystko jest takie miarodajne. Jeszcze kilka lat temu 3 miliony grających dla gry AA to był znakomity wynik, a dzisiaj oznacza tylko tyle, że tyle osób w nią zagrało bez względu na platformę i sposób zakupu.
Jeśli chodzi o listę bestsellerów steam, to w okresie premiery sporo gier dużych wydawców potrafi się w niej znaleźć na chwilę i nie zawsze oznacza to, że określona gra jest dużym hitem sprzedażowym. Jak się na niej utrzymuje dłużej, to już jest inna sprawa, bo wtedy faktycznie oznacza to, że gra utrzymuje duże zainteresowanie.
U mnie Starfield już się pobiera.
Możecie już ściągać :D
100gb z hakiem.
Też sciagam, a ostatnio we wsi zawitał Światłowód, a że mieszkam po dobrej stronie rzeki to testuje ;) BTW Quake II po tylu latach to nadal sztos ;)
116.6gb na PC na apce Xboxa.
Embargo na recenzje Starfielda spada o 19:00 czasu polskiego 31 sierpnia
https://twitter.com/tomwarren/status/1692178809574088722
kurde, licze na jakies wycieki wczesniej albo wiecej info w czasie gamescomu.
ale dobrze, ze recenzenci juz graja.
Ja do domu wracam dosłownie w nocy z 31 sierpnia na 1 września w sam raz na premierę :D
Też liczę że coś zobaczę wcześniej.
Embargo spada tuż przed ea i praktycznie tydzień przed premierą samej gry... No są pewni swego, to trzeba przyznać.
Czyli to w sumie nawet lepiej, że sa pewni swego. Może ten dodatkowy czas się przydał. Ja jednak obstaje przy swoim, na początku standardowa Bugthesda, a potem po latach okaże się, że to Kultowa produkcja jak Skyrim ;)
mam nadzieję, że jesteście gotowi na shitstorm na forum?
jak oceny będą wysokie to będą oczywiście zawyżone, bo Bethesda i Microsoft.
jak będą niskie to beka, bo MS znowu zawiódł.
jak ktoś zrobi screena, że postać przeniknela przez teksturę to gra automatycznie do niczego.
jak i krytycy, i gracze będą zadowoleni to tylko dlatego, że są naiwni i mają zielone okulary albo są fanbojami Bethesdy/MSu.
przerabiałem to z ER i Zelda - nie możecie po prostu cieszyć się gra, bo ona jest beznadziejna, ale tego nie zauważacie.
Jako przedstawiciel tej drugiej strony, to przepraszam za niebieska brać. Wstyd mi za tych idiotów już teraz :(
Ode mnie z góry już mówię, że bawcie się dobrze jak i ja się będę bawił dobrze przy BG3. Bo każdy z nas znajdzie coś, co mu się spodoba w przyszlym miesiącu.
Tak, to miał być gigachad moment.
spoko, ja sobie wtedy odpocznę od forum, bo atmosfera będzie toksyczna z obu stron.
niektórzy zieloni robią to samo przy każdej premierze Sony pisząc, że to kolejny nudny cinematic experience, ale tam to są przeważnie nołnejmy, a tutaj widuje całkiem rozpoznawalne ksywki.
A skoro o tym mowa. Nie chodzi mi o to żeby tutaj wywołać gownoburzę ale co sądzicie w sumie o niektórych twitterach, np. gościa o nicku PeterOvo5.
Nie mam nic do tego że ktoś uwielbia jedna platformę, ale typ uważa dzień za stracony jeśli nie napisze 20 tweetów o tym jak jebać Sony i Soniarzy. To jest przerażające jak ci "influencerzy" dwóch stron odpierdalaja taka maniane.
niestety, obie strony na Twitterze mają takie "gwiazdy".
uważam, że nie ma nic złego w profilach skupionych bardziej na jednej platformie, które zawsze będą trochę biased, ale wstawianie kolejnych supersmiesznych memów o Sony albo bezwartościowych Tweetow w stylu "UWAŻAM, ŻE LEPIEJ JEST MIEĆ JEDNEGO STARFIELDA NIŻ 10 GOD OF WAROW" to krok za daleko.
Ja mam z tego beke, jestem daleki od jakichkolwiek emocji, gram i kompletnie mnie wali opinia ogółu.
- brzydka grafika
- no mans sky od bethesdy
- chodzi jak gówno w 30fps na xboxie
- ma słabą fabułę
- fallout w kosmosie
- uuuu tyle lat robili, a gra ma bugi
- ekrany ładowania
- czemu to nie chodzi w 4k i 120fps na mojej 5 letniej karcie
w sumie same fakty
Aj tam Twittery i inne toksyczne miejsca można unikać. Poza tym, wiadomo jak wygląda obecne dziennikarstwo. No i nasz portal też. To w końcu firma nastawiona na zysk, więc clicki muszą sie zgadzać. Mnie to brzydzi, bo media są częścią problemu ogólnej polaryzacji społecznej. Ale można w to mieć wywalone i cieszyć sie grami. Przecież opinie randomów z neta nie powinny mieć znaczenia. Uwielbienie korporacji też jest złe, mozna coś lubić, ale Sony czy MS za darmo nic mi nie dały, przecież płace za ich produkty, to oni powinni dziękować nam a nie na odwrót.
https ://spidersweb.pl/2023/08/xbox-strike-blokada.html?fbclid=IwAR0dctnkysG8UtiHfzO9pg_znK4NM5STMozw8-gUhBrKY2nUY_-L9Bx8q04
Prawda czy fake news? 3 x napiszesz coś, co nie spodoba się lewoskrętnym to pożegnasz się na rok z trybem online xD Najbardziej ma być karany tzw. hate speech. Pod który dziś można podciągnąć dosłownie wszystko...
