Witamy w wątku, gdzie miejsce do swobodnej wypowiedzi mają wszyscy, którzy lubią oglądać seriale. Spotkasz tu nałogowców, pasjonatów, sezonowców, a nawet fachowców. Przede wszystkim spotkasz tu fanów tego wspaniałego działu kinematografii. Znajdziesz opinie na temat nowych odcinków i sezonów, premier i powrotów, zapowiedzi i klasyków. Chcesz się wypowiedzieć co ostatnio oglądałeś? Szukasz ciekawych newsów lub czegoś dobrego do obejrzenia? Nie wiesz kiedy nowy odcinek lub sezon lubianego przez Ciebie serialu? Jesteś w dobrym miejscu.
Co ostatnio oglądaliście? Na co czekacie? Co nadrabiacie? Co macie w planach? Co pozytywnie zaskoczyło, a co rozczarowało?
---------------------------------------------------------------------------------
NOWOŚCI
1 czerwca - The Whispers (ABC) https://www.youtube.com/watch?v=TruAhM8gW0U
1 czerwca - UnREAL (Lifetime) https://www.youtube.com/watch?v=V_R82djI2n4
2 czerwca - Stitchers (ABC Family) https://www.youtube.com/watch?v=_zjEaTjcr04
5 czerwca - Sense8 (Netflix) https://www.youtube.com/watch?v=E9c_KSZ6zMk
7 czerwca - Serial Thriller: Angel of Decay (Investigation Discovery) https://www.youtube.com/watch?v=yvbUmURNCwM
12 czerwca - Dark Matter (Syfy) https://www.youtube.com/watch?v=1TqwBlTQfTg
16 czerwca - Proof (TNT) https://www.youtube.com/watch?v=E3NQuS7n-6A
18 czerwca - The Astronaut Wives Club (ABC) https://www.youtube.com/watch?v=dKMDli5b3W8
18 czerwca - Complications (USA) https://www.youtube.com/watch?v=Op_CjPZqWjE
19 czerwca - Killjoys (Syfy) https://www.youtube.com/watch?v=FoLJK2Gng_o
21 czerwca - Ballers (HBO) https://www.youtube.com/watch?v=EpkxL9hb1Pw
21 czerwca - The Brink (HBO) https://www.youtube.com/watch?v=QwsEKGMzTZM
24 czerwca - Mr. Robot (USA) https://www.youtube.com/watch?v=Ug4fRXGyIak
28 czerwca - Humans (AMC) https://www.youtube.com/watch?v=9zYQjR0wvxM
30 czerwca - Zoo (CBS) https://www.youtube.com/watch?v=3pkJo_0Vv8A
30 czerwca - Scream (MTV) https://www.youtube.com/watch?v=qqzgSjZQlLo
16 lipca - Sex&Drugs&Rock&Roll (FX) https://www.youtube.com/watch?v=Rov0hZo9XSo
31 lipca - Wet Hot American Summer: First Day of Camp (Netflix) https://www.youtube.com/watch?v=PLlMTn_Jzok
5 sierpnia - Mr. Robinson (NBC) https://www.youtube.com/watch?v=iqmi2jvnk3w
16 sierpnia - Show Me a Hero (HBO) https://www.youtube.com/watch?v=uj5Nt-HoBhw
22 sierpnia - Blunt Talk (Starz) https://www.youtube.com/watch?v=RLBPSSVVOe4
23 sierpnia - Fear the Walking Dead (AMC) https://www.youtube.com/watch?v=yzXglr5bc3w
25 sierpnia - Public Morals (TNT) https://www.youtube.com/watch?v=BAqx0YF4-0A
NOWY SEZON
1 czerwca - Devious Maids (sezon 3)
2 czerwca - Royal Pains (sezon 7), Pretty Little Liars (sezon 6)
3 czerwca - Melissa & Joey (sezon 4B), Baby Daddy (sezon 4B), Strike Back (sezon 5 Finałowy)
4 czerwca - Hannibal (sezon 3)
6 czerwca - Power (sezon 2)
8 czerwca - Major Crimes (sezon 4), Murder in the First (sezon 2), The Fosters (3 sezon)
11 czerwca - Beauty and the Beast (sezon 3)
12 czerwca - Orange Is the New Black (sezon 3), Defiance (sezon 3)
16 czerwca - Rizzoli & Isles (sezon 6), Tyrant (sezon 2)
18 czerwca - Mistresses (sezon 3)
21 czerwca - True Detective (sezon 2), The Last Ship (sezon 2)
24 czerwca - Suits (sezon 5)
25 czerwca - Rookie Blue (sezon 5), Under The Dome (sezon 3), Graceland (sezon 3)
28 czerwca - Falling Skies (sezon 5)
29 czerwca - Teen Wolf (sezon 5A)
1 lipca - Extant (sezon 2)
7 lipca - Chasing Life (sezon 2)
9 lipca - Dominion (sezon 2)
12 lipca - Ray Donovan (sezon 3), Masters Of Sex (sezon 3), The Strain (sezon 2)
16 lipca - Married (sezon 2)
18 lipca - Hell on Wheels (sezon 5)
19 lipca - Welcome to Sweden (sezon 2)
4 sierpnia - Playing House (sezon 2)
22 sierpnia - Survivor’s Remorse (sezon 2)
23 sierpnia - Vicious (sezon 2)
24 sierpnia - Switched at Birth (sezon 4)
25 sierpnia - From Dusk Till Dawn (sezon 2)
31 sierpnia - Awkward (sezon 5), Faking It (sezon 2B)
4 września - Continuum (sezon 4)
TBA - Hemlock Grove (sezon 3), Longmire (sezon 4), Da Vinci’s Demons (sezon 3)
---------------------------------------------------------------------------------
Przydatne linki:
http://www.naekranie.pl
http://www.showtv.pl
http://www.serialowa.pl
http://www.next-episode.net
http://www.pogdesign.co.uk/cat
http://tvcountdown.com
---------------------------------------------------------------------------------
›banner‹ jeżeli ktoś chętny do zrobienia, zamiast 12jonasz to proszę o link w wątku.
---------------------------------------------------------------------------------
Poprzednia część:
https://www.gry-online.pl/forum/seriale-s03e11/zcd08961?N=1
Wayward Pines odcinek 4.
spoiler start
Zaczyna się pranie mózgów chłopakowi ... Nowy szeryf chce uciekać.
spoiler stop
Niby serial jest na 10 odcinków, więc nie wiem ile to będą jeszcze przeciągać.
Biorę się za 4 sezon Homeland :)
THE WHISPERS
Kolejne miłe zaskoczenie latem. Rasowy thriller z tajemnicą fantasy. To, co zwraca uwagę, to naprawdę dobrze rozpisany pilot, który ma swoją dynamikę, rozwinięcie i końcowy twist oraz wiarygodną grę aktorską. Nie wiem, być może miałem taki nastrój, ale pierwszy odcinek mi się spodobał, choć znając moje podejście do tego typu seriali, szczególnie od ABC, to przewiduję, że dam radę może jeszcze ze dwóm odcinkom i odpadnę nawet jeśli poziom się utrzyma.
https://www.youtube.com/watch?v=3iKN6w0VSjo
Nie widziałem komentarzy na temat nowego Hannibala. Według mnie nie zawodzi, to czym się charakteryzował, nadal na najwyższym poziomie.
Hannibal - pierwszy odcinek świetny. Elegancki, tłusty, nierealny, ale doskonale wprowadza w nowy sezon i przy okazji jest świetnym odświeżeniem znanego już klimatu.
SENSE8
Jestem po 5 odcinkach i powiem tyle, jeśli podobał wam się Atlas Chmur to spodoba wam się Sense8, jeśli nie to nawet nie próbujcie do tego serialu podchodzić. Moim głównym zarzutem wobec Sense8 jest potwornie wolno rozwijająca się akcja, nawet po 4 odcinkach miałem wrażenie że oglądam dopiero wstęp do opowieści o "Sensatach". Wachowscy są bardzo powściągliwi w zdradzaniu szczegółów na temat głównego wątku i początkowo serial skupia się głównie na przedstawieniu osobistych problemów głównych bohaterów. Serial cierpi też na dość nierówny poziom, nie każdy aktor daje radę(meksykański aktor amant jest czasami wręcz komiczny, a policjant z Chicago strasznie sztampowy i drewniany, za to wątek Niemieckiego kasiarza Wolfganga i Koreanki bardzo mi się spodobał). Jak to z Laną Wachowski jest też dużo motywów z LGBT, powiedziałbym że trochę przesadnie, ale mi jakoś bardzo nie przeszkadzało. Warto wspomnieć że sceny erotyczne w "Sensatach" to zasadniczo softcore, po pierwszym odcinku zrozumiecie o której scenie mówię :P
Serial ma przebłyski i potrafi wciągnąć, ale trzeba się najpierw przebić przez mierne i nudne fragmenty.
The Wire
W skrócie - miasto Baltimore i wszystkie trawiące je bolączki, którym poświęcono pięć sezonów. Praktycznie każdy ma własną myśl przewodnią, a mimo to i tak wszystko gdzieś tam o siebie zahacza. Zaczynamy od walki z uliczną przestępczością, aby za jakiś czas przenieść się w świat wielkiej polityki. Wyczekującym wartkiego kryminału od razu powiem, że mogą sobie nie ostrzyć zębów, bo niczego takiego tutaj nie uświadczą. The Wire to raczej dogłębne spojrzenie i analiza (o ile można o czymś takim mówić w przypadku 60-odcinkowej sagi) problemów trawiących współczesną amerykańską metropolię na gruncie ekonomiczno-społecznym. Wszystko to tak naprawdę system naczyń połączonych i prędzej czy później, każdy żyjący nieco aktywniej jego problemami, ubrudzi sobie ręce.
Serial dla wielu osób okaże się trudny do oglądania. Ja też nie połknąłem go tak, jak to mam w zwyczaju robić z produkcjami nastawionymi na tempo, gdzie sytuacja z minuty na minutę zmienia się jak w kalejdoskopie. Warto jednak dać sobie szansę, bo jest on tego wart. Ponoć pracowali przy nim ludzie związani z policją/mediami/polityką tego miasta od lat nawet 20-tu i w sumie jestem w stanie w to uwierzyć. Całość jest świetnie napisana, ale przede wszystkim fantastycznie zagrana. Po 6FU to drugi serial, w którym widzę tak dużo rewelacyjnie zagranych postaci. Niemal każda ma jakąś historię i odciska swoje piętno na serialu.
Co więcej, The Wire nie ucieka w kierunku płaczliwej (melo)dramatrugii, nie daje się też taniemu moralizatorstwu, choć w trakcie wizualnej "podróży" wieńczącej serię nie może nie przyjść na myśl pewne dzieło niejakiego Alberta Camus, tyle że tu całość jest zdecydowanie bardziej subtelna :> Świetnie napisany scenariusz chwieje się imho tylko przez chwilę na początku 5 sezonu, kiedy to parę pomysłów naszych bohaterów przechodzi po prostu zbyt łatwo i widz ma wrażenie, iż cały realizm ulotnił się gdzieś, a autorzy chcieli pójść na skróty. Na szczęście później znów jest dobrze, więc mamy w tej beczce miodu jedynie malutką łyżeczkę dziegciu.
Dla mnie tego lata licza sie tylko:
Orange is new black (season 3)
True Dedective (season 2)
[8] Dzieki za polecanie i fajny opis. Moze sie skusze i obejrze w leniwe letnie wieczory, ale obawiam sie ze to jednak zbyt specyfinczy i trudny serial.
Z polecenia kumpla zabrałem się w ten nudny niedzielny wieczór za Black Mirror, tak w ramach krótkiej ciekawostki dla zabicia czasu. Muszę powiedzieć, że nie żałuję. Lubię takie klimaty. Nieźle ryje czache :)
GoT S05E09
Kolejny gówniany odcinek w tym całym ch*jowym sezonie. Scenarzystom powinni powiedzieć "valar morghulis" i na szafot, za te wypociny które produkują.
spoiler start
Tak zaprzepaścić postać Stannisa... Książkowo - jeden z najlepszych dowódców w Westeros, prawdziwy człowiek honoru i sprawiedliwości - w serialu zrobili z niego jakąś żałosną kreaturę, która fanatycznie wierzy w swoje "przeznaczenie" i wizje Mellisandre... To oraz ta cała fabuła toczącą się na północy woła o pomstę do nieba.
Jedyne co w tym odcinku wypaliło to akcja na arenie. Miło widzieć, że Jorah jednak odzyskał zaufanie i odkupił winy, choć i tak nie zostało mu dużo czasu. Synowie harpii już wkurzający się stają, jakaś banda wypierdków w maskach, którym nawet nie wiadomo o co chodzi. Wygląda na to, że Tyrion zajmie miejsce Barristana (książka) i to on będzię zarządzał w Mereen, gdy Daenerys zniknie. Tylko gdzie ta żelazna flota :((
Póki co - epizody 1-7 ssą fiuta; epizod 8 rządzi, choć w porównaniu z poprzednimi sezonami i tak nie jest kolorowo; epizod 9 ujdzie.
spoiler stop
Ano. Można przeżyć niezły szok w wiadomej scenie. Ale na to sie zanosiło od dłuższego czasu.
Odcinek nie był aż taki zły, ujdzie. Akcja na arenie nawet wyszła.
Blackbeard
Już potwierdzono, że w szóstym sezonie pojawią się żelaźni ludzie, ale jeszcze nie wiadomo czy pojawią się wszystkie istotne postacie. Fajnie, że Tyrion zajmie miejsce Barristana, bo Barristan jest mało interesujący w serialu i imo jest to dobra zmiana.
Bardziej od Stannisa wkurzyło mnie w Dorne. A co z Grand Dornish Conspiracy?
spoiler start
Naprawdę nie mają żadnych planów tylko zamierzają potulnie poddać się żelaznemu tronowi?
spoiler stop
Mam nadzieję, że w szóstym sezonie zaczną działać. Po cichu liczyłem na wprowadzenie Gryfa w Dorne, to był całkiem dobry moment i byłby niezły szok, ale pewnie przeciętny widz by nawet nie wiedział o co chodzi.
