Dlaczego ostatnio cokolwiek kupuje to nie działa tak jak trzeba?
Kupiłem sobie w tym tygodniu dysk twardy zewnętrzny pod TV Seagate Expansion 1 TB. Wszystko było ok aż do dzisiaj, dysk ma wejście połączone usb 3.0+2.0 jednak kabelek jest tak króciutki, że nie dałem rady go podłączyć nim pod TV. Podpiąłem więc zwykły kabel od ładowania smartfona (czyli pod jedną połowę gniazda), nagrywam sobie dzisiaj film z TV i nagle dysk się wyłączył, po resecie zaczął pikać i i nie chciał się włączyć (dioda mrugała i gasła po paru sekundach).
Komputer po kablu od smartfona też nagle przestał go widzieć. Podłączyłem jednak oryginalny przewód (ten z podwójną wtyczką) i dysk działa bez problemu. Coś się psuje czy po prostu takie dyski powinny być podłączane tymi podwójnymi kablami? Myślałem, że takie wejście jest po to że można go podłączać i tak i tak.
To jest interfejs USB 3.0, więc musisz go podłączyć takim kablem. Ten który jest przystosowany do USB 2.0 nie jest w stanie go wystarczająco zasilić i to powoduje problemy. Podejrzewam że w takim wypadku powinien być zasilany z dwóch portów USB. Miałem tak kiedyś w zewnętrznym napędzie że musiałem go wpinać do dwóch portów, aby prawidłowo działał. Poza tym masz odpowiedź skoro na oryginalnym kablu dobrze działa. Więc używaj oryginalnego kabla USB 3.0 lub skombinuj taki co ma dwie wtyczki USB 2.0 i tak podpinaj.
wroc, podlaczasz 3.5 calowy dysk do tv i sie zastanawiasz czemu nie dziala? xD OCZYWISCIE, ze nie zadziala, bo tv daje za malo mocy by rozkrecic talerze. Taki kabel ma szanse rozruszac dysk 2.5 calowy, ale 3.5 nie ma opcji. Ew musialbys miec 3.5calowy dysk co ma osobny zasilacz.
Ale przez cały tydzień chodził
Mogl chodzic na granicy zasilania czyli usb dawalo max i starczalo, pewnie usb zaczelo siadac :)
Wg. mnie producenci powinni całkowicie zaprzestać produkowania takich dysków bez możliwości podłączenia zasilacza. Nie tylko powoduje ich uszkadzanie, ale są niekompatybilne, a obsługa nieintuicyjna.
USB zamiast złącza 2.1 powoduje zamęt u użytkowników – myślą, że trzeba podłączyć kablem USB, a tak naprawdę chodzi o to, żeby dysk miał wystarczający prąd.
Stąd dalsze kombinowanie typu: umieszczanie dwóch złączy uSB zamiast zaprojektować to po ludzku.
Już to zrobili ze scalaniem wejścia mikrofonowego z wyjściem słuchawkowym w laptopach.
Sprawdź na komputerze czy nie pojawiły się popsute sektory?
No instrukcje obslugi sa po to zeby je czytac, a nie olewac :P szczegolnie jak wystepuja podejzane elementy jak kabel z dwoma koncowkami do usb :P
Racja. Chociaż gniazdko za kilkadziesiąt groszy dodać mogą, żeby klient miał wybór.
No zapomniales o tak banalnej rzeczy jak zasilacz, bo ogolnie elektornika ma to do siebie ze na 220v nie pracuje, ale co tam szczegol :P Moze to tez bedzie czesc wyboru klienta :P chcesz zasilacz kup sobie osobno :D