O tak, prawda. Większość osób używa do czatu discorda, innych zewnętrznych rzeczy na fonie np. Zwłaszcza jak grasz z randomami. MS to wielka korporacja, musi mieć dupochron jakby jakiś nadgorliwy lewak został obrażony w grze ;) Ehh, to nie te czasy 10-15 lat temu, gdzie się dowiadywałeż różnych rzeczy o swojej Mamie od randomów z neta. Teraz pokolenie płatków śniegu musi mieć swoj safespace. Poza tym granie w gry jest rasistowskie, więc lepiej nie grać.
Hejt jest niesamowity, jak moje dzieci miały w nicku rok urodzenia, to dostawały mase wyzwisk od frustratow, którzy w halo dostawali manto. A i pornolinki sie zdarzaly. Karac takich banem dozywotnim, najlepiej ucegleniem konsy.
przecież to zmienia tylko system ostrzeżeń, a nie częstotliwość ich przyznawania.
no i zresztą bardzo dobrze, nikt nie potrzebuje frustratow, którzy rekompensuja sobie beznadziejne życie toksycznym zachowaniem w grze.
może w końcu przestanę wyciszać wszystkich w Call of Duty.
Anal Wake 2 opóźniony. Na szczęście tylko dziesięć dni, teraz premiera ma być 27/10. Oczywiście wersji fizycznej nie ma, bo nadal im śmierdzi.
Kupiłem 3 miesięczny kod na cdkeys, wpisałem i przedłużony GPU o 50 dni. Eldorado się skończyło, Gold nie żyje, trzeba dobić pod korek na cebulaka bo te kody pewnie znikną niedługo, albo cena pójdzie ostro w górę.
Po ile taki kodzik?
6,99 GBP.
Firewatch właśnie wrócił do Game Passa. Jedna z tych gier które chciałbym zapomnieć żeby móc skończyć jeszcze raz.
https://twitter.com/IdleSloth84_/status/1691969942197813613?t=yFVLI4AA-pLXWN5_yWcNjQ&s=19
Podbijam polecajkę. Super gra.
Wygląda :). Dlatego kiedy miałem kaca po Firewatch to rzuciłem się pierwszy raz na Road 96 i... odpadłem bo gra nie dawała takiego samego doświadczenia :). Dopiero kiedy drugi raz wróciłem do gry to doceniłem że i ona jest znakomita.
Via Tenor
Mały offtop - nie byłby ktoś zainteresowany kupnem XOXO?
https://www.olx.pl/d/oferta/konsola-xbox-one-x-1-tb-CID99-IDUm4n4.html?bs=olx_pro_listing
https://allegrolokalnie.pl/oferta/xbox-one-x-1tb-wit
Dam 350zł ;)
spoiler start
Żart dla wtajemniczonych; proszę się nie martwić, ze chce Tuskena wydymać
spoiler stop
Ale sobie wyrobiłem opinię dymacza. No, no…
a wiadomo już co miało być ta zmiana?
te "open combat missions"? to takie większe mapki?
btw. kojarzysz może Kleve?
wlasnie nie, nie wiem o co chodzilo, moze ktos puscil jakis kit i lykneli
nie bylo w tej prezentacji niczego co by mialo zatrzasc cala marka, no chyba ze takie ogloszenie jeszcze nadejdzie
kampania zapowiada sie zajebiscie i w sumie tyle mi wystarczy
Kleve od razu mi sie skojarzylo z miastem obok Holandii - sprawdzilem, faktycznie jest takie miasto, ale nigdy tam nie bylem - nie moje rejony (badenia-wirtembergia)
okejokej...
pytam, bo znajomy jedzie w weekend na zakupy i pytał czy wiem gdzie najlepiej - w sensie jaki sklep, głównie spożywka.
Kaufland ist gut?
oczywiscie ze tak, jak najbardziej
Kaufland to najlepszy kompromis miedzy cena i jakoscia, poza tym posiadaja spory asortyment produktow - kupisz tam wszystko od spozywki po zabawki
edeki, netto i lidle niech sobie odpusci, bo to sa zwykle markety
Kaufland to bardziej hurtownia
nie ma sprawy, zawsze do uslug
MAMY TO
no prawie, zostala ostatnia misja, ale to juz formalnosc :)
dzieki dzieki
tak, nastepnie bede chcial ograc warhead, pozniej dwojke i trojke, ale powoli
na pewno nie bede sie juz bawil w tak wysokie poziomy trudnosci - bylo fajnie, skill sie wyrobil, ale to nie dla mnie - moze dla kontrastu warheada sobie ogram na easy :>
aha i paradoksalnie, na delcie poziom wewnatrz "statku" obcych i ten z lotem to dwa najlatwiejsze ;) bo nie ma skosnookich, a to oni sa najbardziej upierdliwi :D
MAMY TO
DMX PRZESZEDL GRE XDDD
i po formalnosci, final jeszcze dal mi w kosc
swietnie sie bawilem, zyskal Crysis w moich oczach - wspominalem go jako "tylko" calkiem niezla strzelanke, a okazalo sie ze to naprawde bardzo dobra gra z przemyslana rozgrywka, dosc rozbudowanymi jak na fps mechanikami i prosta, ale calkiem ciekawa fabula
troche przez pryzmat wlasnych wspomnien i wrazen, a troche opinii w necie, wydaje mi sie ze paradoksalnie niesamowita grafika troche skrzywdzila te gre - czesto jest wspominana jedynie jako benchmark tamtych czasow, a to naprawde tytul ktory stoi gameplayem i warto ograc, i, szczegolnie w dobie dzisiejszych fpsow, mozna sie naprawde pozytywnie zaskoczyc
Wracam se dzis do domu i po ujechaniu 8km zjebalo mi sie autko, laweta, mechanik i 1500 zl w dupe. Ale by bylo za to gierek.