Ogólnie ten sezon ssie, bo za dużo sobie rzeczy zostawili na przyszły sezon. Dorne się pewnie rozkręci na szósty sezon, żelaźni ludzie pojawią się dopiero na szósty sezon itd.
Ale dziesiąty to pewnie pozamiata, będzie na skale Red Wedding :D
Jedynie obawiam się, że zrujnują Pink Letter plot patrząc na dzisiejszą scenę z Davosem.
Nie wiem gdzie masz jakiś ogromny spoiler, bo większość tekstu to tylko moje przypuszczenia i porównania do książki, a jak ktoś nie czytał i nie zapoznał się z teoriami wymienionymi wyżej to i tak nie będzie wiedział o co chodzi.
[18]
Co, zaspoilerowałem ci, że prowadzą castingi na żelaznych ludzi?
[15]
A man needs episode 10
Jacy żelaźni ludzie? Będą jacyś żelaźni ludzie? Dlaczego Bezi o tym piszesz skoro tego jeszcze serialu nie było?
Nie będę wchodził w linka bo pewnie znów coś chcesz zaspoilerować. Nie widziałem w serialu nic o żelaznych ludziach. Możesz odpowiedzieć na pytanie dlaczego zdradzasz elementy historii przed ich wystąpieniem w serialu?
Co wy pieprzycie? Możesz napisać jakie szczegóły historii z szóstego sezonu zdradziłem? Tym bardziej, że nie mam pojęcia co się będzie działo, bo większość wątków znanych z książek kończy się mniej więcej w tym sezonie.
spoiler start
Stannis spalił Sheeren.
spoiler stop
spoiler start
Dany odleciała na smoku.
spoiler stop
To się nazywa spoiler.
Bezi-> np fakt istnienia zelaznych ludzi... tego w serialu nawet nie bylo, przynajmniej do odcinka ktory ogladalem,ale z tego co czytam tutaj w oburzeniu to w ogole sie jeszcze nie pojawili.
a spoiler jest tez wtedy gdy zdradzasz co sie dzialo w ksiazkach.
ps.
na szczescie twoj post ukryty wiec tylko wyciagam wnioski z tego co inni tutaj napisali
Nie zdradziłem nawet imienia żadnej postaci. Jedyne co napisałem to to, że pojawią się nowe postacie pochodzące z rejonu żelaznych wysp. To serio taki spoiler?
np fakt istnienia zelaznych ludzi... tego w serialu nawet nie bylo
Zapomniałeś dać to w spoilerze!
Przecież żelaźni ludzie już byli w serialu. Już nie pamiętacie Balona Greyjoya? Ashy Greyjoy? Theon? Po prostu ostatnio ich trochę nie było, a teraz powrócą. Rzeczywiście, wielki spoiler.
edit:
W linku w poście w [22] nie ma żadnych spoilerów. Nie wiedziałem, że jesteście aż tak wyczuleni na spoilery, że sam tytuł samego linka game-of-thrones-season-6-casting-search-begins to spoiler.
[21]
Żelazni ludzie czyt. Skelligejczycy popłyną szukać smoczych jaj by użyć na nich smoczego rogu by się wykluły smocze smoki. Tymczasem Aegon któryś tam, który przeżył widok twarzy Góry bez hełmu przybije do Westeros by zgarnąć całe łupy Deanerys sprzed nosa. Tymczasem daleko na północy Snow zostanie zasztyletowany przez msciwego dzieciaka i Melisandre go nie wskrzesi, bo pojechała zabijać dziewczynki. Tymczasem Brandon zostanie drzewem. Tymczasem sir Świnka zostanie maesterem. Nieco później sneaky Varys zasztyletuje sir Kevana. Ciąg dalszy nastąpi...
Chodzi o takie ostrzezenie na przyszlosc, teraz dales maly spoiler, pozniej sie zapomnisz i podzielisz sie duzym.
Bezi2598 ---> Dajesz goły link i nie wiadomo czy tam będzie jakiś spoiler czy też nie, bo nic nie napisałeś co ten link zawiera. Jest informacja o sezonie 6. Ja dla przykładu nie chcę nic czytać co mnie czeka, bo oglądam serial, a nie interesuje mnie co było w książce Martina lub co będzie. Wszystkie Twoje wypowiedzi i innych zostały ukryte. Tyle w temacie.
Zawsze istotne informacje chowam w spoilerze. Kurczę, nawet zaznaczam czy spoiler jest dla tych co tylko oglądali czy dla tych co czytali :/
Jakoś do tej pory nigdy nie było z tym problemu. Pierwsze też słyszę by chować linki w spoilerze.
Widze, ze definicja spoilera zostala rozserzona na informacje, ktore moga nie zostac przyswojone tylko przez kogos z attention spanem pudla :)
A tymczasem GoT pograza sie w oparach absurdu i okreslenie 'mierne fanfiction' coraz lepiej oddaje scenariusz serialu.
spoiler start
No, maja fuksa ze mi smoka nie zabili !
spoiler stop
niemniej jednak, jakbym wiedzial ze taki lipny bedzie ten sezon got to bym czekal na caly sezon
Nie rozumiem o co wam chodzi z tymi żelaznymi ludźmi. Przecież oni pojawili się już w drugim sezonie, ba sam Theon jest żelaznym człowiekiem o czym mowa w pierwszym sezonie. Jak wy ten serial oglądacie skoro nawet nie kojarzycie podstawowych ugrupowań? To tak jakby w tym sezonie nie było nic o Jonie czy Daeanerys, ktoś zastanawiałby się czy pojawią się w następnym a wy byście na niego naskoczyli za spojlery...
@WalterWhiteWalker
Coś Ci chyba się z Wiedźminem pomyliło. ;]
spoiler start
W tym świecie nie ma Skellige
spoiler stop
.
[34] ---->
Sasha Greyjoy nie sieje...
Up
Jak już mówimy o mądrzeniu się:
spoiler start
Sasha to co najwyżej siać może w pewnych filmach od lat 18. ;)
spoiler stop
.
Dzisiejszy odcinek GoT to debilizm i absurdy dla masy amerykańskiej. Mi już od dawna wsio ryba kto zdechnie a i spoilery mnie nie ruszają. Stannisa zacząłem lubić nawet i to 'debilizm odcinka' co zrobił. Reszta to zmyślone pretksty 'byle się coś działo'. Szkoda, bo poprzedni sugerował dobry poziom.
Valar Morghulis
Ciekawe jak Devos zareaguje
@39
A czym rozni sie masa amerykanska od masy z reszty swiata, ktora oglada GoT? :)
Tam więcej osób ma wykupione HBO.
GoT S05E09
spoiler start
Nie wiem czy pamięć mnie zawodzi, czy scenarzyści zrobili z Stannisa bestie, która dla władzy zbija własną córkę?
Bida odcinek, oj bida, nawet akcja na arenie niewiele pomaga.
Mogli sobie już darować lot danki na smoku, normalnie aż przypomniała mi się Niekończąca się opowieść... efekty rodem z lat 70/80
spoiler stop
GoT S05E09
spoiler start
Nie pamiętam dokładnie, ale czy przypadkiem nie jest tak, że w książce Danka też odleciała na smoku?
spoiler stop
ee to jesli zelazni ludzie to ludzie z iron islands to luz... myslalem, ze jakies blaszaki sie pojawia i to byloby spoilerem
to ze sie pojawia nowe postacie to chyba pewne, czyms musi R R martn zastepowac tych co zabije.. a wiemy, ze zabijac lubi:)
GoT S05E09
Doprawdy nie potrafię pojąć dlaczego ludzie tak się podniecają i przejmują zmianami w serialu w stosunku do książki - przecież to jest bajeczka, a nie dokument oparty na faktach. Nieźle się ogląda - raz mniej, raz bardziej głupi scenariusz- ale co mnie obchodzi czy jest dokładnie tak, albo inaczej w porównaniu z papierem? Romeo i Julię też nakręcili na dziesiątki sposobów mniej lub bardziej wiernych oryginałowi.
spoiler start
I serio ktoś jeszcze jeszcze zszokowany spaleniem dziecka żywcem po tym wszystkim co się już działo w serialu? Jedną z przyczyn popularności są własnie te makabry raz na jakiś czas ;)
spoiler stop
spoiler start
A czy ktokolwiek przejął się tym, że spłonęło dziecko? Nie wydaję mi się, jeden bachor w te czy w te - bez różnicy ;) Chodzi o to, że zrobił to Stannis czyli człowiek, który w życiu nawet nie powinien pomyśleć o takiej możliwości. Mimo wszystko, racja, serial to serial - jest gówniany w porównaniu do książki i dlatego nie warto się przejmować
spoiler stop
Doprawdy nie potrafię pojąć dlaczego ludzie tak się podniecają i przejmują zmianami w serialu
O, kolejny argument z cyklu 'o gustach sie nie dysktuje' albo 'jak ci sie nie podoba to po co ogladasz'.
Patrząc na te wypowiedzi utwierdzam się w przekonananiu, że rezygnacja z tego serialu była dobrą decyzją :P
'jak ci sie nie podoba to po co ogladasz'
No to akurat jest dobry argument -w zalewie filmów i niezłych seriali oglądanie czegoś na siłę i przymuszanie się do marnowania czasu, dodatkowo stresując się ich głupotą, jest przecież delikatnie mówiąc bez sensu :)
BTW zacząłem oglądać "Jonathan Strange & Mr Norrell" - dobrze zagrane, klimatyczne i jak przystało na BBC porządnie zrobione. Nie znam książki, ale polecam się zainteresować serialem.
Bardzo dobry. A po nim nastepuje jeszcze lepszy: 'jak nie ogladasz to sie nie wypowiadaj' :)
r_ADM
To jest bardzo dobry argument i nie ma on niczego wspolnego z tymi, o ktorych piszesz. To jest serial bazujacy na ksiazce, a nie zrzynajacy z ksiazki wszystko, wiec nigdy nie zrozumiem narzekan "a bo w ksiazce jest cos inaczej". Jasne, mozna krytykowac jakis brak logiki w serialu, bo sa czasami takie sytuacje, ale porownywanie z ksiazka robi sie strasznie irytujace.
Nie przypominam sobie, zebym kiedykolwiek napisal, ze serial nie podoba mi sie wylacznie dlatego bo wydarzenia odbiegaja od tych z ksiazki.
Moj problem w tej kwestii bierze sie stad, ze te zmiany czesto sa bezsensowne albo zrobionie tylko i wylacznie po to, zeby szokowac. Dodatkowo czesto sa nielogiczne bo nie maja swojego zrodla we wczesniejszych wydarzeniach albo motywacjach bohaterow.
Co gorsze, nawet jesli pominiemy to powyzsze i jakies odejscie od wydarzen jest spojne z reszta serialu to czesto wychodzi po prostu gorzej.
[53]
Zgadzam się. Martin to pisał latami. Ze scenarzystami serialu wygląda to tak jakby w kilka dni wymyślili grube zmiany które po prostu niezbyt pasują do reali, "mitologi" przemyślanego, dopracowanego latami świata. Jestem za zmianami, ale zmianami które pasują do konwencji wykreowanego świata a nie takimi gdzie z legendarnej Valyrii robią wycieczkowy, wesoły spływ kajakowy a z niemych, wolnych , zamarzniętych upiorów jakieś wrzeszczące, zasuszone, sprinterskie małpy. Dużo można by pisać. Cały wątek w Dorne jest tak głupkowaty, że szkoda gadać. Komercha, nie ma puszczania oczka do fanów książki jak jeszcze w poprzednich sezonach, to już całościowo przekształciło się w komercyjny twór dla mas gdzie nawet cycki wrzucają bo przecież cycki muszą być (vide tragiczna, bezsensowna scena w więzieniu z Bronnem). Lepsze cyce jak donice niż 90% urżniętych z książki nowych postaci. Za szybko się prześlizgnęli przez tomy, uproszczenia są potworne. Z dwóch tomów nawałnicy zrobili 2 sezony serialu. Teraz z 4 tomów ( 2 Uczty , 2 Tańca) zrobili jeden mega uproszczony, pocięty sezon. Z "Tańca" coś tam jeszcze zostało ale mało.
gdzie z legendarnej Valyrii robią wycieczkowy, wesoły spływ kajakowy
W którym sezonie było jakaś opowieść o niej albo chociaż wspomnienie?
Nowe wcielenie Punishera
http://www.imdb.com/name/nm1256532/
spoiler start
2 sezon Daredevil
spoiler stop
Książek nie czytałem, ale po pojawieniu się Stannisa w serialu było słychać głosy, że zepsuli jego postać, że ze sprawiedliwej, honorowej postaci zrobili nieprawego półgłówka, który myśli tylko o tym, żeby sobie poruchać. W tym kontekście należy pochwalić scenarzystów za bycie konsekwentnymi w swoich zmianach względem oryginału.
O Punisherze:
spoiler start
Jeśli chodzi o Punishera w Daredevilu, to jestem lekko rozczarowany. Nie widzę tego aktora w tej roli. Ray Stevenson dalej jest moim nr 1 w tym temacie z Thomasem Jane zaraz za nim. Z tym i absolutnie tragicznym kostiumem czuję, że moje podekscytowanie kolejnymi sezonami zostało całkowicie zdławione.
spoiler stop
Niedługo drugi sezon True Detective !
Mi nie pasuje Colin, a wam ? za to Vince jak najbardziej pasuje
Trudno ocenic czy pasuje nie widzac nawet jednego odcinka.
Nie jeden aktor zaszufladkowany po jednym filmie pokazal sie z zupelnie innej strony w innym.
Oglada ktos Sense8 ? Ja poki co 2 odcinki i poki co m isie mega podoba, ciekawy i ciekawie nakrecony :) Dzis ogladma kolejny odcinek :)
Wiarołomca-->Zrobiłem krótki opis w poście [7]
W Sense8 należy uzbroić się w cierpliwość, akcja rozkręca się bardzo wolno. Jak dla mnie to serial jest bardzo nierówny, ale ma swoje momenty. Po pierwszym sezonie daje 7/10 na zachętę.
