Witam,
chcę kupić jakiś stary komputer do gier DOSowych/Win3.x/Win95. Przeszukałem
tablicę i stanęło na 2 opcjach:
http://olx.pl/oferta/komputer-pentium-100-mhz-ram-64mb-tanio-CID99-ID5RcRR.html#da4684ab21
brak floppy, klawiatury i myszki to nie problem. Baterię też łatwo wymienić.
http://olx.pl/oferta/komputer-pc-serwer-amd-k300-kompletny-CID99-ID5wwQZ.html#da4684ab21
Dodatkowo mam w domu także sprawne Voodoo 2 12MB i Sound Blastera 16 ISA.
Na pierwszy rzut oka, wybór jest IMHO oczywisty (ten drugi). Jest tylko
jeden mankament - niektóre stare gry źle współpracują z szybszymi
procesorami i większą ilością RAMu.
Czy te 300MHz i 192MB RAMu to nie będzie za dużo?
Druga sprawa - czy jest w ogóle sens kupować takie coś w erze DosBoksów i wirtualnych maszyn?
Też zastanawiałem się nad kupnem starego komputera do starych gier pod DOS lub Windows 95.
Lecz instalacja Windows 98 na VirtualBox i odpowiednia konfiguracja DosBOX'a, pozwala na bezproblemowe uruchomienie gier i to łącznie z dźwiękiem (z tym są największe problemy).
Jedyną grą, w jaką miałem problemy to Earth 2140 (stary polski RST). Wszystko działa, oprócz tego, że jednostki chodzą albo za szybko, albo za wolno. A pamiętam że w 1998 roku jak miałem komputer (wtedy to był full wypas), wszystko chodziło świetnie jak na owe czasy.
Ja bym na Twoim miejscu spróbował zacząć od DosBox'a i VirtualBox'a, a na końcu szukał jakiegoś staruszka (komputera), najlepiej Celeron II (pamiętasz?).
Z ciekawości zapytam, jaką grę chcesz odpalić? I czy próbowałeś już?
Pamiętam, sam miałem kiedyś p100, 32MB RAM, S3 Virge 4MB z wyżej wymienionymi częściami :)
Nie mam żadnej konkretnej gry jeszcze. Próbowałem i odpalałem nie raz, nawet z emulatorem Rolanda MT-32.
Po prostu tak mnie wzięło na sentymenty, żeby kupować dodatkowy sprzęt do tego ;)
Fajna byłaby też mobilność. To już trzeba by było poszukać starego lapka.
To musiałby być naprawdę zabytkowy laptop.
Ja mam Compaq z 2000 i Optimusa z 2002 roku. Ale jak dla mnie są trochę za szybkie ;-)
Poza tym są problemy z myszkami na PS oraz USB, dlatego myślałem o starej stacji roboczej.
Tak naprawdę to mankament jest tylko w przypadku gier na Glide. Wszelakie Wrappery niestety są porażką w porównaniu z oryginalną kartą.