Na goraco relacje zdaje, dopiero zostawilem furgon u mechanika, do 15-16 ich zejdzie. Zona z dziecmi mpk do Gdyni wrocili, bo lawetka ino dwie osoby mogla zabrac. Piatek i urlopy, dwie godziny zeszlo zanim cos załatwiłem. I jeszcze do domu wrocic tyle xD
Ja pierdziele. Chyba gorszej rzeczy nie ma jak auto rozpierdzielone w trakcie wakacji. Ja kiedyś tylko oponę rozwaliłem wracając z Gdańska i ukręciłem klucz ale jakiś dobry człowiek się zlitowal i poratował swoim.
Powodzenia w każdym razie, oby jak najszybciej do domu w komplecie
Nie zazdroszczę, ja miałem mała awarię ale auto jako tako dotyczyło się o własnych siłach. Nie mniej życzę powodzenia i spokojnego powrotu.
Moje stracilo moc, nie wchodzilo na obroty, 7kmh pod gorke potem zaczelo gasnac. Akurat pod mechanika pojazdowa zdechło calkiem :D chlop mi komputerem zdiagnozowal, ze dpf zabetonowany, dal namiar na lawete i firme od dpf, ale ze piatek i urlopy to od reki nie czyszcza dpf, zreszta mowi ze jak takie objawy, to pewnie juz nie do uratowania (byl na czyszczeniu dwa razy przez 7 lat) i pojdzie wycinka i zmiana programu auta, zeby sie nie plul o brak filtra. Potem bede sie martwił przegladami technicznymi.
tyle w tym dobrego ze znalazles kogos kto ci go jeszcze dzisiaj ogarnie
bo go tna teraz jo?
jak to mowia niemcy: nie auto tylko auuuto
Nie masz assistance w ubezpieczeniu?
Czym się wozisz jeśli to nie tajemnica? Dlatego ja właśnie chcę się pozbyć całej ekologii w aucie ;)
Tna go na zywca, ale ze jestem z ulicy, bez umawiania, to tak z doskoku robia, zejdzie dlugo. Byle sie okazalo, ze to tylko to.
Nie mam assistance, do tej pory jak sie cos dzialo z tym dpfem to przechodzilo samo jak sie przepalil. Teraz jechalem nad morze z mysla, ze jak bede gnal autobanem to sie przedmucha jak nigdy. A tu zonk.
Dzieciowozem jezdze, grand scenic 2 w dieslu, latka ma, ale poza tym gownem to jest leganckie autko.
U mnie był EGR. Auto straciło moc ale jako tako jechał, odczucia były jak bym autem jechał bez turba. Robiłem u siebie, to tylko wyprogramowanie, bez wycinania. Zapłaciłem 600 zł. Ale na przeglądzie gościu zauważył że EGR wyłączony. Ja zdziwionych mówię jak, przecież nikt tu nic nie wycinał tylko było wyłączone komputerowo. Lata praktyki odparł, ale nie chciał powiedzieć jak to zauważył. Przymknął na to oko bo widzi że ładna sztuka, i pochwalił że auto dobrze zadbane i utrzymane.
Myślę że to zależy na kogo się trafi. Tu gdzie robię autem to młody chłopak. Z moto jeżdżę gdzie indziej, bo trochę za głośny wydech, i tam starszy jegomość, bajerka była, pokazywałem mu zdjęcia etz 251 która remontuję, filmiki jak to chodzi i też jakoś inaczej na to patrzy.
A tymczasem jak to mawiali npc z wiedźmińskiego świata, "rozpadało się nie na żarty" :). Pogoda barowa, uwielbiam. Można odpalać konsoletę.
Burza, psiakrew.
u mnie dzisiaj pierwszy dzien bez opadow, tragedia jest
Mam brata w Niemczech i też narzeka na pogodę. Wczoraj padało i grzało na zmianę, często jest tak, że po dniu/dwóch pogoda od was przychodzi do nas
Oj była burza i to dosyć ostra, były błyski i grzmoty jednocześnie, później za kawałek znów się to wróciło deszcz i burza. Teraz trochę spokoju, gdzieś w oddali słychać jeszcze. Ale nareszcie świeże powietrze i się ochłodziło, bo było gorąco.
Właśnie przyszły chmurki, już z 2 tygodnie chmur nie widziałem w centrum Polski. Odrazu przyjemniej.