Łyczek-->Nawet bardzo.
Podobno pomysł na
spoiler start
spalenie Shireen
spoiler stop
wyszedł od Martina. Chociaż nie wiadomo czy zasugerował sposób czy sam fakt, że to ma się stać.
Tak jeszcze a propos ostatniego odcinka GoT.
spoiler start
W jaki niby sposób spłonięcie Shireen ma im pomóc? Patrząc na miny żołnierzy Stannisa to morale im spadło do zera...
Czekam aż wreszcie pokażą tą moc królewskiej krwi.
spoiler stop
[59] Bezi - weszli też do jakiegoś burdelu, czy to czyni ten burdel legendarnym?
Nie o to chodzi. Valyria była przedstawiona jako teren gdzie nie można sobie ot tak wpłynąć, ze względu na różnorakie erupcje, pływy, wiry itd. Przeklęte, zagadkowe, niezdobyte ruiny pełne tajemnicy. W serialu sobie przepłynęli jak na krajoznawczej wycieczce kajakiem. Żonglują uniwersum w tani sposób jak niektóry kiepskie gry Star Wars.
Czy jak serial wyprzedzi książki to będziecie narzekać, że w książkach odbiegają od serialu i psują historię?
Nie wyprzedzi. Martin się wyrobi do kwietnia przyszłego roku. Moim zdaniem to jest wszystko zaplanowane, by serial aż tak podgonił i się praktycznie zrównał z powieścią a kolejny sezon pojawił w niedługim czasie po "Wichrach Zimy".
I powtarzam , tu nie chodzi o zmiany a zmiany na gorsze. W Valyrii był potężny potencjał a skończyło się na spływie kajakowym (który notabene w książce wystąpił ale w innym miejscu, postaciami i bardziej rozbudowanej formule). Tutaj, takie tam, rzucanie tajemniczymi miejscami z uniwersum "byle było".
Tolkien napisał kiedyś tak:
"...Kraina Czarów to ziemia, gdzie na nierozważnych czekają pułapki, a na zbyt śmiałych - więzienne lochy.[...]
Królestwo baśni rozciąga się daleko wzdłuż i wszerz, w górę i w głąb i pełne jest najprzeróżniejszych rzeczy i stworzeń: znajdziesz tam wszelkie rodzaju ptactwo i zwierzęta, niezliczone gwiazdy i bezbrzeżne oceany, czarowne piękno i czyhającą zewsząd grozę, radość i smutki przeszywające jak ostrze miecza. Ten kto tam zabłądzi, może chyba uznać się za szczęśliwca; ale odmienność i bogactwo tej krainy wiążą język wędrowcowi, który chciałby o nich opowiedzieć. A zadając zbyt wiele pytań, naraża się na to, że zatrzasną się przed nim drzwi królestwa, a klucze do nich zaginą..."
Niestety dzisiejsze wytwórnię filmowe odkopują zbyt wiele tajemniczych i przez tą tajemnicę niesamowitych historii byle mieć na czym zarobić, a bez tej tajemniczości szybko się można wszystkim znudzić. Stanis jeszcze ujdzie, ale z tą Valyrią przesadzili.
sense8 spoko ale niech lana z tym nachalnym lgbt się fuck offuje
bernthal nie wiem, w twd irytuje ale tam wszystko irytuje, za to w Mob city spoko, trzeba zaufać barvelowi, zawsze mieli nosa do castingów
btw. czy tylko mnie bernthal przypomina Joe Barabro z mafii?
TeRiKaY-->No ja wymiękłem przy porównywaniu zadowalania oralnego dwóch panów do przyjmowania komunii świętej. Generalnie jak ktoś jest uczulony na motywy LGBT to może się parę razy przy Sense8 wzdrygnąć.
Szczerze to ja przeskakiwałem te sceny, przynajmniej z facetami bo kobiety to co innego ;), bo raczej nie spodziewałem się dialogow wnoszących cokolwiek a sam obraz mi niezbyt pasowal.
Tak w ogole, przynajmniej z 3 odcinkow które obejrzałem do tej pory z Sense8, to niezbyt przypomina mi się seks hetero, wszystko homo. Sa to sceny nawet dość ostre i wygląda jakby zabrakło już miejsca dla erotyki miedzy kobieta i mezczyzna. Niezbyt modne zapewne ;p
Uwaga, wyciekł ostatni odcinek Gry o Tron do internetu więc wstrzymałbym się z przeglądaniem jakichkolwiek for związanych z serialem.
[80]
Chyba w porę usunęli, ale spoilery i screeny i tak już krążą po sieci.
Wyciekło ;) pięć odcinków Wayward Pines i chyba warto rzucić na to okiem...
Gdyby wyciekł cały odcinek GoT to na 100% by rozszedł się jak świeże po torrentach. Nie ma go na razie nigdzie, więc media jak zwykle rozdmuchują plotki. A że jakieś spoilerowe zdjęcie gdzieś wyciekło to od razu dodali, że musiał wyciec cały odcinek.
Ahaswer ---> Nie warto zawracać sobie głowy tym serialem :)
Właśnie obejrzałem pierwszy odcinek Dark Matter i kompletnie nie polecam, aktorzy drętwi, klimatu brak, jednym słowem totalna beznadzieja przynajmniej dla mnie
Skończyłem oglądać pierwszy sezon Penny Dreadful, ot miły horrorek na wieczór. Serial bardzo nierówny, niektóre odcinki gniotły w fotel, a inne miałem ochotę przeklikać. Zresztą jest jakaś prawidłowość, im mniej Doriana w odcinku tym jest on lepszy...
Zastanawiam się czy warto zabrać się za drugi sezon?
Jakiś ciekawy serial komediowy na wakacje polecicie? Krótkie odcinki mile widziane.
Widziałem Scrubs, Friends, The Office US, Two and a half men, How I met your mother, The Big Bang Theory, Community, Arrested Development, Family Guy, Parks & Recreation, Californication, Even Stevens, Psych. Plusem byłby brak śmiechów w tle :)
sprawdź friends with better lives i your family or mine
oba mają po 10 odcinków, w obu nie ma napisów ale nie stanowi to problemu.
Jak lubisz Parks i Office to musowo 30 Rock, im dalej tym lepiej z serialem i w końcu polubiłem cwaniaka -Baldwina ;)
30 rock - zacząłem kiedyś, nie chcę. Nie dla mnie.
The Office UK, Derek, Father Ted - zaraz obadam.
friends with better lives, your family or mine - popatrzę.
Do poprzedniego postu dodam, że Scrubs jest dla mnie najlepszy, potem The Office,
P&R i Friends. HIMYM to była męczarnia. T&HM oglądałem dopóki był Charlie. TBBT ogląda się coraz ciężej. Pozostałe dobre były :)
IT Crowd kiedyś zacząłem. Nie dałem rady obejrzeć więcej niż 2 odcinki. The 70's Show mi też jakoś nie podpasowało, nie mogłem się przebić przez 1 sezon.
Zacząłem w weekend oglądać True Detective i Hannibala(po 1 odcinku). Na próbę, choć zakładałem, że będę oglądać całość. Akurat oba detektywistyczne i nawet podobne zabójstwo heh, albo raczej jego część(kto oglądał ten wie). Niestety pomimo że Hannibal ciekawy pomysłem to wypadł słabo przy majstersztyku - True Detective. Do tego ten drugi oglądany z lektorem niestety. Ma to jakiś tam urok chociaż dawnego kina ;)
No więc obiło mi się o oczy, ze Hannibal faluje poziomem i niektórzy rezygnowali, teraz widzę, że wielu oczekuje 3 sezonu. Czy tylko ja uważam ze Mads ma dziwny głos i mówi niewyraźnie? W Bondzie z lektorem w TV jakoś tego nie słyszałem ;) Na Geralta też bym go nie chciał.. Wgl w tym serialu nikt nie przypadł mi do gustu specjalnie ale pomysł jest ciekawy. Jak jest na prawdę z serialem?
Na koniec ponownie dodam - True Detective jest świetne. Kolejny sezon jakoś mnie nie zachęca, zwłaszcza po obsadzie no ale się zobaczy.
Hannibal jest mega, mega, mega, mega słaby. Sam nie wiem czemu i z wielkim bólem dotarłem do trzeciego sezonu, ale po S03E01 mogę już z pełnym uczuciem ulgi poczuć się zwolniony z oglądania tych pretensjonalnych nudów.
Hannibasla dałem rady tylko 3 odcinki. Warto dać drugą szansę, czy skupić się na innych zaległościach ?
nowy GOT
o w chuj...
Jeszcze nie widziałem, ale komentarz brzmi zachęcająco :D
[Edit] Na torrentach kolejne ciekawe podsumowanie
"For the love of god. What is happening with this show??? "
"SPOILER - Snape kills Dumbledore"
Ostatni odcinek jest cholernie dołujący i cholernie szokujący szczególnie dla tych co książki nie czytali...
No i serial dogonił w końcu książkę, zapewne kolejny sezon jak i Wiatry Zimy ukarzą się w tym samym czasie.
ja książkę czytałem, a nie przypominam sobie tych scen.
Pytanie które są wymysłem twóców, a które zwiastunem przyszłego tomu
spoiler start
W książce na pewno była Danny i Dothrakowie, idy marcowe Jona Snowa, ucieczka Sansy no i oczywiście marsz pokutny.
Cała reszta czyli klęska Stannisa czy śmierć Myrcelli najpewniej zostaną ukazane w Wiatrach Zimy.
No chyba, że Martin chce w książce pójść zupełnie innym torem ale jakoś mi się nie wydaje.
spoiler stop
EnX- imho warto. :) bardziej skupia sie na watku Vanessy i jej opetania. Prowadzone jest sledztwo policyjne w sprawie Masakry w Mariners Inn, a John Clare tula sie tu i tam, i nadal ma kose z Victorem... Sambene oczywiscie gdzies z boku. :)
Got 5e10
Hahhahahaahah zrobili to, nie wierzę. Hhahahahahahaahah
Do tej pory myślałem, że scenariusz do serialu pisze dwóch pozbawionych talentu idiotów. Po dzisiejszym odcinku myślę sobie jednak, że oni celowo trollują fanów książek i serialu. Coś jak Lost :D
Hahhahahaha
Człowiek po każdym kolejnym odcinku, mysli sobie że gorzej juz nie będzie. A tu taka niespodziewajka.
spoiler start
Najbiedniejszy to jest Stannis. Spalil córkę a i tak połowa ludzi mu uciekła. Ciekawe co te biedaki poczną w tej dziczy bez jedzenia i ciepła. Hhaahhaha no ktoś mi powie gdzie oni mogli uciec ? :D
A jeszcze armia boltonów cudownie się rozmnożyła.
spoiler stop
Po raz 3 zbieram się by napisać tutaj posta o obecnym sezonie "Gry o Tron" i o najnowszym odcinku, ale nie mogę niczego na tyle obelżywego i jednocześnie sensownego sklecić, by był sens to publikować.
Dno dna dna i wodorosty
http://tnij.org/wuacv7e
---------------------------
Już tu nie wracam, 6 sezon niech sobie wsadzą, a niech tylko dziad Martin rozpieprzy jeszcze Winds of Winter to "valar morghulis" wszystkim.
szczerze o ile o poprzednich odcinkach rozumialem, tak jechanie po tym jest dla mnie niezrozumiale. czego wy oczekujecie?
Można by długo wymieniać, dlaczego. Do połowy odcinka to jeszcze nawet śmiesznie było, ale potem sobie uświadamiasz równie pochyłą wszystkich sezonów, która od 1 sezonu leci drastycznie na ryj. No i niestety robi się smutno...
<--- "In the name of Renly of the House Baratheon (...)"
http://tnij.org/7zc2rec
Zwycięska scena tego epizodu, dawnom się tak nie uśmiał :D
Ja się np nie spodziewałem, że ostatni odcinek będzie trzymał poziom dzieł pana Lindelof'a.
spoiler start
Może to i dobrze, że Stannis zginął (sam sposób śmierci, wieśniactwo scenopisarzy absolutne - jedna z ważniejszych postaci w sadze zabita przez jakąś ósmoplanową szmatę Brienne, której cały żywot toczy się wokół zemsty za to, że Renly jej wychędożyć nie zdążył, bo i nawet nie chciał... NO COMMENT), bo już tak go zeszmacili, że ch*j wie co mogliby dalej z nim zrobić, strach pomyśleć.
spoiler stop
malyb89 -> O, to,to! Jak kontynuują wątek Vanessy, to nawet się nie będę zastanawiać, tylko zabieram się za oglądanie. Najlepsze co jest w tym serialu to właśnie Pani Eva Green i jej świetna gra aktorska, i jej głos.
Dzięki.
@Blackbeard
spoiler start
Może to i dobrze, że Stannis zginął
A widziałeś jak ginął?
Scena zostaje ucięta w chwili zamachu mieczem i coś mi się wydaje iż jest to celowy zabieg a sam Stannis przeżył.
Wszyscy już stawiają na nim krzyżyk a w nowym sezonie będzie wielkie zdziwienie. To już prędzej bym powiedział, że po tym skoku Sansa i Theon zginęli. ;P
spoiler stop
Ja w sumie też nie rozumiem jechania tego odcinka, zresztą jestem jakiś inny bo cały sezon jak dla mnie był ok i bardzo fajnie mi się go oglądało.
Oczywiście istnieją pewne głupie aspekty fabularne, ale summa summarum sezon prezentuje się dobrze.
EnX - Nie ma sprawy, widzę, że moje polecenie przypadło Ci do gustu :) Wątek Ives to główna oś fabuły, więc de facto muszą kontynuować, choć jest mocno połączony z dwoma innymi wątkami :) Fakt, Jak jakoś za bardzo nie trawię tej kobity to tutaj ona rozdaje karty. Ale na plus oczywiście sztab wizażystów i speców od makijażu - w którymś z ostatnich odcinków, gdy zmaga się z opętaniem w domu i podczas seansu u Madame Kali :). W drugim epizodzie przesunęli trochę granicę dobrego smaku...
