Tyle lat się nasłuchałem co to PC-towcy stracili, jaka ta gra wybitna,a tu dupa.
Tnie jak suczysyn na PS3, ciagle jezdzenie na koniu po 10 minut żeby dojechać do znacznika z misją, a misje dupy nie urwywają.
Jestem pod koniec etapu w meksyku i nudy jak fiks, idę włączyć coś innego.
ja sie zgadzam
Dokładnie, też się zawiodłem na tej grze.
dobra gra ale tez nie rozumiem tych zachwytow chociaz westerny lubie, coj bardziej mi sie podobal