Kocham lato ale taka patelnia przez tyle czasu to jest męczarnia okrutna.
Moi mili, z okazji zbliżającej się premiery Starfielda życzę wam (bo sam nie mam na czym zagrac) miłej zabawy i oby tym razem Todd nie okazał się kłamczuszkiem.
Ja czekam na premierę BG3 na ps5 :)
Edit. Lmao, Starfield ma premierę tego samego dnia co BG3 na ps5, nie wiem czemu mi się ubzdurało że Starfield ma premierę jakoś na dniach. Chyba przez te wszystkie info o preloadach.
Todd to klamczuszek, prawda, ale jest tez jednym z najwiekszych wizjonerow w branzy
lubie tego goscia i z samej sympatii chcialbym zeby mu sie udalo w koncu zrobic gre o ktorej marzy
w ogole nie czekam na starfielda a mimo to licze ze pozamiata ten rok
Jak eksploracja będzie chociaż na poziomie Subnautici, to będą sikał z wrażenia.
Też czekam na baldurka, deluxe już kupiona, nie wytrzymałem :D
Miłej zabawy również.
Kurde, już daaawno tak podjarany nie byłem na gry jak na te dwie
I to lubię w naszej tutaj małej karczmie. Każdy każdemu życzy dobrze, a jeżeli są jakieś kłótnie to obijemy się po gębach i wracamy do porządku dziennego. <3
Amigo, próbowałem cię dodać do znajomych na PS, ale odrzuca mi z powodu jakiś twoich ustawień prywatności profilu. :C
my nie przyjmujemy zydow
Bo akurat bym chciał takiego ciapciaka jak Ty w znajomych. Adama już pogoniłes stąd, to teraz się bierzesz za mnie? xD
zapamietam to sobie, a Adas sam sie pogonil
O,j to był żart? To cofam to, panie dmx. Ostatnio ludzie tu na forum mają mnie za persona non grata i największego raka na forum to źle na to reaguje. :(
ty naprawde bierzesz takie odzywki na serio czy sobie jaja robisz?
bo przyznam ze teraz sam sie juz pogubilem
ostatnio pisales ze cie olewamy, a teraz ze persona non grata i rak forum, o co tutaj chodzi? przeciez razem z nami tworzysz ten watek i jestes jego czescia skladowa
Dude, nope. Nie mam na myśli TEGO miejsca, bo tu się czuje spoko. Chodzi mi o pozostałe newsy, tematy i tym podobne. Poza tym, ja sobie z tego śmieszkuję - jakbym miał się przejmować jakimś kęsikiem, że mnie nazywa rakiem to dawno bym sobie w łeb strzelił. xDD
Że też muszę to jeszcze tłumaczyć.
Pierwsze ukończenie drogą Vernona zaliczone :) Ogólnie wczoraj podczas sesji wskoczyło mi aż 16 osiągnięć na steamie. Co chwilę tylko pik, pik. Teraz czas na tą lepszą drogę bo Iorvetha i jedna z moich ulubionych lokacji w całym growym świecie, a mianowicie Vergen.
Platynka w Remnant 2 wpadła po 80h. Ostatnie patche poprawiły większość problemów, jak kogoś wstrzymywały bugi to można już śmiało brać, przynajmniej na ps5. Dla tych co chcieli grać tylko w singlu mam jedną złą wiadomość, kilka rzeczy można odblokować wyłącznie w coopie, choć nie ma tego mega dużo (trochę sprzętu i trzy traity na ten moment). Warto odnotować że po tylu godzinach nie czuję znużenia, a dziś nawet trafiłem na nowego bossa. Generalnie bardzo polecam!
Pytanie do grających w Lost Judgment. Nie lubię serii Yakuza, natomiast kusi mnie ze względu na wątek detektywistyczny. Czy tu też jest napchane tych gównianych minigierek i innych głupot? Gameplay znacząco odbiega od Yakuzy?
Czy tu też jest napchane tych gównianych minigierek i innych głupot?
Tak.
Gameplay znacząco odbiega od Yakuzy?
Nie. To dalej jest ten sam rdzeń gry. Chodzenie, napierdzielanie się po pyskach i robienie dziwnych substorek przy świetnej historii głównej.
Dla mnie walka najlepsza ze wszystkich gier studia. Mega płynna i dynamiczna.
A tak to się gra jak w Yakuzę.
Masz parę gadżetów detektywistycznych za to, którymi możesz znajdować nadajniki, podsłuchiwać itd.
Czy tu też jest napchane tych gównianych minigierek i innych głupot?
W wątku głównym nie bardzo. Czasem masz jak zwykle "zajmij się sobą dopóki ktoś nie zadzwoni".
W wątkach pobocznych za to będziesz miał pełno minigierek, tańce, walki robotów, jazda motorami itd, podczas infiltracji szkolnych kółek
Walka robotów mnie do kurwicy doprowadzała.