Wismerin
spoiler start
Nie widziałem jak zginął, ale mimo że Stannis to moja ulubiona postać, zwyczajnie już w to uwierzyłem. Powinni dać mu święty spokój po tym co z nim zrobili, jego dalsza egzystencja nie ma zwyczajnie sensu fabularnego - nie ma już wojska, nie ma rodziny, nie ma dziedziczki tronu. Co innego w książce, tam cała sprawa się jeszcze nie rozwiązała, a i tak została po trzykroć lepiej rozpisana i była bardziej rozbudowana. Boltonowie i reszta lordów nie siedzieli sobie spokojnie w Winterfell, lecz kłócili się między sobą, a w zamku byli ponadto szpiclowie, którzy te niepokoje podsycali. Zresztą, cóż można wymagać po nędznym serialu, zaledwie 10 odcinków po 1 godzinie, nie da się niczego przedstawić tak, jak być powinno. Jedyna nadzieja w tym, że Martin rzeczywiście nie będzie takim głupcem, by rozwiązać to w WoW tak, jak w ostatnim epizodzie obecnego sezonu...
spoiler stop
btw - https://youtu.be/z5wIXI8ZFfU?t=12s
W ostatnim epizodzie 4 sezonu wyglądało to jak wyżej, teraz sobie porównajcie do obecnej sytuacji. Logika much stronk, 3/4 armii wyparowało w trakcie przemarszu.
przesadzacie, odcinek zrobił co miał zrobić, trzymał w napięciu.
spoiler start
co prawda sama bitwa stanisa była z dupy. Sam się zdziwiłem widząc walkę. I też uważam, że Brien go ocaliła.
Z kolei mam nadzieję, że Jon jednak przeżył... O ile w pierwszych 4 sezonach jego wątek strasznie mnie nudził, tak w tym zyskał w moich oczach.
spoiler stop
poza powyższym jedyne co mi nie pasuje to kąt uderzenia miecza. Jak on miał trafić w cel przez drzewo to nie mam pojecia.
Zdrajca dostał za swoje. Chociaż w serialu i tak był zbyt wybielany. W książce wiele jego decyzji było jeszcze bardziej absurdalnych. Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane.
Spotkanie w lesie wielkiej z ... mega absurdalne. Szczyt żenady. Ogólnie najsłabszy sezon, w czym oczywiście miały również udział słabsze książki ale głównie nieudolność scenarzystów.
Co by jednak nie mówić, scena z Cersei się udała, aktora dała radę oj dała. Jeden z ulubionych rozdziałów z książki, szczyty sprośności. Tak jej tam cisnęli, że głowa mała ; d
Doczepiona głowa, nie ma co się podniecać.
Nikt też nie wspomniał do tej pory o
spoiler start
górze
spoiler stop
poza tym zdjęcie, które niby wyciekło wczoraj jest fejkiem. Ciekawy jestem, czy nie zostało wypuszczone celowo
Nie no, nekromancja ujdzie przecia.
Ale serio komputerowa wstawka z Cersei ? Potwierdzone ?
@Blackbeard
spoiler start
Co do Stannisa to niestety jest to jeden z tych głupich aspektów fabularnych i jak dla mnie jedyny tak poważny. Zwykle nie porównuje serialu do książki, uważam, że to i to rządzi się innymi prawami ale fakt faktem Stannis w sadze został o wiele lepiej przedstawiony a cały wątek jego pobytu na północy zrobiony jest z głową.
Moja teoria jest taka, Martin w książce stworzył bohatera nie takiego jakiego chciał i teraz mając okazję za wszelką cenę naprostował tą postać wedle swoje wizji.
Myślę, że Stannis od początku nie miał być honorowym i sprawiedliwym człowiekiem a kimś bezwzględnym, dążącym po trupach do celu tyranem, który nie zawaha się przed niczym. Czytelnicy polubili Stannisa pomimo zabójstwa brata jak i palenia na stosie całej masy ludzi, Martinowi raczej to nie odpowiadało dlatego od tego sezonu postanowiono jeszcze bardziej uwypuklić jego negatywne cechy charakteru.
Niestety akcje typu 20 dobrych ludzi rozganiających jego armię czy głupie taktyczne decyzje nie pasujące do człowieka o przydomku doskonałego generała wypaczając cały obraz tej postaci i w zasadzie jest to jedyna zmiana w serialu nad którą naprawdę ubolewam.
Miałem nadzieję, że sezon skończy się wielkim oblężeniem Winterfell a jego finał zobaczymy w przyszłym no ale niestety wyszło inaczej.
Tak czy siak losy bohaterów w WoW raczej będą zbliżone do tego co się działo w serialu.
spoiler stop
Wszyscy sie rzucili na GoT udając 'I don't care' i teraz biadolą heh :D Do tego nawet chowając spoilery widać czego można oczekiwać po tekstach.
Ludzie i tak będziecie to oglądać! Durnota czy nie, to kiepsko zostawiać uniwersum rozkręcone w połowie ;)
Osobiście szukam dobrej wersji, póki co same z lektorem :/
to kiepsko zostawiać uniwersum rozkręcone w połowie
W połowie? Jak tak dalej pójdzie to wyjdzie z tego 15 sezonów.
nie czytam gota(w zasadzie to nic nie czytam) wiec pytanie
spoiler start
melissandre bylaby w stanie wskrzesic dzona, no bo to jest chyba taka szemrana czarodziejka cnie?
a, no i ogolnie to jebac nocna straz, najwieksza nizina intelektualna calego westeros
spoiler stop
[120]
Inni to nadal mit których mało kto widział a w książce nawet tej bitki z małpami nie było. Z dziada pradziada walczyło się z dzikimi, którzy w "Darze" mordowali dzieci z zimną krwią, a nagle jakiś bękart przyprowadza ich za mur bo niby "mogą zostać zaczarowani i wlezą na mur" a wcześniej pukał dziką. To jakby do Polski zwieźli tysiące młodych ludzi z Iraku żeby do ISIS się tam nie przyłączyli. Może i kiepskie porównanie ale wiadomo o co chodzi. Dla mnie jak najbardziej zrozumiałem zachowanie ludzi z Nocnej Straży. I również uważam Snowa za zdrajcę który sobie nie poradził, dobre chęci to za mało. Nie można w miesiąc zmienić obyczajów, konfliktów (już nie ważne kto ma do końca rację) z setek lat. Ja tak do tego podchodzę ale zdaję sobie sprawę, że większość jest za idealnym, mdłym Snowem. Dobrze , że tak się stało ale niestety podejrzewam, że gość :
spoiler start
ożyje, chociaż w książce bardziej by pasowało, że by wszedł w ciało innego człowieka (można to zrobić) lub wilkora Ducha, ponieważ Snow również tam miał zdolności warga.
spoiler stop
spoiler start
Mi się wydaję, że ona jednak go wskrzesi. Gdyby miało być inaczej serialowa Mel nie wróciła by na mur.
Na 100% ona ma do odegrania jakąś znaczącą rolę.
spoiler stop
WOw, jakie tu rozkminy, jakie "uważania" i "sądzenia" o twórcach serialu, bohaterach, a nawet samym Martinie :D
Co ten hbowski GoT robi z ludźmi...
spoiler start
Melisandre nie powróciła do czornych bez powodu, może płomienie powiedziały jej, że Stanis przegra i nic tam po niej i że będzie musiała wskrzesic Jona by uratował świat przed białymi.
spoiler stop
[127]
spoiler start
A może po prostu potrzebuje jego krwi żeby sobie poczarować? Jak go wskrzesi to będzie jeden z głupszych momentów tego serialu.
spoiler stop
Ogólnie ostatni odcinek GoT słaby jak dla mnie. Cały sezon był słaby. Widać, że scenarzystom zabrakło pomysłów i przestali sobie radzić z prowadzeniem fabuły.
EnX - od siebie dodam, że jeśli średnio ci leży wątek Doriana to możesz od drugiego sezonu odbić się czkawką
http://naekranie.pl/aktualnosci/gwiazda-serialu-gra-o-tron-definitywnie-odchodzi-z-produkcji
i że tak powiem chuj bombki strzelił
I to jest wlasnie bida cliffhangerow w dzisiejszym swiecie. Kiedys jak Picard byl asymilowany przez Borga to do nastepnego sezonu nie bylo wiadomo co sie stanie z postacia, czy przezyje, co dalej? A teraz, po niecalej dobie aktor juz sie rozpruwa czy ma kontrakt czy nie i cala niepewnosc i niespodzianke mozna o kant dupy rozbic. #kiedysbylolepiej
spoiler start
But I’ve been told I’m dead. I’m dead. I’m not coming back next season. So that’s all I can tell you, really.
spoiler stop
edit.
W dupe ze spoilerami GOT, marsz do ksiazki :>
No więc oglądam początek odcinka i mówię do lubej 'długo coś rządzi Snow, już dawno powinien być jakiś bunt, tak by było dość realnie'... na koniec woła go dzieciak i już czuje ocb :D
Każda scena uzasadniona i większość przewidziałem(heh serio), wiec nie wiem czemu płaczecie? Jak nie było morderstw to marudziliście, teraz za dużo to też biadolicie?
Ja tam od dawna już czekam na śmierć Denerys i Snoła bo swą głupotą nie wygrają. Starki też mają za swoje, bo sie nie uczą na błędach. Góra - to już dawno wiedziałem, zaraz po walce z Viperem a Cercei niech pogra bo kocham tę jej wredność ;)
Właściwie to możnaby sobie dopowiedzieć nieco i uznać to za koniec całkowity. Blondi porwana i wydana za dzikusa, Jamie popełnił samobójstwo z rozpaczy, Karzeł rządzi w city, Sansa rozwaliła się o lód, Arya żebrakuje w mieście a Branna zjadło drzewo. 7 Kingdoms rządzi piękny królewicz prowadzony za rękę przez cwaną mamę. Koniec bajki.
Ostatni odcinek GOT - mózg r*******y
Przy okazji podciągnęli wreszcie śmiertelność w sezonie - dziewiąty odcinek się nie liczy bo tam werbowali na końcu :P
Oj tam, nie ma co się przejmować śmiercią Jona i tak był nudną postacią. Ważne, że Sansa wciąż zyje i Arya wciąż zyje i Bran jest drzewem i zapowiada się wojna z Dorne, a raczej bękarcice z Kevanem, ktory zginie, bo już miał zginąć, ale Varys sobie odpuscil i Gryf przypłynie i zelazni ludzie będą mieć małpy i smoki i dużo tego jeszcze będzie..
GOT jest super.
https://www.youtube.com/watch?v=4cDh2xS14Gs
5 odcinków, a taka diametralna zmiana poglądów. Kto by pomyślał...
[144] Moim zdaniem nie, no chyba że masz naprawdę sporo czasu :) Na pewno jest to lepszy serial niż Arrow, ale do takiego Daredevila (którego zapewne już oglądałeś, jak nie to polecam) się nie umywa.
Jakby kto pytał to trzeci sezon Hannibala ssie niemiłosiernie. Nigdy nie byłem jakimś wielkim fanem, ale po obejrzeniu pierwszych odcinków doceniłem poprzednie serie.
Obejrzałem pierwsze 3 odcinki Flasha, nie jest tragicznie, ale dupy mi nie urwało.
Ludze sie nadzieja, ze Martin w ksiazce inaczej poprowadzi niektore watki, na przyklad ten Stannisa to kpina z widza. Do tego nawet Rzeszow wyglada lepiej, niz te cale ogrody w Dorne. a na trzy zmije oraz upychanie Ramseya na pierwszym planie spuszczam zaslone milczenia.
Na plus watki Aryi, ktore sa znacznie ciekawsze, niz w ksiazce.
Ogolnie najnowszy sezon to bieda.
Paudi -> Twórcy serialu twierdzą, że Martin poprowadzi wątki podobnie, czy też raczej - efekt ostateczny jego wątków i patentów serialowych będzie taki sam, czyli np. w kwestii Shireen i Stannisa zmieni się prawdopodobnie tylko droga do smutnego końca, nie zaś sam koniec.
Najnowszy sezon był wporzo, znałem wszystkie spoilery bez czytania książki (tak na marginesie - serial znacznie lepszy, bo nie jest tak zajebiście nudny i rozwleczony, jeszcze trochę i GRR znajdzie się w kloacznym dole zarezerwowanym do tej pory tylko dla Silmarilionu) i jakoś mi to nie przeszkadzało w odbiorze, w porównaniu z biedą 4 serii było znacznie bardziej ciekawie, mniej pieprzenia, więcej działania. Tylko żmije jakieś takie bez wyrazu, reszta jak najbardziej na plus.
Może się łudzę, ale wydaje mi się, że Melisandre nie znalazła się na Murze przez przypadek. Beric Dondarrion anyone?
Mnie się ten sezon podobał. Zresztą generalnie uważam, że z roku na rok jest coraz lepiej. Pierwszy był najsłabszy.
Koob -> Od czasu Berica, przy okazji mając teraz Górę i nadchodzącą Lady Stoneheart przestałem się przejmować jakimkolwiek zgonem w serialu. Dlatego wolałbym, żeby Idy Marcowe na murze miały efekt permanentny, wtedy dopiero byłoby zaskoczenie.
Mogli by jeszcze Dany ubić, bo też mnie ten wątek coraz mniej interesuje, ile można siedzieć na dupie? Może teraz chociaż jakoś się fabuła rozwinie, bo przez 3 sezony pierdziała w stołek.
