Problem z PC
Witam mam problem z moim PC i nie wie co jest grane... Otóż siedzę sobie dzisiaj na kompie i nagle miałem mały spadek napięcia i monitor mi zgasł, ale komputer pracował normalnie tylko zachowywał się tak jakby był zawieszony... Gdy go zresetowałem odpala się z początku normalnie, ale do momentu co ładuje się Windows i potem ekran monitora jest czarny i nic dalej nie idzie. Wiecie co może być tego przyczyn i jak można to naprawić?
Wyjmij i włóż ponownie kości RAM. Przyjrzyj się kondensatorom na płycie głównej- czy żaden nie ma wypukłości oraz czy z żadnego nie wypływa jakaś ciecz. Poszukaj również w komputerze śladów spalenizny.
Mogło wystąpić jakieś spięcie- w efekcie mogło dojść do uszkodzenia podzespołów komputera. Wygląda na to że system padł, dla pewności jednak zobacz czy system uruchamia się w trybie awaryjnym. Podczas startu komputera, kiedy wyświetla się okienko BIOS'a wciskaj F8. Wybierz "Uruchom komputer w trybie awaryjnym".
http://download.chip.eu/pl/Ultimate-Boot-CD-4.1.1_102018.html
Ściągnij to i wypal na płytkę. Zbootuj z tego komputer i wykonaj testy diagnostyczne dysku twardego oraz RAM'u.
Czyli już w jakichś 70% możemy stwierdzić że uszkodzona została karta graficzna- co nie dziwi bo w większości przypadków to ona idzie na pierwszy odstrzał.
Wykonaj resztę kroków które podałem wyżej.
EDIT: Podłącz monitor pod grafikę na płycie głównej. Wyjmij kartę graficzną z komputera. Zobacz czy wtedy system uruchamia się normalnie.
Jednak na szczęście nie poszła mi karta. W biosie zmieniłem karte startowa zintegrowaną i odpaliłem kompa, a następnie z powrotem zmieniłem na pci-e i wszystko działa tak jak dawniej ;-)