A bez tego ani rusz IMO bardzo ciekawego i bardzo rozbudowanego wątku w szkole nie ukończysz :/
Po 55 godzinach w Elexie i ponad 20 w Far Cry 4 dopadło mnie lekkie znużenie, więc postanowiłem zagrać w coś innego. Wybór padł na Ratchet & Clank 2, w którym utknąłem chyba w zeszłym roku, bo nie mogłem przejść bardzo trudnego momentu. No i tym razem się udało. W ogóle to myślałem, że już jestem pod koniec gry, bo wcześniej bardzo dużo zrobiłem, a na liczniku było ponad 20 godzin, ale jednak jeszcze trochę gry przede mną. Już zapomniałem, jak ta gra jest wciągająca :D
Gram na PS3. Kiedyś wyłapałem fajną promocję na cyfrówki. Chcę też kupić pudełko, żeby mieć w kolekcji, ale niestety w ostatnim czasie osiąga ono astronomiczne ceny i jest bardzo trudno dostępne. No ale kiedyś pewnie mi się uda je kupić.
Ogólnie Ratchet nie jest najtrudniejszą grą tego typu, bo wiekszość poziomow ma dobrze wyważony poziom trudności i większośc gry można przejść bez większych problemów, ale akurat w tamtym momencie jest bardzo duże natężenie walki z mocnymi przeciwnikami. W dodatku checkpointy są od siebie dosyć mocno oddalone, więc nie trudno paść w takim miejscu. Teraz jestem trochę dalej i jest dużo łatwiej niż wtedy.
God of War jeszcze zdążyłem kupić za 50 zł w pudełku. Co prawda bez instrukcji, ale to jest dla mnie mniej ważne. Teraz nawet takie niepełne edycje chodzą po ponad 150 zł. Niestety remasterów dwóch części z PSP już mi się nie udało, bo te są jeszcze droższe i trudniej dostępne, więc w tym wypadku musiałem zagrać na emulatorze.
Ogólnie rynek używek na PS3 zwariowal. Gierki, które kilka lat temu kosztowały mniej niż 10 zł, teraz kosztują ponad 20, a te co chodziły po 50 zł dzisiaj często kosztują ok. 100 lub więcej. Przy pojedynczym zakupie jeszcze się tego aż tak nie odczuwa, ale jak chce się zamówic więcej jednocześnie, to róznica jest kolosalna.
Wszystko poszło do góry, ale gry na X360 i tak są tańsze, niż na PS3.
Kiedyś rozglądałem za Dreamcastem, ale jak zobaczyłem cenę konsoli oraz gier to odpuściłem.
Damn, muszę zobaczyć czy mam coś drogiego na półce.
Może opchnę i kupię Dreamcasta.
Też to zauważyłem, jak w zeszłym roku kupowałem X360. Choć zdarzają się też sytuacje, kiedy to wersja na PS3 jest tańsza, choć nieco rzadziej.
Damn, muszę zobaczyć czy mam coś drogiego na półce.
Ja jeszcze niedawno nie zdawałem sobie sprawy z tego, że niektóre moje gry kupione kilka lat temu tak podrożały. Mam jeszcze m.in. trylogię Splinter Cell na PS3. Kupiłem ją w podobnej cenie co trylogię GoW i dzisiaj również kosztuje w okolicach 100-150 zł. Może też coś znajdziesz.
Na X360 kupiłem już wszystkie lub prawie wszystkie gry oraz dodatki, na których mi zależało.
W przypadku PS3 kupowanie dopiero się zaczyna.
Starfield main menu ->
ps. nie bojcie sie, nie bede nic leakowal jak sie pojawi, chyba ze cos naprawde ciekawego - wtedy w spoiler
Możliwe że niedługo wpadnie komuś w łapy wersja pudełkowa gry, to zaleje nas masa informacji, bo normalni gracze nie mają NDA.
Chyba że zrobili to jakoś sprytnie i nie da się nawet pudełkowej wersji odpalić bez dociągnięcia części kodu. Raczej to bez sensu bo wyklucza ideę płyt
spoiler start
blablablaa
spoiler stop
taki spoiler
nowy zwiastun jednej z Yakuz:
nie do końca ogarniam czy to prawdziwy Kiryu czy coś jak z tym samurajem, ale wygląda to mega dobrze - no i masa znanych twarzy.
Ale narzucają tempo.
Ja dopiero kończę Lost Judgement, nie kupiłem nawet Ishin, a tu jeszcze to plus na początku roku Yakuza 8.
nadal uważasz, że Lost Judgment > Judgment?
ja tylko prolog na razie przeszedłem, ale podobają mi się zmiany w systemie walki.
a tempo faktycznie podkręcili - ogromny plus za to, że seria jest już dużo bardziej otwarta na Zachód. zastanawiam się jaka w tym zasługa faktu, że wrzucili wszystko w abonamenty.
nice, musze kiedys wrocic do zero
rozpoznalem tylko dwie postacie, to jest juz po siodemce czy jak?
To jest jedyny w swoim rodzaju Kazuma Kiryu. Gaiden ma być chyba odpowiedzia na to co działo się z nim między Y6 a Like a Dragon 7
Ponawiam pytanie - czemu cię nie mogę dodać na psn.
Wydaje mi się, że między Y6 a Like Dragon 7. Sam Kiryu zresztą pojawi się w LaD 8 a tam będzie miał zupelnie inny wygląd.
nadal uważasz, że Lost Judgment > Judgment?
IMO jest lepiej. Dużo lepiej mi się walczy, bardzo podeszły mi minigierki, VR, wyścigi dronow, za to walki robotów mnie męczyły, bo to zwykły grind :/
Ale ja po prostu bardzo lubię szkolne wątki w grach, jakieś zboczenie, to mogę nie być obiektywny.