Może się łudzę, ale wydaje mi się, że Melisandre nie znalazła się na Murze przez przypadek. Beric Dondarrion anyone?
spoiler start
Jesli ktos uwaznie czytal ksiazke i przypomnial sobie przy okazji sceny smierci pewne slowa Melisandre, to raczej tym zgonem przejmowac sie nie bedzie.
spoiler stop
Ja wiem, ze 6 sezonu ogladac nie bede na bierzaco, poczekam i sciagne caly. Ten 5 byl tak salby ze szkoda gadac, jak kazdy poprzedni ogladalem na biezaco i to jeszcze czekalem na odcinki, tak tutaj...sciagnalem i po paru dniach ogladalem dopiero. Zal zal zal
No i jestem po finale Homeland i ciekaw jestem co dalej ... Plotki o sezonie 5:
spoiler start
Gdzieś czytałem, że sezon 5 będzie się rozgrywał 2,5 roku po zakończeniu sezonu 4 i Carrie nie będzie już agentką. Czyli pytanie brzmi co z Carrie ? Saulem ? I Quinnem ? Ciężko mi sobie wyobrazić sezon 5 po tych wydarzeniach.
spoiler stop
Homeland sezon 4 okazał się świetnym sezonem i mam nadzieję, że kolejny sezon będzie równie dobry.
szybkie pytanie ---> szukam serialu dla ojca na wyjazd do tej pory oglądał: the wire, homeland, breaking bad - wszystkie bardzo mu się podobały, true detective i the killing będą dobre?
Tak.
wszystkie powyzsze i do tego oczywiscie "better call saul" jak breaking bad sie podobal. Zaskakujaco dobry...
Dzisiaj wyszły seriale HBO, czyli Ballers, The Brink i nowy sezon True Detective :) Obejrzę pilot Ballers - zobaczymy jak to wypada.
I dla niektórych pewnie też dobra informacja, bo dziś wrócił The Last Ship (podwójna premiera). Napisy robi michnik z GH, więc pewnie do 16 będą napisy do obu odcinków.
True Detective - mam nadzieję że będzie tak genialny jak pierwszy sezon. Czekałem z wielką niecierpliwością. Dla mnie to drugi obok GOT serial roku. Nawet motto "We get the world we deserve" to moje motto :)
The Brink - jak dla mnie całkiem zabawny. Będę oglądał z przyjemnością.
Ballers - zdecydowanie nie polecam.
Wczoraj oglądałem drugi odcinek True Detective, serial faktycznie świetny. OST również. Najlepsze są spojrzenia Woddyego jak Mathew mówi coś o sobie zapytany w samochodzie :D
jestem po 7 odcinku Sense8 i jeśli się już przyzwyczai do tych homo wątków to serial naprawdę daje radę, w zasadzie wszystkie postacie z "8" są całkiem spoko,
@Longwinter - szkoda, liczyłem że Ballers bedzie telewizyjnym Any Given Sunday
Pilot drugiego sezonu True Detective całkiem spoko ... Na dobry początek daje. Oby się rozkręciło :)
Łyczek ---> kiedyś głównie ściągałem seriale, teraz trochę też ale odkąd mam HBO to jednak wolę HD z polskim lektorem, bo filmy są albo w tym samym momencie co w US albo dzień później. Tak to wygląda --->
Kocham poniedziałki :)
TeRiKaY ---> oj nie martw się to tylko moje zdanie, po prostu mi się nie podoba, ale zły nie jest, ostatnio wszystkie seriale HBO trzymają poziom
Ktoś ogląda(ł) Weeds? Pierwszy odcinek wyglądał mi na jakiąś babską serie niczym 'desperatki' ale już w 3 zrobiło się fajnie(ahh te ciasteczka :D) i pomimo, że to serial sprzed 10 lat to wydaje się spoko na wakacje.
[167] nie warto oglądać Weeds, to jest serial wypromowany przez niezbyt rozgarniętych legalize boyów bo "o trawce" - o ile jeszcze pierwsze 3 sezony mają jakiś tam klimat (ale generalnie dużo słabiej niż w Californication), to potem jest już dno i bicie piany.
Nie warto, jak chcesz coś w tych klimatach to na pewno Californication jest lepsze. A z takich naprawde dobrych seriali komediowych (ale nie sitcomów) to Entourage i Silicon Valley.
Odrzuca mnie Duchovny - Casanova ale może kiedyś spróbuję. Ktoś mi mówił właśnie że 3 sezony Weeds oglądał ale potem to dno, może też tak będę miał.
Entourage szukam od dawna ale niestety nie ma dobrej wersji tam gdzie oglądam ;)
Jeszcze bardziej mnie nakręcił trailer filmu, mimo że Pivena nie znosze..
Hannibala olałem po 1 odcinku, drugi mnie obrzydził gdy przeglądałem czy napisy pasują, kto oglądał ten wie pewnie czym.
jezeli nie znosisz pivena i odrzuca cie duchovny weeds bedzie dla ciebie idealne.
Pilot drugiego sezonu True Detective dość nudny... w większości. Są przebłyski, ale to kompletnie inny klimat. Na uwagę zasługuje muzyka i niektóre momenty z Colinem, chociaż mam wrażenie, że ten zbyt często sięga do podręcznika McConaughey'a i przez to wychodzi nienaturalnie. Mimo to, na prawdę nie jest źle. Również Vince Vaughn w porządku. Jednak temu wszystkiemu trochę brakuje jaj, tego "wow", kiedy po raz pierwszy słuchaliśmy monologów Rusta. Pożyjemy, zobaczymy. Pierwszy sezon też nabierał obrotów po pewnym czasie.
Z mrocznych dramatow kryminalnych polecam Bosch. Zakonczony pierwszy sezon i w planach, następny rok, kolejny.
A z komedii, polaczonych z dramatem, Backstrom. Sezon zakończony i serial anulowany po nim ale tworzy w pewnym sensie zamknieta calosc i mozna obejrzeć. Widac dlaczego został anulowany, glownemu bohaterowi trudno zaskarbić sobie sympatie widzow, ale mimo to jak dla mnie naprawdę warto.
Glupawa, zwariowana komedyjka "studencka" Blue Mountaine State. Roznej jakości odcinki ale momentami naprawde mocno się usmialem. Nie jest to nowość ale chyba mało znana i pewnie sporo osob nie widziało.
W końcu obejrzałem Flasha i powiem wam, że ciężko jednoznacznie stwierdzić czy serial jest dobry, czy nie bardzo. Słaby początek serialu zrekompensował niezły finał. Całość nie jest nawet zbliżona poziomem do Daredevila, ale oglądało się całkiem OK. Takie 6/10.
Z nudów obejrzałem też iZombie i bawiłem się przednio. Nie jest to jakiś mesjasz wśród seriali, ale jako lekka i zabawna produkcja w ramach odpoczynku jest super. W skali liczbowej byłoby to jakieś 7.5/10.
Anulowanie Hannibala jak najbardziej zrozumiałe. Wszystko co dało się popsuć, popsuto.
Daredevil z każdym kolejnym odcinkiem(od połowy) stawał się słabszy. Zniknęła magia i zaczął się bełkot. Fiska za dużo, Matta coraz mniej a do tego w kostiumie wygląda śmiesznie. Jeśli coś komiksowego nie zbliża się do tego poziomu to nie oglądam. Arrow postanowiłem zostawić na tym etapie. Uznałem to za osobiste zakończenie.
True Detective był świetnym serialem. Niestety pierwszy odcinek drugiego sezonu jest rozczarowujący, a recenzje prasy, która dostała 3 odcinki do obejrzenia (jeśli się nie mylę), też nie zachwycają, a Pizzolatto po licznych oskarżeniach o plagiaty w pierwszym sezonie miał wiele do udowodnienia. Pozostaje liczyć na to, że poziom serialu podniesie się z kolejnymi epizodami. Pierwszy też zaczynał wolno, ale nie było tak nieciekawie jak tutaj. Zdjęcia są ok, obsada też daję: McAdams, Vaughn i gość grający Woodrugh'a są świetni, Farell też nie najgorszy, i szkoda tego wszystkiego jeśli cały sezon okaże się bez polotu. True Detective był często wymieniany jako przedstawiciel weird fiction - pozwolę sobie skopiować fragment z Wikipedii na temat gatunku:
W swej książce Nadnaturalny horror w literaturze Lovecraft definiuje gatunek:
Prawdziwa powieść z gatunku weird fiction, przedstawia coś więcej niż skrytobójstwo, krwawe kości czy prześcieradło dzwoniące łańcuchami. Konieczna jest klaustrofobiczna atmosfera lęku niemożliwego do wytłumaczenia, obecność nieznanych mocy; niezbędna jest sugestia, wskazująca na powagę i złowieszczość tematu, przedstawiającego najbardziej przerażające wyobrażenie ludzkiego umysłu – złośliwe i szczególne zawieszenie lub unieważnienie tych stałych praw natury, które są naszą jedyną ochroną przeciw napastowaniu przez chaos i demony niezgłębionego kosmosu.
- i pierwszym sezonie trochę tego było. Podobało mi się to. Tutaj na razie nic i nie zanosi się na więcej. Klimat nie ten sam. Sprawy budowy kolei, przekręty, szemrane biznesy - nie interesuje mnie to, nie w True Detective. Liczę na poprawę, a Vaughn powinien być detektywem.
EDIT: Odnośnie Hannibala: nie będę za serialem płakał, pierwszy odcinek nowego sezonu obejrzałem, nie porwał mnie, ale też nie był tragiczny, ale w drugim wróciło to nudne, przewałkowane 1000 razy bajdurzenie, którego oglądanie strasznie mnie męczy. W tym miejscu wysiadam.
Jeśli chodzi o Daredevila, to ten mnie chyba stracił, gdy pojawił się ten ohydny kostium. Zniknęły fasady jakiejkolwiek autentyczności czy realizmu, które tak bardzo mi się tu podobały. Murdock sprawiał wrażenie człowieka, którego można zranić, było jakieś napięcie podczas scen walk. Teraz jest ten ohydny, absolutne ohydny kostium. Szkoda tym bardziej, że zajmą się teraz Punisherem i świetnie by się on zgrał ze starym, po ludzku ubranym Daredevilem. Dalej będę oglądał, bo interesuje mnie ich wysoce prawdopodobny konflikt, ale nie jestem jakoś nieziemsko podekscytowany (a byłbym) i w razie porażki od razu od serialu odejdę bez żadnych wyrzutów.
True Detective
Pierwszy odcinek obejrzany i w sumie tyle. Poza Rachel nic nie wzbudziło mojego zainteresowania, ale z drugiej strony też nic nie sprawiło, żebym nie chciał oglądać dalej i nie liczył na to, że serial jeszcze mnie zachwyci.
Na plus na pewno aktorstwo, świetna czołówka. Na minus - w sumie tylko to, że to jest już zupełnie inny serial i trzeba zapomnieć o genialnym klimacie dusznego redneckowa z pierwszego sezonu.
spoiler start
Trochę tylko irytujący jest ten rys psychologiczny bohatera granego przesz Colina. Scena z pobiciem ojca chłopaczka, później napierdzielanie szkockiej na wyścigi i jeszcze ten niuch koksu, dobrze się scenarzyści trochę powstrzymali i na koniec nie zaczął sobie robić zastrzyku z heroiny. A wszystko po to, by w ten subtelny sposób podkreślić moralną degrengoladę bohatera. ;)
spoiler stop
spoiler start
a potem wstał od stołu i na luzaku przyjechał samochodem do tego trupa
spoiler stop
Obejrzałem pierwszy sezon Sense8 i ocena jest jak najbardziej pozytywna. Podoba mi się sposób opowiadania. Wachowscy i Straczyński objawiają tutaj ten rodzaj "wrażliwości artystycznej", który do mnie trafia. Wachowscy się wyrabiają, jeśli chodzi o "styl pisarski". Za czasów "Matrixa" nie mieli jeszcze tak wyrobionego gustu i wypracowanego warsztatu. W "Sense8" widzę w temacie formy dojrzałość.
Natomiast jeśli chodzi o treść, to jak zwykle u Wachowskich pewne dziury fabularne da się zauważyć. Można tutaj pewne niekonsekwencje z łatwością wytknąć. Ale i tak serial ogląda się świetnie, więc ten lekki przerost formy nad treścią jestem w stanie zaakceptować.
Po Utopii i Black Mirror najdojrzalszy serial sf ostatnich lat.
COMPLICATIONS
John Ellis pracuje jako lekarz na ostrym dyżurze. Pewnego razu jest świadkiem porachunków gangów i w obronie postrzelonego dziesięciolatka jest zmuszony zabić jednego z gangsterów. To z jednej strony naraża go na zemstę meksykańskich zakapiorów, z drugiej daje wdzięczność ojca chłopca, który jest bossem czarnoskórych bandytów.
Właśnie obejrzałem podwójny odcinek pilota. Trzeba przyznać, że całość się nieźle prezentuje. Żadnych zastrzeżeń około-realizacyjnych czy formalnych. Na dodatek wprowadzenie było świetne, różne ramy czasowe umożliwiły zaskakujące lecz sensowne opowiedzenie tej historii. Niestety końcowy cliffhanger, który zresztą jest zgodny z tytułem, wskazuje na kierunek, w jakim zdaje się będzie szedł ten serial. A o ile przez 100 minut można z zainteresowaniem oglądać poczynania człowieka uwikłanego w trudną sytuacje, który starając się ratować i wybrnąć z kłopotów, sprowadza sobie na głowę jeszcze gorsze problemy, to już rozciągnięcie tego na cały sezon wydaje się być przedsięwzięciem zbyt karkołomnym, by nadal to miało to sens i logiczne "ręce i nogi". Ale zobaczymy. Na razie, O DZIWO, jeszcze jestem w stanie zrozumieć bohatera i umieć się z nim zidentyfikować.
wow, jeśli ktoś kilka dni temu powiedziałby mi, że spodoba mi się serial o produkcji reality show to wziąłbym go za wariata, a tu takie zaskoczenie... UnReal jest meega
"True Detective"
Kojarzycie tę dziwaczną miskę z pływającą w mleku naguską, którą Colin Farrell znajduje w domu poszukiwanego? Okazuje się, że jest to artystyczna instalacja Petera Sarkisiana.
daredevil jest tak samo slaby jak shield czy troche lepszy?
[50]
Jonathan Strange & Mr Norrell - dawno nie oglądałem tak rewelacyjnego serialu.
Wolno się rozkręca, pierwszy odcinek nawet w części nie oddaje wrażeń jakie później serwuje.
Sama fabuła w skrócie: czas akcji to wojny napoleońskie w świecie alternatywnym, którego główną cechą jest istnienie magii. Co prawda nieco zapomnianej ale oficjalnie reprezentowanej przez stowarzyszenia magów.
