Przygotujcie się na wzrost cen elektroniki
W dwóch halach produkcyjnych firmy Hynix doszło do pożaru, który był skutkiem potężnych eksplozji materiałów chemicznych. Ogniem zajęły się FAB 1 i FAB 2 w kompleksie Hyniksa, ulokowanym w Wuxi (Chiny). Reakcja rynku jest natychmiastowa, bo ceny modułów oraz samych układów pamięci DRAM u dystrybutorów już w kilka godzin po eksplozji wzrosły o 10 do 15%. To zaś może się przełożyć na wzrost cen elektroniki użytkowej, w tym konsol nowej generacji.
http://www.networld.pl/news/391978/Pozar.w.fabryce.Hynix.ceny.pamieci.moga.wzrosnac.html
http://pclab.pl/news54734.html
No niestety. Mam nadzieję, że skala wzrostów nie będzie jak w przypadku zatopienia fabryki dysków twardych i niedługo wszystko wróci do normy :/
Z czystej ciekawości zerknąłem na fakturkę sprzed roku ile płaciłem wtedy za dysk twardy. Zapłaciłem 460zł dziś jest wart 215zł :|
Akurat ceny konsol nowej generacji są już ustalone na sztywno i wzrost kosztów pamięci nie będzie miał na nie żadnego wpływu bo inaczej konsumenci by ich zjedli to raz. A dwa, już od jakiegoś czasu je produkują więc mają zapasy pamięci w starych cenach podejrzewam.
A trzy.. no cóż - jak zwiększyć zyski fabryki? Ubezpieczona jest, wybuchnąć coś tam zawsze może przypadkiem.. a tony pamięci z magazynów XXX zamiast po 10$ będziemy sprzedawać po 15$. Biznes :)