Plus przeskok w płynności z Judgement które szarpało mi na PS4 do mega płynnie działającego Lost Judgement na XSX też dało jakiego boosta do odbioru gry.
jak włączę PS5 to zobaczę o co może chodzić, bo nie przypominam sobie, żebym coś przestawiał. :(
powiedz tylko, czy intryga też się tak absurdalnie rozszerza czy zostaje bardziej kameralna do końca?
no i dużo dobrego słyszałem o tych pobocznych historiach w szkole - serio są dobre?
Czy kameralna?
No jak dla mnie bardzo Yakuzowa - historia jak zwykle się rozgałęzia z mniej lub bardziej sensownych przyczyn.
Może nie jest to poziom rozciągania jak w pierwszej części, ale kameralna bym nie nazwał.
Fajne są te zadania w szkole, tylko po pewnym czasie dla niektórych mogą stać się męczące.
Dla mnie takie stały się walki robotów, bo trzeba było grindowac żeby mieć lepsze podzespoły.
Ogólnie tam trzeba wykonać sporo minigierek żeby ruszyć w szkole dalej, także jak ktoś ich nie lubi, to będzie się męczył.
Jakiś jutuber zaczyna opisywać swoje wrażenia.
Niby 15h w grze i żadnych większych bugów :O
overwhelming brzmi paradoksalnie bardzo dobrze, bo potwierdza, że gra jest naprawdę złożona i nie są to tylko powierzchowne mechaniki.
jestem tylko ciekawy na ile to jest wiarygodne, bo chyba jednak nie trudno tak pozmyślać.
No wiadomo że za pewnik nie brać takich informacji, tylko z przymrużeniem oka.
Ale to jest niby valid koleś który dostał review code wczoraj.
Wiadomo że to może być część kampanii marketingowej.
Na reddicie też jest fotka od innego kolesia, który, napisał że gra jest stabilna jeśli chodzi o płynność. Spadki jakich doświadczył były podczas latania statkiem.
Zobaczymy ile w tym prawdy.
Kurde, ale mnie kręci żeby w to zagrać.
O ile prawie wszystkie punkty dla mnie brzmią dość wiarygodnie tak ten ostatni o bugach zajeżdża mi totalnym bs.
Chociaż zrobili podwójny delay to może nawet mi kopara z wrażenia jak się okaże, że Bethesda dowiozła grę bez bugów.
Cyberpunk podobno też nie ma bugów, także wiecie
Jak zagramy to się okaże jaka ta gra jest, nie ma co tracić czasu na plotki
Dla mnie liczą się wyłącznie opinie od zwykłych graczy, poczekam cierpliwie na premierę. Nie ma się co hajpować takimi wpisami, ci ludzie są od tego by nabić preorderów w opór. Zaraz się zaczną newsy na każdym portalu że jakiś ziomek powiedział że gra jest super.
Aczkolwiek jeśli to prawda że Starfield miał mieć premierę rok temu i faktycznie zajmowali się wyłącznie bugami przez ten czas, to jest realna szansa na dopracowaną grę, po blamażu z F76 mogą chcieć poprawić swój wizerunek.
mniej wiecej 3 miesiace temu przechodzilem sobie Lost Alphe w wersji 1.3003(oryginalna z 2014, zabugowana, ale mialem swoje powody), gdzies w polowie gry przytrafil mnie sie blad ktory uniemozliwil dalsza rozgrywke - wqrwilem sie, ale widzialy galy co braly tak?
po przerwie postanowilem wrocic do LA w wersji DC 1.4007, wersji w duzej mierze wolnej od bugow i przede wszystkim z poprawionymi zadaniami i glownym watkiem. I faktycznie, gralo sie zajebiscie, w koncu to zoptymalizowali i naprawili. Przy instalacji do wyboru bylo kilka dodatkowych modow, w tym dwa na pogode - zamiast cgim niestety wybralem extended weathers. Niestety, bo o ile cgim wprowadza do gry letni vibe, tak ew wrecz przeciwnie - jeszcze bardziej ponura atmosfere. Po ok 40h mialem dosyc wiecznej mgly i deszczu (naprawde, mozna depresji dostac) i chcialem przez launcher skasowac ew i wgrac cgim - rozjebalem gre i wszystkie swoje save :) nie udalo mi sie niczego uratowac
Via Tenor
zaraz wyjde z siebie
Forza Horizon 4 i 5 w promce. No i 5 ma darmowy weekend. Wypróbuję.
4 kupię z dodatkami. Przynajmniej tymi za free i w promce. Będzie grane!
Via Tenor
Dziękuję, udalo sie zjechac. Chociaz nie do konca tak jak myslalem :D Przez zabetonowanie filtra rozerwalo przez wzrost cisnienia weza od intercoolera, a nie mieli na stanie, więc jechalem z nieszczelnym. Efekt taki, ze brak turbo i odciecie mocy na 2k obrotów, plus kopty sakramenckie... jak w tamtą strone jechalem 5h, tak do domu 8. I jeszcze robota na miejscu czeka.
Tak jest. W dodatku dzieciaki posiedzialy dzien dluzej nad woda :D
Swoja droga, bylem wiele razy nad Bałtykiem, a tak czystej wody jeszcze nie wiedzialem. Dno bylo widac jak na dloni, nawet jak sie gleboko weszlo.