Czym serial sie wybija to przede wszystkim klimat i pomysł na scenariusz. I co najważniejsze - nie jest to bajeczka dla dzieci/nastolatków.
bitwa pod Waterloo:
https://www.youtube.com/watch?v=WUtDkfHlzgs
Hmm... lubie takie miszmasze, takze zainteresowaliscie mnie panowie tym Norellem.
Pytanie tylko kiedy nadrovic zaleglosci reszty serialow i gier :)
Mr.Robot - chyba najlepsza premiera w tym roku, ja osobiście nie lubię filmów o hakerach, ale ten mnie pozytywnie zaskoczył, jak tak dalej pójdzie może być serial roku, na imdb ma ocene 9,4 po pierwszym odcinku.
Alternatywna rzeczywistość - brzmi fajnie, ale te czasy napoleońskie... Chyba, że w tej rzeczywistości protektorat Francji o nazwie Księstwo Warszawskie rośnie w siłę, łoi dupska Prusakom i Moskalom, i odrestaurowuje Koronę i Wielkie Księstwo ;)
Może w wolnej chwili ugryzę...
Radze się tak nie skupiać na "czasach napoleońskich"... Owszem, początek historii dzieje się w czasach wojny z Napoleonem. Ale jest to ledwie malutkie tlo opowieści, początku opowieści, a tyczy się ona tylko i wyłącznie Anglii. Swiat "zewnętrzny" rzadko jest w ogole wspominany.
A alternatywna rzeczywistoscia jest ten serial tak samo jak każdy inny z magia w roli glownej.
vincentprize ---> Również słyszałem wiele dobrego na temat pilota tej produkcji. Była chyba gdzieś informacja, że Mr. Robot dostał już 2 sezon :)
Ja jestem po 3 odcinkach miniserialu The Jinx: The Life and Deaths of Robert Durst produkcji HBO i na razie jest świetnie. Zostały mi 3 odcinki i chyba je łyknę dzisiejszej nocy.
kapciu-->Dzięki za polecenie na pewno sprawdzę po chrapce na historyczne klimaty jaką wywołało u mnie obejrzenie 1 sezonu The Knick.
vincentprize-->Podpisuje się pod tym rękami i nogami jedna z lepszych premier tego roku.
Obejrzałem 3 odcinki Daredevila i narazie szału nie robi. Napiszcie czy potem jest lepiej i fabuła nabiera tempa. Lubię filmy o superbohaterach, ale seriale od Marvela nie robią na mnie wrażenia jak narazie (oglądam też Agentów Tarczy).
The Jinx: The Life and Deaths of Robert Durst
Miniserial dokumentalny HBO, który jest według mnie świetnie zrealizowany. Zwłaszcza, gdy nie zna się historii Roberta Dursta (Ci, którzy nie znają niech nie googlują !). Może trochę rozciągnięty ten dokument, ale myślę, że po prostu warto poświęcić na tę produkcję te 4,5h. Polecam. Mocne ! Jedna z najlepszych produkcji jakie oglądałem w ciągu ostatnich paru lat.
Ostatnio puszczam Sons of Anarchy. Serial dosyć marny, ale na szum w tle jak znalazł. W sumie pewnie jedyną rzeczą, którą zapamiętam to to, jak szybko Turanga Leela potrafi zagotować krew. Skyler przy niej to pikuś.
Oglądnąłem trzy nowe piloty - Humans, Mr Robot i Dark Matter. To ostatnie raczej dla beki, nie zapatruję się na kolejne odcinki, chyba, że ktoś widział i jest może dobra beczka dalej? Humans i Mr Robot całkiem spoko, zwłaszcza to drugie, ale na łopatki nie rozłożyło. Zobaczymy jak będzie dalej.
No to mam za soba ostatni Top Gear z dotychczasowa ekipa. Tak jak odcinek swietny, tak ich ostatnie goodbye... jakos tak smutno.
Po wielu pozytywnych opiniach obejrzałem dziś pierwszy odcinek Mr Robot, to co zobaczyłem bije wszystkie oczekiwania, oby tylko reszta serialu była tak dobra.
[198] Czasem oglądając równolegle futuarame kilka lat wstecz aż żałowałem, że zabrałem się za synów żenady, popsuło mi odbiór jednookiej chociażby.
True Detective obdarte z klimatu, Colin nie ratuje serialu, wieje nudą, do przewidzenia.
Better Call Saul za to świetne, same dialogi wystarczają, żeby w zaciekawieniu oglądać każdy odcinek do końca. Odenkirk robi robotę, pięknie.
ja właśnie odświeżam sobie futuramę gdyż skończyłem na 5tym sezonie i nie widziałem dwóch następnych i cóż...postarzałem się bo już mnie nie bawi tak jak za pierwszym razem... ;(
^e: albo moze sie faktycznie postarzales bo pierwsze 5 sezonow to nadal mistrzostwo swiata.
Odcinek czwarty Hannibala, nadal jest tragicznie.
Obejrzałem całego Arrowa, po trzecim sezonie czuje się ostro wydymany. Szkoda klawiatury by wypunktować po kolei wszystkie wady, kto widział ten wie.
Ja przestalem ogladac po 2 sezonie. Chetnie poczytam dlaczego mialem racje nie ogladajac dalej ;)
[206] SPOILER TRZECIEGO SEZONU ARROW
spoiler start
W pierwszym odcinku trzeciego sezonu Sara umiera, a Oliver kręci z Felicity i jak się okazuje te dwa wątki są główną osią tego sezonu. Sara jest opłakiwana co odcinek, ogólnie ból, smutek, żałoba. Strzała mówi informatyczce że on jest HIROŁ i nie może być w związku, to ona se znajduje innego chłopa (który też jest bogaty i chce ratować miasto, co za przypadek). Prowadzi to do trójkąta miłosnego gdzie nikt nie wie czego chce, a dorośli ludzie zachowują się jak najbardziej stereotypowe nastolatki, parodia. W przerwach między żałobą i operą mydlaną łucznik i spółka zajmują się łapaniem jakiegoś losowego złego typka, którego imienia widz za cholerę nie potrafi spamiętać i w sumie nie musi, bo na końcu zawsze jest złapany i można o nim zapomnieć na dobre. Gdzieś tam w tle jest Ra's al Ghul, który jest nijaki i praktycznie nic nie robi. Kilka odcinków przed finałem postanawia zniszczyć miasto, kto by pomyślał.
To tylko trzon historii, jaką sprezentowali twórcy. Spieprzono też Suicide Squad, retrospekcje, postać Deadshota, można tak bez końca.
spoiler stop
Chaotycznie to wszystko opisałem, ale chyba wiadomo o co chodzi.
[209] Przepraszam, wypadło mi z głowy.
jest takie cos jak SPOILER, polecam zamieszczenie tam powyzszego tekstu
Od momentu gdy Arrow stal się kolejnym Prawdziwie Dobrym Co To Nie Krzywdzi Milusinskich Mordercow długo nie wytrzymalem i dalem sobie spokoj. A jak czytam to streszczenie to tylko utwierdzam się w tej decyzji.
Niby cala ta komiksowa banda bohaterow tak jest zrobiona, ze nie wolno krzywdzić tych biednych mordercow, ewentualnie czasem dac w ryj ale nic więcej bo to zuo. Ta cala zasada, zlap morderce, później on ucieknie i zabije kolejne osoby a ty znow go zlapiesz po ty by mogl uciec i zabic kolejne osoby jest niby podstawa tych bajeczek i trzeba się z tym pogodzić. Zawsze ginie wielu niewinnych, czasem ginie ktorys z tych bohaterow, nigdy nie gina mordercy. Ale kwestia jest tez jak to jest zrobione. Czasem jest to niezwykle irytujące, czasem mniej, zawsze jest. Ale przerobienie Arrow na takiego irytującego idiote mnie przerosło ;/
I te odniesienia w Flash do niego. Jak to już nie zabija ale wciąż nie można mu ufac bo nie tylko daje w ryj ale czasem tez wbije strzale w udo tego biednego mordercy. Brr ;)
Arrow to już typowy serial dla ludu USA lubującego się w dramaturgiach rodzinnych rodem z brazyliskich seriali ze szczęśliwym zakończeniem i tandetnymi tekstami oraz lajkujących każdy post Amella o akcji przeciw rakowi.
Zacząłem Parks - nieco nużyło w 1 odcinku ale pomału się rozkręca. Oby było tylko lepiej. Formuła przypomina Office US oraz postaci nawet podobnie dobrane.
Podobnie z braku seriali komediowych The Millers ale pomimo Arnetta nie wybucham śmiechem.
Mam zamiar zacząć Twin Peaks, głównie ze względu na oceny i kontynuację w przyszłym roku, pilot jednak ma 1,5h - to czas filmu, jakaś zachęta by oglądać? ;)
pilot jednak ma 1,5h
Co w tym dziwnego? Przynajmniej porządne wprowadzenie jest.
pilot to w zasadzie dwa polaczone odcinki, po prostu skoncz ogladac w polowie i tyle
Mr. Robot
Świetny pilot, mam nadzieję że reszta odcinków będzie trzymała równie wysoki poziom.
True Detective, sezon 2 odcinek 1-2
Średniawa. Nie czułem już tego napięcia jak w pierwszym sezonie, sama akcja nie angażuje, czegoś brakuje. Na plus czołówka (z dużo słabszym utworem w tle), muzyka, Colin.
SPOILERY TRZECIEGO SEZONU ARROW I TRAILERA LEGENDS OF TOMORROW
spoiler start
W pełni zgadzam się z tym, że serial był lepszy, gdy bohater się nie pieprzył i bez problemu umiał wpakować trzy strzały w jakiegoś typa, ale ja nie o tym.
Coś mnie podkusiło by obejrzeć zwiastun LoT, wiem jestem masochistą. Co z niego wynika? Ano twórcy postanowili wskrzesić Sarę za pomocą magicznego jacuzzi, bo tak. Was to może nie boli, bo olaliście ten zbiór absurdów wcześniej, ale w moim przypadku cały ten czas poświęcony na wysłuchiwanie tych szlochów stał jeszcze bardziej nic nie warty niż był wcześniej. Mam w tym momencie ogromny ból dupy, a musiałem się wyżalić.
spoiler stop
Macie do polecenia jakiś naprawdę dobry serial? Na obrazku obok znajdują się te, które już widziałem.
Neqtunek - apropos czołówki TD to myślałem tak samo, ale po obejrzeniu jej parę razy zaczął mi się ten kawałek podobać. Cała piosenka nie jara mnie, ale ten wyedytowna część bardzo pasuje - o dziwo. Jestem pewien, że po paru seansach będziesz miał to samo zdanie :p
oglądał ktoś kiedyś Kingdom? po pierwszym odcinku zapowiada się na całkiem fajny serial ale wolałbym nie tracić czasu na coś co potem może się skiepścić, tak więc utrzymuje jakisś tam względny poziom do końca sezonu
btw. Frank Grillo byłby zajebistym Punisherem
Neqtunek, co za stronka w obrazku?
Obejrzałem właśnie drugi odcinek True Detective 2 i muszę powiedzieć, że jest nieco lepiej, ale wciąż dosyć nudno przez większość czasu. Dialogi jakieś takie nieciekawe, bez polotu, a fabuła strasznie chaotycznie opowiadana. Dla tych, którzy już obejrzeli [ogromny spoiler]:
spoiler start
Ray Velcoro żyje
spoiler stop
Uwaga na Arrowa, omijać szerokim... łukiem!
Jak komuś się bardzo nudzi to "polecam" Marco Polo.
leem230698 ---> True Detective S02E02
spoiler start
Ciekawe jak ... Strzał z pół metra z shotguna ...
spoiler stop
Ogólnie jest nadal mocno średnio ...
Łyczek - byłem tak samo zdziwiony, ale
spoiler start
zwiastuny pokazują WIELE scen z Colinem Farrellem, które nie były jeszcze w serialu. Przykładowe rozwiązania z internetu: gumowe kule, kamizelka kuloodporna. Zauważ, że przy strzale z shotguna z takiej odległości Velcoro powinien być podziurawiony na wylot, a nie uronił nawet kropli krwi. Oprócz tego, postać zachowywała się bardziej jakby była w szoku, a nie jakby była umierająca. No, a poza tym Colin ma kontrakt na 8 odcinków
spoiler stop
leem230698 --->
spoiler start
Widziałem już zdjęcie, że przeżył z opatrunkiem na brzuchu ... Nie jestem specem, ale chyba z tak bliskiej amunicji nawet kamilezka kuloodporna by chyba nie wiele dała - gdyby shotgun był naładowany ostrą amunicją.
spoiler stop
Mr Robot drugi odcinek również trzyma poziom, zapowiada się niezły serial do kolekcji.
dzięki całkiem przydatne, wcześniej wszystko miałem rozplanowane w zakładkach, do pełni szczęścia brakuje chyba tylko podziału pomiędzy aktualnie granymi serialami a tymi które maja przerwę
swoją drogą, aż się zatrwożyłem po uzupełnieniu seriali, wyszło mi bite 5 miesięcy oglądania seriali a i tak olałem seriale, których nie dałem rady obejrzeć do końca, w tym licznych sitcomów
btw. Ray Donovan i Masters Of Sex wyciekło, to już chyba jakaś tradycja Showtime; Ray jak zwykle klasa
Hannibal jakoś się rozkręca ? Jestem po 3 odcinku i odnoszę wrażenie, że to CSI z dłuższą fabułą niż jeden odcinek ...
Dobry ten nowy True Detective, brakowało mi tego klimatu brudnego zepsutego świata :)
A co powiecie o Brink? Obejrzałem i też pokazuje klasę, na pewno obejrzę całość.
Czyżby z mr robota robili kolejną grę o tron?
brink - na razie srednio, ale niestety mam alergie na Blacka,
moze deczko na wyrost (w sumie nie za wiele jeszcze odcinkow sie pojawilo) ale wielbiciele firefly, moga sprobowac Dark Matter, nie bedzie to raczej ikona seriali s-f, ale mimo wielu brakow scenariuszowych, da sie ogladac i czeka sie na rozwoj fabuly.
