Przechodzenie przez drzwi powoduje zapominanie.
Oczywiście nie mam tu na myśli przenikania przez zamknięte drzwi, ale na przykład przechodzenie z pokoju do pokoju.
http://newsinfo.nd.edu/news/27476-walking-through-doorways-causes-forgetting-new-research-shows/

Zauważyłem (i pewnie nie tylko ja) to już dawno temu. Dlatego też często się wracam, bo mam nadzieję, że sobie przypomnę to, o czym zapomniałem.
Dawno zauważyłem ze znajomymi, że po spożyciu marihuany drzwi (czy nawet łuki w jednym pomieszczeniu!) można stosować jak gwiezdne wrota (do odmiany klimatu). Oznacza to, że mózg pozostaje w jakimś związku z faktem "przejścia" ;)
Nie dziwi mnie zatem ta informacja. Szczególnie, że przejście do innego pomieszczenia to już łopatologicznie dawka nowych bodźców, które mózg ma ogarnąć.