Witam. W poszukiwaniu auta natknąłem się na mega tanie Rovery 25. Silnik 2.0 Diesel
Spalanie jakies 5l/100
Roczniki 2003-4 za 5000-6000k
Skóra, klima, tempomaty i inne bajery.
Wiem tylko tyle że silnik bez pompo wtryskiwaczy i dwumasu.
Ktoś posiadał lub miał zamiar kupić? Jakieś opinie?
W poszukiwaniu auta natknąłem się na mega tanie Rovery 25
i
Roczniki 2003-4 za 5000-6000k
Panie, za taką kasę to kupiłbym prawdziwego Bentleya.
2 litrowy 12 letni diesel od rovera i spalanie 5/100? buhahahaha, chyba jak biegniesz za autem i go pchasz :)
Juz pomijajac fakt, ze w tych autach raczej nie bylo 2 litrowych silnikow.
Dodatkowo to bylo auto dla ludu wiec jakie skora, klima tempomaty? Kogos chyba wyobraznie niezle poniosla lub sie nacpal.
Ale spoko, zaraz sie pewnie pojawi pewien forumowicz i przekona cie ze Rovery to najlepsze samochody na swiecie :)
Drackula ty jestes jakis nienormalny czy coś?
To sobie sprawdź serwisy aukcyjne. Wpisz łaskawie Rover 25. Zobacz co tam widnieje.
Raporty spalania 5-6 litrów ;) Widze że 'znafca' to własnie tu napisał.
raport spalania - hlehlehle
juz dobrze, bierz to auto bo jeszcze ci takie sprzecior ktos spod nosa sprzatnie.
Takie super auta a biznes padl, glupi ci angole jacys :)
Mialem kiedys Honde Accord z dokladnie tym silnikiem, i mniej/wiecej tyle wlasnie spalal. Mimo to tego Rovera bym nie polecal, problemow z Honda raczej nie mialem, ale drobne ktore mialem, byly zwiazane wylacznie z tym wspanialym angielskim silnikiem. Gdyby cale auto tak dzialalo, to zdecydowanie nie bylbym zadowolony.