Słyszałem, że gra jest trudna, nawet na niższych poziomach trudności (gwoli ścisłości - na razie chodzi oczywiście o Cień Czarnobyla, choć pewnie każda stoi na takim samym poziomie trudności), a ja nie lubię się za bardzo męczyć (i nie jestem jakimś "super graczem") w grach. Czy to prawda, że ta gra jest wymagającą grą dla powiedzmy niedzielnego (może trochę za dużo powiedziane) gracza czy da się zagrać w nią nawet na najniższym poziomie trudności bez większych problemów i zdenerwowania, że "nie idzie po raz setny tego przejść" ? :)
Jakaś uber trudna nie jest, ale potrafi momentami wystraszyć i zirytować, ale rekompensuje to kilotoną klimatu.
emil kuroń ta gra jest zdecydowanie bardzo specyficzna, jesli liczysz na jakikolwiek standardowy szuterek to srogo się zawiedziesz. 2 przeciwnikow i zla taktyka powoduje zgon :P
W takim razie dziękuje za odpowiedzi. Mam nadzieje, że dam radę, bez większych zacięć w nią zagrać.
Wielka_Wieśniara -> wiem, że to nie "bezmyślny shooter" (nie lubię takich gier, tak BTW). Właśnie mnie bardzo ciekawi, bo lubię Fallout'y i STALKER mnie zainteresował, ale się bałem, że jest zbyt wymagająca dla "słabego gracza".
Z pewnością jest trudniejsza of Fallout'a :)
kain1 -> mam nadzieje, że dam radę :P
A właśnie, przy okazji. Czy gra będzie działać na pewno na Windows 7, bo starszego systemu nie mam, a nie chciałbym kupować specjalnie (i instalować) Windowsa XP dla tej gry ? :)
Powinno działać bez problemu, ja nie miałem problemów z graniem na XP/7.
Jak dla mnie gra jest banalnie łatwa na najwyższym poziomie trudności.. Tylko czasami bugują się przeciwnicy, co bardzo ułatwia rozgrywke.
[10]
Wiemy, że jesteś pr0. Szkoda, że żaden producent gier nie stworzył jeszcze dla Ciebie wyzwania.
Co do bugowania przeciwników to prawda. I przyznam się bez bicia że czasami z tego korzystam, grupka przeciwników się zatnie, a ja ich powyrzynam. Ale na szczęście nie często występuję takie "zjawisko" :)
Jeśli chcesz przejść tą grę na pałę jak COD MW3 to możesz się zawieść. Specjalnego problemu z przejściem nie miałem, ale było parę momentów przy których się ... denerwowałem.
Andruskill: Tak, tak, tak.
Do tematu, na poziomie trudności "Stalker" gra jest dosyć prosta, wystarczy nie grać na Rambo, korzystać z ekwipunku, zbierać loot po przeciwnikach i pamiętać, że bandaże i apteczki masz pod skrótem klawiszowym. :) Wystarczy grać z sensem i nie ma żadnego problemu. :P
Jeśli chodzi o Cień Czarnobyla to jest to najprostszy ze Stalkerów, strasznie łatwo o artefakty, mniej więcej w połowie gry po prostu już ich nie zbierałem, zawsze miałem plecak pełny wszelakich "kotletów" itd, więc i kasy miałem jak lodu, co równa się brak problemów z amunicją, apteczkami itd. Za to w czystym niebie, gdzie znalezienie jednego artefaktu było problem, czyniło ta grę naprawdę trudną, cały czas brakowało kasy na wszystko.
Pawloki, taak, ta gra na pewno jest nudna dla fana baardzo "ambitnych" CoD'ów i BF'ów
Gra nie jest trudna gra jest taka jaka powinna być ,to że inne gry są zdecydowanie za proste to już nie wina stalkera:) ,polecam odrazu odpalić na Weteranie. Wszystko zależy jednak od twoich umiejętności ,znajomy padał w cieniu czarnobyla jak mucha na początkującym.
Gra jest trudna, nie to co miękki CoD. Przy pierwszych starciach z ludzkimi przeciwnikami jest ciężko jak diabli, zwłaszcza od poziomu Weteran, ale idzie się wprawić po jakimś czasie. Chodzi o to że jest tam dość duży rozrzut broni, nie jak w innych FPS'ach, że kula leci tam gdzie wycelujesz nawet z odległości 200m. Przeciwnicy zawsze chowają się za przeszkody, dodatkowo bardzo szybko możesz zginąć, już po 3-4 kulach.
Jest DOŚĆ trudna, ale bez przesady.
Za to jest MOCNO złożona i skomplikowana. I to może być większą przeszkodą dla niedzielnego gracza.
Bo czegoś nie zauważy, nie zczai, nie będzie znał motywów typowych dla klasycznych FPSów i się pogubi.
I przestanie grać w 1/3.
A, i są jeszcze bugi... Które uniemożliwiły mi zakończenie pierwszej części.
Nie powiedział bym że jest trudna,dla mnie w sam raz,ani za łatwo ani za trudno,a nie jestem jakimś pr0 ;),chociaż są momenty w tej grze które denerwują ale jest ich bardzo mało
to zależy na początku nie ale później można utknąć (przynajmniej ja tak mam)
Gra jest łatwa na niskim poziomie trudności ale nie oczekuj, że wyskoczysz na środek tłukąc wszystko i wytrzymując kilogramy pocisków przyjmowanych na siebie.
Po prostu myśl podczas grania (w przeciwieństwie do współczesnych gier, które propagują jego wyłączenie)i będzie dobrze.
Inna sprawa to mody. Niektóre są naprawdę trudne, przy nich podstawka to bajka.
Właśnie skoro zamierzasz grać w stalkera to od razu polecę ci moda Oblivion Lost lub Complete Mod (według gustu). Gra z tym modem jest znacznie przyjemniejsza, wprowadza wiele nowych rzeczy których w podstawce zabrakło. Przeszedłem raz podstawkę i raz Oblivion Lost, i mogę powiedzieć że z modem stalker jest o niebo lepszy.
fresh - ale zaczynać od modu obliviona? wydaje mi się ze tam złożoność gry jeszcze rośnie i ryzyko zablokowania się gdzieś zwiększa się.
Jeśli mody, to jakieś na broń i/lub latarkę. Np. zwiększenie odrzutu broni oraz obrażeń powoduje że gra się jak w CS'a - dużo "realistyczniej":D A latarka musi być mocniejsza, bo normalna to żart.
I tak i nie. Jeżeli podchodzi się do niej jako do zwykłej strzelanki z widokiem FPP - to może na początku powalić stopniem trudności. Ale jeżeli podchodzimy do niej z respektem i traktujemy jaki mix survivalu, RPG i FPS - to nie jest źle. Moim zdaniem - poziom trudności jest znakomicie dobrany.
Stopień trudności każdej części wydaje się coraz większy. Takie przynajmniej miałem odczucie.