True Detective S02E03 ... Nadal słabo i nudno. Dobrze że jeszcze 5 odcinków, bo jak ma tak być dalej to będzie ciężko dotrwać do końca sezonu ...
Ja akurat nadrabiam pierwszy sezon TD, wczoraj czwarty odcinek i był moooocny, choć już pogubiłem się nieco w tym śledztwie ;)
Trzeci sezon Agents of S.H.I.E.L.D. już jesienią.
Po raz pierwszy mimo wakacji czekam na wrzesień.
Zdecydowanie tak. Serial coraz bardziej się rozkręca i nieustannie zaskakuje przebiegiem fabuły. Polecam i czekam na trzeci sezon.
PUBLIC MORALS (TNT)
Wielkie Jabłko, szemrane interesy, skorumpowana policja i sposoby, w jakie w latach 60. załatwiano problemy z przestępczością. Zapowiada się smakowity kąsek, tylko że to TNT, więc cancel niemal pewny. :)
NAJLEPSZA wiadomość od kilku tygodni. Amazon w końcu potwierdza 10 odcinkowy sezon The Man In the High Castle. Premiera na jesieni.
Ogłoszenie parafialne, Netflix i Amazon nie przejęli Hannibala, co znaczy że szanse na ewentualną kontynuację drastycznie maleją. Płakać nie będę.
Źródło: http://blogs.indiewire.com/theplaylist/netflix-and-amazon-have-passed-on-hannibal-20150706
Mr. Robot - drugi odcinek dużo wolniejszy, ale nadal jest bardzo dobrze
True Detective - odcinek numer trzy, odczułem że był minimalnie lepszy, ale nadal nie czuję tego napięcia towarzyszącego w pierwszym sezonie, rzeczą nadającą najwięcej klimatu jest muzyka, a to trochę mało
leem230698
myślałem tak samo, ale po obejrzeniu jej parę razy zaczął mi się ten kawałek podobać. Cała piosenka nie jara mnie, ale ten wyedytowna część bardzo pasuje - o dziwo. Jestem pewien, że po paru seansach będziesz miał to samo zdanie :p
Może już mi tak nie przeszkadza, co nie znaczy że podoba. Do poziomu "Far From Any Road" się nie zbliży, ale do intra w miarę pasuje, przyznaję.
Ballers - Nie spodziewałem się takiej słabizny, pilot dosłownie odrzuca.
The Brink - jeszcze przed 3 odcinkiem, a już czekam na wiadomość czy będzie kolejny sezon. Lekka polityka, "latająca tablica Mendelejewa", dobry balans miedzy akcją i humorem, ogólnie tytuł kompletny w swojej kategorii.
No to True Detective stał się po trzecim odcinku prawdziwie nowoczesnym serialem. Mam nadzieję, że na ową postać mają jeszcze jakiś pomysł, a nie będą ciągnąć cały sezon jaki on to jest niepewny swojej seksualności. No, ale przynajmniej serial ma teraz zagwarantowany cały szereg nagród.
Sezon ogólnie średni jak do tej pory, historia strasznie chaotycznie opowiadana, nie wciąga też za bardzo.
mr.robot - nie mam pojecia o czym to jest, prawdopodobnie nie doceniam glebi tego dziela.
stanson ---> Ja pewnie dokończę, bo nie lubię przerywać w połowie sezonu (a to prawie połowa). Ale dla mnie też jest nudno ... Brak klimatu, fajnie wykreowanych postaci - i nie porównuje już nawet tego do sezonu 1. Duży zawód z mojej strony ...
Duży zawód z mojej strony ...
Znaczy, zawiodłeś twórców?
Im dalej w las, tym lepszy jest ten nowy Detektyw. Jestem zadowolony.
koobun ---> Masz mnie :) Dla mnie im dalej w las, tym jest tak samo nudno i bezpłciowo. Bez sensu jest danie widzom czterech głównych postaci, którzy mają odgrywać zasadniczą rolę w przeciągu 8 odcinków i efekt jest jaki jest ... Czyli mamy wszystko i nic. 3 odcinki, połowa sezonu w zasadzie i tak naprawdę nic nie mamy. Trochę za długo na rozwijanie akcji. Jeszcze 5 odcinków, więc pewnie dotrwam do końca sezonu.
Chyba staję się mocno wybredny, bo Hannibala też zacząłem oglądać niedawno a niezbyt mnie porywa ...
Obejrzałem trzeci odcinek TD i były momenty, w których chciałem już to wyłączyć. Jedyne ciekawe wątki to te, które nie są powiązane ze śledztwem, które jest nudne i chaotyczne. Dużo nazwisk postaci, które po prostu są - nie mają charakteru i przez to ciężko je zapamiętać. Gdybym miał opisać drugi sezon jednym słowem to wybrałbym "bezpłciowy". Nieco lepiej nakreślona postać Vince'a Vaughna i na prawdę dobra rola Rachel McAdams - która wydaje się być jedynym jasnym punktem serii. Nie jest do dno, ale jedyne co trzyma mnie przy seansie to tytuł.
@Łyczek - widzę, że wybraliśmy te same słowo. Czyli to nie przypadek.
"Synów Anarchii" warto ogladać? Ile to ma sezonów? 7 i koniec czy kręcą dalej?
elemeledudek ---> 7 sezon jest ostatnim sezonem serialu. Według mnie warto, choć sezon 7 był słaby :)
Polecam 3ci sezon Orange is The New Black. Wciąż trzyma poziom, chociaż za dużo lesbian dramy.
Hannibal i True Detective wywołują u mnie skręt kiszek. Czuje się znudzony i łapię się na tym, że przysypiam lub tracę uwagę oglądając te seriale. Meh, pierwszy powinien był się skończyć na 2gim sezonie, TD nigdy nie zmieniać obsady.
Zabrałem się za Agentkę Carter (heh) i po połowie sezonu jest zadziwiająco dobrze. Jeśli druga połowa trzyma poziom to będzie co oglądać w zimowej przerwie trzeciego sezonu Agents of S.H.I.E.L.D.
Jestem bardzo zaskoczony kiepskim odbiorem drugiego sezonu TD tutaj, osobiście skłaniam się nawet ku stwierdzeniu że może nawet przebić pierwszy.
jesli lubicie klimaty detektywistyczne, to polecam "forever". bardzo fajnie sie oglada
http://www.filmweb.pl/serial/Forever-2014-710942
Fani Sherlocka czekający na 4. sezon otrzymają specjalny odcinek, łapcie: https://youtu.be/m1Asbi4APb0
Obejrzałem całe Gotham i Agents of S.H.I.E.L.D.. Moja przygoda z tymi Marvel/DC tworami zakończy się na Agent Carter, a ja w końcu wezmę się za coś ambitniejszego.
Hannibal, odcinek 5... kill me
[256] oglądałem
Mnie tez sie TD2 nie podoba, urwalem w połowie trzeciego odcinka i raczej nie planuje wrócić. Booooring.
Hannibal tez bardzo slaby, nie wiem jakim cudem zmeczylem dwa sezony, bo od poczatku mi sie nie podobało. Ale trzeć i caly serial zarazem darowalem sobie juz po pilocie.
Zajawka Ash vs. The Evill Dead wygląda kiczowato, jak należy.
https://www.youtube.com/watch?v=unnLg1TPCYM
The Shannara Chronicles
Wysokobudżetowy serial się kroi w klimatach epic fantasy. Jednym z twórców jest człowiek odpowiedzialny za Iron Mana. Na trailerze widać, że lokacje wybrano cudowne i tylko jeden żal. To będzie ekranizacja Brooksa i jego cyklu "Shannara", który nie dość, że ma milion dwieście tomów, to jeszcze jest bardzo, ale to bardzo przeciętną prozą i dość ubogą kalką Władcy pierścieni.
"Setki lat temu Wielkie Wojny Ludów położyły kres wznoszonej przez wieki wspaniałej cywilizacji. Zło, jak się wydaje, bezpowrotnie podzieliło ocalałych ludzi oraz inne rozumne rasy – krasnoludy, elfy, trolle i gnomy. Pozornie uśpione mroczne siły teraz przymierzają się do kolejnego ataku."
Jest tyle fantastycznych rzeczy do ekranizacji, to wybrali coś, co z założenie będzie wtórne i młodzieżowo przesłodzone. Szlag człowieka trafia.
https://www.youtube.com/watch?v=crjkQHnDYu0
https://www.youtube.com/watch?v=bB8fh4QUy-A
hmm z sezonu na sezon wygląda to coraz poważniej i efektowniej ale nie wiem, ta infantylność i lekkość była jednym z znaków rozpoznawczych Doctora
NajPhil - i po kiego grzyba teraz piszesz o czyms co ma byc dopiero w styczniu ? smak sie zrobil a tyle czekania jest
Usiądź sobie wygodnie, zaciśnij powieki, mocno obejmij się ramionami i ani się obejrzysz będzie styczeń. ;)
Ta, juz to widze :D Ja nie chce stycznia, bo styczen to zima , a zima to zimno ;]
Mr. Robot (spoiler, a raczej teoria fanów, która może popsuć plot twist)
spoiler start
Pojawiają się głosy jakoby Mr. Robot i Elliot byli tą samą osobą. Szczerze mówiąc im dłużej o tym myślę, tym bardziej ma to jakieś podstawy sensu, aż mam ochotę na nowo obejrzeć wszystkie odcinki i dokładnie przyjrzeć się zachowaniu postaci przy tej dwójce. Co o tym myślicie?
First rule of fsociety...
spoiler stop
@Neqtunek
spoiler start
ten serial bardzo mocno kopiuje motywy z FightClub, więc bardzo możliwe.
spoiler stop
A propos jeszcze wspominanej przeze mnie informacji o tym, że dostaniemy na jesieni 10 odcinków "The Man In the High Castle". Pilot był znakomity, więc to chyba najbardziej oczekiwana przeze mnie premiera. A dzisiaj twórcy wypuścili pełnego trailera. Ależ się nie mogę doczekać.
https://www.youtube.com/watch?v=zzayf9GpXCI
True Detective s2e1 - Colin ok w swoim stylu, widać że potrafi grać. Vaughn póki co bezbarwny, za to policjantka to strasznie wymuszona kreacja. Narazie może być, szału nie ma, raczej obejrzę cały ze względu na świetny pierwszy sezon.
@Neqtunek
spoiler start
Bardzo możliwe, szczególnie biorąc pod uwagę sprawę z planem kolejnego kroku fsociety - w drugim odcinku nikt poza Mr Robotem i Elliotem go nie znał, dowiadują się dopiero na końcu trzeciego i to z ust Elliota.
spoiler stop
Neqtunek, Kaiserek
Daleko nie trzeba szukać, w ostatnim odcinku...
spoiler start
Scena w barze, jak Elliot zamawia appletini, barman zupełnie ignoruje Mr. Robota jak by go tam nie było.
spoiler stop
pizmak, Kaiserek
spoiler start
Mnie przekonuje też to, że pili to samo. Co do ignorowania, gdy Robot pojawia się w firmie wywołuje jakąś pracowniczkę, zachowuje się dość głośno, a wszyscy pracownicy w ogóle nie zwracają na to uwagi. Pewnie jest tego dużo więcej, cicho liczę na to, że twórcy rozwiążą całość trochę inaczej, bo wyjdzie bez tego efektu "wooow".
spoiler stop
Z ostatnich seriali które oglądałem
Sense8 - czasami przegadany, może denerwować wielu widzów pewnymi scenami, ale sama fabuła i bohaterowie (no może poza Hinduski) świetni. Finał sezonu rozkminiony świetnie.
DareDevil - było dobrze, mogło być lepiej. Na pewno przykuwa mi uwagę bardziej niż serialowy Arrow czy Flash, szkoda, że tak późno dostaje swój strój - no cóż 2 sezon może być jeszcze lepszy.
Mr. Robot - interesujące, ale jeżeli po 1-3 odcinkach większość widzi nawiązanie do
spoiler start
choroby psychicznej
spoiler stop
to scenarzyści albo idą na łatwiznę, albo walną z jeszcze grubszej rury. Póki co ciekawie, chociaż z odcinka na odcinek delikatnie słabiej
Humans - typowy serial do obiadu, ani grzeje ani ziębi, a szkoda bo tematyka ciekawa
Penny Dreadful - postacie i fabuła fajna, to samo wykonanie, czekają na mnie jeszcze 2 odcinki 2 sezonu.
Stalker - póki co za mną tylko pilot, na razie ciężko powiedzieć, ale na pewno pani i pan detektyw mnie wnerwiają.
Vikings - jeszcze 4 odcinki do końca 3 sezonu, jakoś nie mam klimatu na kończenie go
X-Files - jestem na 9 sezone, fajnie sobie przypomnieć ten serial :D
Niech ktoś poradzi co z poniższych warto jednak skończyć/zacząć:
12 monkeys, Bates Motel, Beter Call Saul (tylko 9 odcinków skończyłem, jakoś nie porywa jak Breaking Bad), Constantine (tylko 2 odcinki widziałem), Dark Matter, Dominion, Extant, Gotham (przerwałem na 8), in the flesh, iZombie, Killjoys, Manhattan, Ripper Street (skończyłem na 3 odcinku 2 sezonu i chyba na tym zakończę), Leftovers (skończyłem na 4 odcinku 1 s), under the dome (skończyłem 2 sezon, widzę, że rozpoczął się 3), Utopia (póki co widziałem tylko 2 odcinki), Defiance (chyba 2 odcinki widziałem)
czy ja wiem czy warto, vikings to jest taki lajtowy got w sumie, to ze dzieje sie w podobnym swiecie nie ma w tym przypadku nic do rzeczy
od siebie bardzo polecam daredevila obejrzalem dopiero kilka odcinkow i juz moge powiedziec ze jest kolejnym malym krokiem w rozwoju marvela dzieki przemyceniu w koncu wiekszej dozy brutalnosci. polecam osobom ktore rozczarowaly sie nedznymi agentami tarczy czy tworami od dc ktore sie juz krztusi krwia bo tak ich marvel zajebal
NajPhil - dzięki za info, nie wiedziałem że wychodzi serial, a to jedna z moich ulubionych książek.
