rpg takie, w których w nocy można inaczej lać
są takie w ogóle? Na przykład w dzień walka normalna, a w nocy moby widziałyby na mniejszy zasięg, łatwiej byłoby mi je omijać lub podkradać się by zabić i chciałbym czasami specjalnie czekać do nocy na wybicie mobów bo za dnia mógłbym nie dawać rady bo rzucałbym się w oczy z kilometra i byłbym łatwiejszym celem. Nocą natomiast mógłbym przekradać się gdzie nie gdzie niezauważony choć z drugiej strony nie miałbym pewności, czy latanie po zmroku nie jest tylko pozornie bezpieczniejsze bo nie wiadomo co wyleźć może nocą, a to wampir jakiś, a to wilkołak, a to inny drapieżnik, który za dnia ukrywa się?
A gdyby tak dorzucili jeszcze burzę i podczas burzy część potworów ukrywałaby się w jaskiniach bojąc się piorunów to dopiero jakie wrażenie gra by robiła. Takie drobne smaczki, a wpływałby jednak na rozgrywkę i cieszyłyby oko :D.
Fantazja mnie poniosła.
Fallouty, chociaż Szpon wyczuwa chyba węchem bo nawet wersja 'Ślepy' mnie atakowała gdy się skradałem ;)
nie znam Cold Zero, ocena redakcji kiepska, a użytkowników już bardzo dobra, może zagram, thx