Hel super miejsce, piekne plaze. W Gdyni za to woda zielona jak butelka po piwie, widocznosc dna zerowa :(
najwazniejsze ze cali i zdrowi, auto mozna zawsze zmienic
tak zwykle jest ze jedziesz z jedna rzecza a wymieniasz 3, jak w kwietniu przed tuvem nam turbina w oplu poszla to sie zaraz okazalo ze klocki by sie przydalo wymienic, a to tarcze juz zatarte i tak wyszlo 800e znikad
ps. piekna woda wam sie trafila
Znam ten ból naprawiania, kiedy siła wyższa nad nami zwycięża. Swego czasu mojemu sąsiadowi podpalono auto (do teraz niewiadomo czy jakieś porachunki, czy co to było) a moje auto stało obok niego więc siłą rzeczy porządnie oberwało. Mój portfel płakał jak cały bok był do ogarnięcia u lakiernika, nowy zestaw opon i wymiane drzwi, plus pierdólki pokroju nowego klosza od lampy etc.
35h z zegarkiem w ręku pobierania non-stop i Starfield na dysku :) Teraz tylko czekać na recenzje i D1P :)
Starfield czekal w sekcji aktualizacji do wlaczenia pobierania, nic mi sie nie pobralo w czasie nieobecnosci ;(
Nie wyciągasz z prądu jak gdzieś jedziesz? Mimo wszystko w burzy może coś skoczyć
A ja cisnę pobieranie FH5. Niestety mam dwukrotnie wolniejszego neta.
Ja pobieram starfieldzika, niestety, mam szescdziesieciokrotnie wolniejszego neta.
Via Tenor
Mr. JaQb Touche.
U mnie powinien być według umowy około 40 razy wolniejszy. Na moje szczęście jest tylko 10 razy wolniejszy.
To i tak sukces na wiochę zabitą dechami, gdzie nawet za bardzo z Play w pokoju nie mam zasięgu i ciężko się gdzieś dodzwonić. A jeden z domowników z plusa musi wyjść na dwór żeby zadzwonić. Do najbliższego nie dużego miasta 12 km i wszędzie wkoło lasy.
Nie ufam Beci, więc wolę poczekać na Wasze opinie. A teraz idę testować Forzę Horizon 5 na PC Master Race.
no ja też już zassałem i czekam spokojnie :)
matmafan - akurat często na wioskach jest lepszy net niż w centrach miast (aby w centrum zmienić całą infrastrukturę to najpierw trzeba pozbyć się starej, potem położyć nową, rozkopać kilka ulic i dostać tysiące zezwoleń, na wiosce idzie po prostu nowe np. po słupach), pod warunkiem, że ktoś z gminy pomyślał i wziął kasę na przeciwdziałanie cyfrowemu wykluczeniu
SULIK u mnie akurat radiówka to maks co może być. Ale i tak cieszę się z tego co mam. Kiedyś net był taki że ledwo strony działały. A o ściąganiu czego kolwiek można było zapomnieć.
Jesienią po przeprowadzce do własnego lokum, miałem doświadczyć tego całego światłowodu. Ale niestety złamanie nogi pokrzyżowało plany i wszystko o parę miesięcy się przesunie.
No niestety, kiepski net dzisiaj to spory problem. Taki Starfield mi się prawie godzinę ściągał, jak w średniowieczu normalnie ;).
U mnie też swiatłowód w końcu położyli, cywilizacja powoli dociera.
Testowałem chmurkę, ja tam przyszłości nie widzę ;) do prostych gier opóźnienie jeszcze jest ok, nawet w NFS idzie grać..
Dla mniej wymagających spoko, lecz szału nie ma.
Ja pierdzielę, u mnie jak idzie 16mb to jest dobrze:/
Pudełka moim ratunkiem.... a potem patch 100gb xD
U mnie net jest tak slaby, ze jak sie pobiera na klocu, to mnie zalogowac nie chce, bo weryfikacja pinu nie może sie przebic :D
Via Tenor
Do tego nie ma to jak aktualizacje xboxa, ściągam je pół godziny, a gdy się już pobiorą wywalają się na samym końcu na weryfikacji.
Nie wiem czy tylko ja tam mam...
U mnie tak ostatnio co druga aktualizacja się wywala. Wtedy robię przerwę kilka dni albo tydzień i pobieram ponownie, zwykle pomaga, a jak nie to muszę czekać do kolejnej aktualizacji.
W tej kwestii xbox jest beznadziejny bo na PS można ściągać aktualizację konsoli i gier "w tle" czyli można grać w aktualizowaną grę i korzystać z neta, a tutaj -> czekaj aż się pobierze i nie wywali po drodze... ja pier....
testowaliście MK1 ?
ja chwilkę pograłem, ukończyłem dostępnego towera i póki co bardzo pozytywne wrażenia :D
trochę szkoda mi 340pln, na gierkę, bo teraz odkładam na remont ale to mortal kombat i muszę mieć. może trochę po starfieldzie i lies of p pogram. w grudniu może będzie jakaś promka
Mutant z Krainy OZ - tak naprawdę też nie umiem w bijatyki, ale lubię
zielele - tak preorder, kameo spoko, nic nowego tak naprawdę jak chodzi o świat bijatyk bo już Marvel vs Capcom to miało lata temu.
mnie bardziej zadziwia, że NRS przy każdej odsłonie robi coś nowego
póki co mi się gra podoba
barnej7 - płytkowe wersje pewnie szybko stanieją
Nie przepadam za klimatami latynoskimi, ale gra sprawia pozytywne wrażenie.