A co do Mr. Robot:
spoiler start
Dziś oglądałem 3 odcinek po waszych komentarzach, teoria bardzo prawdopodobna, zobaczymy jak dalej się rozwinie
spoiler stop
Chyba jeszcze nikt nie zapodal:
https://www.youtube.com/watch?v=4FLHB2zB_cA
Heros Reborn. Oby sie nie wypalili po 1 sezonie.
https://www.youtube.com/watch?t=177&v=yzXglr5bc3w
Zapowiada sie lepiej niz pierwowzor, o ile nie jest to skrot 1 odcinka a calego sezonu.
chciałem właśnie zapodać ten nowy zwiastun Heroes; jak dla mnie spoko, może z tego wyjść coś co pozwoli zapomnieć o tych marnych sezonach
a co do walking dead, to nawet zwiastun nowego sezonu wygląda najsys
ale i tak te wszystkie serialowe zwiastuny z CC chowają się (imo!) przy nowym serialu AMC, Into the Badlands
https://www.youtube.com/watch?v=XH40EowbTz8
mniam, uwielbiam takie klimaty
Co z nowości warto obejrzeć? Lubię Breaking Bad, True Detective, Chucka, The 100, Utopię i nie wiem co tam jeszcze sobie przypomnę. :D
Obejrzałem pilotowy odcinek Mr Robot i wrażenia były pozytywne. Realizacyjnie serialik z wyższej półki. Ale po czecim ;) odcinku mam wrażenie, że fabularnie może to być lekki przerost formy nad treścią. Obym się mylił... Oby scenarzyści nie pogubili się w tych zapętlających się intrygach...
Również skończyłem pilota Mr Robot'a. Zapowiada się super, a co najważniejsze - intryguje. Poza tym mam taką samą klawiaturę jak Elliot hehe
True Detective S02E04
spoiler start
Trochę zaczęło się dziać, oczywiście scena jak policja idzie po groźnego przestępcę na akcję środkiem ulicy, gdzie widać ją z kilometra przekomiczna, ale cóż ... Coś się dzieje, to jedyny plus, że nie zasypiasz po raz kolejny w tym sezonie przed telewizorem.
spoiler stop
Sięgnę po Mr. Robot skoro tak wychwalany :)
Mr. Robot E3 -
spoiler start
Gdy zobaczyłem Robota w pracy Elliotta (bodaj nawet nie na jego miejscu pracy) pomyslałem, cholera, ciekawe jak tu się dostał i nawet usiadł na krześle innym niż siedzi Elliott. A jeśli nawet, to kto wpuścił do tak poważnej firmy gościa ubranego jak bezdomny? Widziałem wcześniej, że pisaliście spoilery na temat tego odcinka. No to teraz widzę, że nie tylko ja miałem pytanie odnośnie tego odcinka. :) Elliott ciekawie musi wyglądać, jak rozmawia sam do siebie na głos, zwrócony twarzą do ściany. A na razie jakoś nie zauważyłem żeby ludzie się patrzyli na niego jak na wariata podczas rozmów z Robotem, wiec pewnie prowadzi je gdzieś tam w podświadomości, w myśli. :)
spoiler stop
Neqtunek - chodzi Ci o tę rudą zgrabniarę?
spoiler start
Tak, Robota komentuje, a ona sie spogląda w tym kierunku, wiec pewnie według tej teorii na Elliotta. Oczywiście skomentował to, że ona lubi Elliotta, a wiemy jakie problemy ma chłopak.
spoiler stop
Trzeba przyznac, że aktora dobrali całkiem sensownie. Skromna mimika twarzy, powolne, niskie mówienie, wybałuszone oczy... :D
Johnatan Strange & Mr. Norrell E01S01 - lekkie serialisko z angielskim humorem. Nie było pierdolnięcia, ale całkiem fajnie się oglądało. Nic wymagajacego, jednak zaciekawiło mnie na tyle aby sięgnąć po nastepne odcinki :)
Jak na moje to w 3 odcinku Mr.Robot dostał lekkiej czkawki, mam nadzieję że jutrzejszy epizod to poprawi i wróci poziom dwóch pierwszych epizodów!
w końcu pojawił się się zwiastun nowego miniserialu HBO "Show Me A Hero"
https://www.youtube.com/watch?t=88&v=uj5Nt-HoBhw
HBO, świetna obsada, twórcy The Wire i Crash - to musi się udać, a po samym trailerze wygląda to całkiem klimatycznie.
btw. możesz Łyczek zaktualizować rozpiskę o nowe zwiastuny, poza tym powyżej jest jeszcze wspomniany wczesniej Fear The Walking Dead i Wet Hot American Summer
https://www.youtube.com/watch?v=PLlMTn_Jzok
TRUE DETECTIVE
Połowa serialu za nami, więc pokusiłem się pewne refleksje na temat tego, co nam zaprezentowali twórcy. Niestety widać to, jak bardzo ciężkie pióro ma Nic Pizzolatto. O ile w pierwszym sezonie te filozoficzne tyrady miały jakieś uzasadnienie, a może tylko były bardziej wiarygodnie podane przez aktorów. O tyle tym razem bardzo ciężko jest mi przełknąć bełkot płynący z ekranu. Ot choćby scena z biznesmenem, który leżąc w łóżku gapi się na sufit i przez 3 minuty opowiada o tym, jak to mu szczury podgryzały paluszki. Ja pierdziu!. I to jeszcze było zagrane bez grama emocji. Ja nie wiem, czy Vince jest tak fatalnym aktorem, czy może jest źle prowadzony, a może - co mi się wydaje najbardziej prawdopodobne - nikt specjalnie nie wie, jak tą koślawą postać pokazać.
Na razie ta postać zdecydowanie na minus
Zresztą nie tylko Vince daje dupy. Sceny gadane nie wychodzą także Taylorwi, który na dodatek gra idiotyczną postać geja, który nie chce być gejem. Niby tą postacią szarpią jakieś emocje, ale są dla mnie kompletnie niezrozumiałe, więc za każdym razem mam ochotę przewinąć, gdy widzę jego kłopoty z seksem, kłopoty z kobietami, czy kłopoty z zaakceptowaniem swojej odmienności. W sumie ta postać wprowadza jednak dwie rzeczy, które są wartością dla serialu. Po pierwsze tajemnice związaną z jego służbą i jakąś aferą i molestowaniem kobiet. W kontekście tego homoseksualizmu to ciekawy wątek. Druga zaleta to jego przeszkolenie wojskowe. W scenie strzelaniny widać wyraźnie, że tylko on ma jakieś pojęcie i skuteczność w walce.
Na razie ta postać tak pół na pół.
Ani, jako szeryfowa twardzielka też niespecjalnie się popisuje. Z drugiej strony Rachel nie ma po prostu co grać. Jedynym ciekawym wątkiem jest jej przeszłość. Ojciec guru sekty oraz wspominane mimochodem eksperymentalne przedszkole, po którym trójka dorosłych już dzieciaków popełniła samobójstwo. Bardzo czekam na rozwinięcie tej historii.
Na razie ta postać tak pół na pół.
Colin jest genialny. Nieco przerysowany, nieco zbyt zbolały i nazbyt gorliwy na drodze do samozniszczenia, ale to jedyny aktor, który wypowiadając kwestie - nawet te koszmarnie głupie - brzmi wiarygodnie. Warto zwracać uwagę na to, w jaki sposób Colin buduje postać i oddaje emocje - zaciskanie pięści, szybkość żucia gumy, krótko rzucane spojrzenia. Tak jak klamrą w pierwszym sezonie był sceny z przesłuchania detektywów, tak tutaj dostajemy w każdym odcinku scenę rozmowy Colina z Vincem w barze i Lerą Lynn smęcącą w tle swoje country. I mogło to być genialne, ale nie jest. Bo te rozmowy nic nie wnoszą.
Drobne plusy i smaczki:
Barmanka z pociętą twarzą.
Teague Dixon - zapijaczony były partner Colina
Sceny z planu postapokaliptycznego filmu - w ogóle odwołania do świata showbiznesu nadały nieco klimatu rodem z "Tajemnic Los Angeles". Z kolei motyw skażonej ziemi przypomniał mi "Chinatown".
Sposób, w jaki Taylor Kitsch czyli serialowy Paul, trzymał broń po strzelaninie.
Industrialny krajobraz Vinci, ze światełkami jakichś fabryk - miód, cud.
Naprawdę ciekaw jestem, w jaki sposób odbierałbym ten serial, gdyby nie było wcześniej pierwszego sezonu.
Dzisiejszy news dnia mnie mocno przeraził ... Prison Break i sezon 5 ? To nie jest 1 kwietnia ?
„Skazany na śmierć” – szczegóły powrotu serialu
Dominic Purcell i Wentworth Miller ujawnili kilka nowych informacji związanych z powrotem serialu "Skazany na śmierć" do ramówki stacji FOX.
Kontynuacja serialu „Skazany na śmierć” jest coraz bardziej realna, a przynajmniej tak twierdzą: Wentworth Miller i Dominic Purcell, których obecnie można oglądać w „The Flash„, a niebawem również w „Legends of Tomorrow„.
– Rozmowy trwają i zakładają, że Michael Scolfield wciąż żyje. Znamy już koncept całego serialu i wiemy, w jaki sposób chcą do tego podejść twórcy. Jest znakomity i jesteśmy przekonani, że spodoba się fanom – powiedział Miller.
Stacja FOX chce, by „Skazany na śmierć” powrócił do ramówki w formie limitowanej serii, czyli jednego sezonu, który kontynuował będzie wydarzenia znane z oryginału. Twórcy chcą wzorować się na „24: Jeszcze jeden dzień„, który w udany sposób rozwijał historię z oryginalnej serii.
Wstępnie premiera nowego sezonu „Skazany na śmierć” zaplanowana jest na 2016 rok.
Źródło: naekranie.pl
r_ADM ---> Jeżeli ma wrócić PB na antenę i ma być to kontynuacja, to jak wytłumaczą
spoiler start
śmierć Michaela i jego pogrzeb ? O ile w kretyński sposób tłumaczyli odcięcie głowy Sarahy i spreparowanie jej przez Firmę, tak tego nie wyobrażam sobie.
spoiler stop
Nie wiem jak wytlumacza i szczerze mowiac mnie to nie interesuje, ale nie takie retcony branza rozrywkowa widziala. Dla stacji wazne jest, zeby slupki sie zgadzaly a nie czy cos jest logiczne i ma sens.
[290] Nie pamiętam dokładnie ale chyba tam nie ma pokazane jak on ginie itd a mogli ściemniać specjalnie wszyscy, chyba że alternatywne zakończenie.
O PB już wiadomo od jakiegoś czasu, nawet bez ukrywania końcówki był materiał o kontynuacji. Duży brat będzie ratował teraz inteligenta z opresji. Obu przez 10 lat widywałem w gównianych rolach i pewnie teraz z braku kasy wznawiają serial.
Ja to bym chciał powrotu t-baga :)
nie ma się co cieszyć, breaking bad to gówniany serial
co do prison breaka to o ile zrozumiem, że Majkel mógł się jednak nie stopić robiąc za przewodnik prądu, to jak przeżył z guzem mózgu wielkości arbuza?
[296]
To że tobie się nie podobało nie znaczy że serial jest gównany.
Zdecydowana większość osób twierdzi włącznie ze mną, że serial jest genialny.
[295]
Nie słuchaj go, tylko oglądaj, nie zawiedziesz się ;p
BrBa nie jest gówniany, jest cholernie nudny, tak gdzies od połowy jak psycha wytrzyma nawał nudy, to idzie jakoś oglądać.
Nudny to jest pierwszy sezon, a dalej jest już tylko lepiej i każdy następny sezon jest lepszy od poprzedniego.
malyb89
spoiler start
Jezu, nie pamiętam już dokładnie przebiegu sceny, pewnie masz rację. Przede wszystkim chodziło mi o to, że cała firma miała Robota głęboko w poważaniu. Co jak co, ale czwarty odcinek będę oglądać mega skupiony.
spoiler stop
True Detective, odcinek 4
Jest lepiej. Opinię mam zbliżoną do Łyczka, a powtarzać nie ma sensu.
Hannibal, odcinek 6
Ten moment, kiedy przez pięć odcinków nie dzieje zupełnie nic, a po szóstym zadajesz sobie pytanie: "Co się właśnie stało?"
spoiler start
Swoją drogą, zasłyszałem plotę jakoby różnica czasowa między 7 a 8 odcinkiem Hanniego miała wynosić 3 lata. Idąc tym tropen w siódmym odcinku powinno nastąpić schwytanie kanibala, a ósmy epizod miałby się skupiać na wydarzeniach z Red Dragona. Źródła nie umiem teraz znaleźć, dlatego uznaję to za plotkę.
spoiler stop
Really? Nie ma dobrych angielskich napisów (od biedy mogą być też polskie) do BrBa 720p?
Szukałem w paru miejscach. Zaraz dostane apopleksji...
zacząłem obczajać mr robot ze względu na głównego koleżkę którego pamiętam i szanuje z nieduzej roli w the pacific i nawet nawet się zapowiada,podpisuję się pod wcześniejszą dyskusją,
spoiler start
widać pewne podobieństwa do fight clubu,trzeba czekać i zobaczyć jak to się rozwinie..
spoiler stop
Dobra problem rozwiązany. Okazało się że miałem okrojoną (ocenzurowaną) wersje odcinka pilotowego i stąd nie mogłem znaleźć napisów a jak już coś znalazłem to wariowały :)
Trzeba oglądać wszystkie 9 sezonów od początku, żeby zaczaić, o co będzie chodziło w nowych X-files? Bo te pierwsze straaaaaaaasznie się postarzały...
X-Files chyba nigdy się nie zestarzeje, tak jak Anderson :> Co innego Duchovny to już próchno.
Jutro zrobię nową część. Coś macie do wstępniaka ? Jakiś baner, zwiastun lub coś nowego ?