Nie wiem czemu screeny robione bez HDR wyglądają zdecydowanie lepiej? Z HDR wychodzą dziwnie blade...
HDR mode off -->
Dodatek do gry dluzszy niz sama gra :D i znacznie trudniejszy, az palce bola od gimnastyki padowej.
Mielone na obrazku:
Wlasnie głupia sprawa, bo nie wiem co wlaczylem xD Dodatek jak doom nowy, statek baza na orbicie i wybieramy misje poprzez podejscie do ekranow.
W sumie chcę to tutaj zostawić dla waszej opinii; może komuś się nie rzuciło w oczy a wiem, że tu sporo fanatyków wiedźmina.
https://www.gry-online.pl/newsroom/wiedzmin-3-najgorszy-to-dla-mnie-najslabsza-czesc-serii-i-systemo/z42637b
wystarczylo spojrzec na autora i wszystko jasne
przeczytalem calosc i skladam reklamacje o stracone trzy minuty zycia
a w komentarzach pod artykulem jada po nim jak po dziwce portowej
ze tez mu nie wstyd publikowac takie scieki
no ale z drugiej strony dzisiaj dla klikow to nie jeden by gowno zezarl i sie jeszcze oblizal
Ja się jedynie zgadzam ze słabą walką z marnymi potworami. Gdybyśmy mieli w W3 takie starcia i stwory jak w Dark souls, Bloodborne to ocenił bym tą grę na 11/10, bo cała reszta w trzecim Wiedźminie, historia, postacie, wspaniały klimat sprawia że i tak uważam go za najlepszą polską grę.
Ta gra miała trafić do każdego, z systemem walki z soulsów byłaby kolejną grą dla fanów soulsów - i nikogo więcej. Według mnie W3 na pewno nie jest idealny, ale jest dobrze wyważoną produkcją, tzn. w prawie każdym aspekcie ponadprzeciętną w porównaniu z konkurencyjnymi produkcjami
Nie chodzi mi o poziom trudności bo nie jestem za tym żeby W3 był trudny (jak już to na najwyższych poziomach trudności) tylko o to jakie wrażenie robią potwory z soulsowych gier.
Może też się źle wyraziłem, chodzi mi o to często zachowania stworów w W3 są marne, a to biegają w kółko, a to stoją jak kołki, a to mają nieczytelne animacje ataków itp... no tak średnio bym powiedział:/
Gameplayowo gry Redów akurat nigdy nie byly wybitne, IMO takie AC Unity pod wzgledem systemu walki wypada lepiej od Wiedzmina
arykuł pod kliknięcia, szkoda czytać.
Unity miało okropną walkę. Od Orgins lepiej ale wciąż gorzej niż we Wiedźminie. Wiadomo, że takie Soulsy czy BB mają lepszy gameplay a gra nie wymaga ciągłem uwagi, walka jest bardziej casualowa ale czy to źle? nadal fajnie zabija się potwory a gra na tle innych wyróżnia się na plus. Z resztą soulsowego Wiedźmina byłoby zrobić ciężko, bo często walczy się zbyt dużą ilością przeciwników by ten system działał sensownie a gra jest zbyt duża, zbyt wielu przeciwników nam rzuca i ciężko byłoby się tego uczyć ;) z 100 zrobiłoby się z tysiąc
Niohy, Ghost of Tsushima czy choćby ostanie dwa God of War są dużo lepsze w walce bronią białą.
No to moze cos zle pamietam, ale animacja na pewno nie byla taka toporna jak w Wiedzminie 3
Moim zdaniem Gow wcale nie był lepszy, gra próbowała troche nieudolnie naśladować pod względem walki soulsy ale kamera postawiona zbyt blisko pleców i traciliśmy hp losowo kiedy ktoś uderzył nas od tylu a my nic nie mogliśmy zrobić. Poza tym walczyliśmy ze zbyt wieloma przeciwnikami co nie pasowało za bardzo do tej soulsowej walki, troche mała ilość przeciwników a i gra sama w sobie była jednocześnie casualowa by szerzej trafić w masowe gusta i niesprawiedliwa. Zaznaczam, ze piszemy o gameplayu a nie o animacjach. Animacje gow miał oczywiście lepsze niż wiedźmin ale animacje to nie gameplay. Mięsiste ciosy plus ale nie o tym rozmawiamy. O cuszimie to się nie wypowiadam, bo nie grałem. Widziałem u kolegi troche pograłem i tyle, tera nie mam nawet nie mam za bardzo na czym pograć gdyż sprzedałem playa. Jak kupię piątkę to może nadrobię. Niohy, ninja gaideny, bayonetty, dmc i inne lepsze ale to trochę inna sprawa, bo wiedźmin bardziej rpg a tamte koncentrują się na gameplayu właśnie a w wiedźmin był tez robiony pod graczy którzy grać w gry zręcznościowe nie potrafią ;) bo to rpg
;(
Via Tenor